Co się stało w czasie II soboru Watykańskiego.
Przez kogo i kto doprowadził do rozbioru Polski.
Kto to są prawdziwi Żydzi a kto sekta odszczepieńców.
Byśmy my Polacy nie obwiniali niewinnych.
Chociaż w Polsce nie ma powszechnego antysemityzmu.
I Obaczyliśmy naocznie kto nas wyrwał z paszczy wilków.
W powiązaniu sił.
Inaczej musimy to zrozumieć.
Jak to mawiał Kaczyński.
Kto nie zna Historii nie rozumie Polski.
Taka sama historia była w Egipcie za czasów Mojżesza.
Tylko tam był ulepiony cielec.
Dziś mamy owce i kozły.
Jako przypomnijmy sobie co mówił Mesjasz co uczyni.
Jednym a da drugim w swojej przypowieści.
Watykan to połączył
Pod hasłem.
Wiary wszystkie łączcie się.
Resztę powinno nam powiedzieć kapłaństwo Polskie.
Po której stronie stanęli.
To nie jest tajemnicą.
To jest zaniedbanie nasze i ślepa wiara.
Kapłaństwo to powinno wyłożyć sprawę.
Ale nie tak jak pedofilski problem pod dywanik.
To jest nasze życie naszych sumień.
I prawdziwy stosunek do naszego Stwórcy..
rekin
A poniżej zobaczcie jak jestem atakowany na arenie międzynarodowej
I tych co my wybrali.
A wynoszeni oprawcy nasi.
https://talk.polonia.net/viewtopic.php?f=4&t=5365&start=1990
Nie ja będę was sądził.
Nie ja wprowadziłem II Sobór Watykański
A w tym setka biskupstwa którzy nie wyrazili zgody.
Okazując bunt.
Na pewno byli rozumni Narażając przed Papierzem swój prestiż Kapłaństwa i jedności.
By NIE NIE NIE NIE NIE NIE Połączyć owce z kozłami.
I Nie uczynić ze świątyni ohydę.
Jako to było też w USA i buntem.
Jako odpowiedz usłyszano kto był ku temu Autorem.
Nie jest to tajemnicą.
I gdzie ten zapis i kto umiejscowił w Watykanie.
Nie to co piszesz ale co jest.
Jako Napisano Gdy obaczycie ohydę tam gdzie stać nie powinna zbliża się wasze wyzwolenie.
Rekin
Precz Lucyferze
Od Narodu mego
Polski
Nie ta droga co lucyfer wytycza nam i swoje szlaki.
By pokonać dzieci Boga
Obyś połamał swoje kły
i nogi rozlały się w zaworach
Abyś piszczał z bólu
Gdy cię przyciśnie głaz Prawdy
Do bólu niemożności
Cierpień nieskończoności
Co sobie zgotujesz.
Do Boga naszego należy gniew i chwała
I potęga w jednym podmuchu
Staniesz się niewolnikiem
Wieczności.
Nie zezwierzęcisz Narodu mego
Ani ducha jego nie zabijesz swym kłamstwem
Ani zezwierzęceniem.
Co masz to dajesz
Szkarłatny Lucyferze
Swych ofiar.
.Zwycięstwo należy do człowieka
W duchu swego Boga
Którego nie znasz.
A człowiek osiągnie swą przystań
Swoim zwycięstwem
Jaką to moc nam posłuży
Której nie znasz
Ze swoimi fałszywymi
Prorokami co cię oszukują
Kto czym walczy od tego ginie.
rekin oceanu