
212 Pułk Piechoty Armii Czerwonej wraz ze 166 pułkiem haubic wyruszył rano 22 czerwca z rejonu stacji Kolejowej Nurzec i maszerując przez Siemiatycze dotarł w okolice Drohiczyna skąd do Warszawy jest ok 135 km.
Te pododdziały stanowiły część 48 Dywizji Piechoty, która z kolei była częścią 4 Armii stacjonującej w rejonie Kobryń- Brześć.
- W sytuacji ataku Niemców te pułki winny były tak naprawdę ruszyć w przeciwnym kierunku, by zająć dogodne pozycje do obrony, np. wzmocnić obronę w rejonie Brześcia, to nie były jednostki mobilne poruszały się w tempie piechoty i gdy znalazły się k/Drohiczyna ich los był przesądzony; zostały rozbite.
- Ten ruch do przodu nie miał w tym momencie sensu - gdyż był przewidziany - ale w przypadku rozpoczęcia ofensywy przez Armię Czerwoną. W dniu 22 czerwca Armia Czerwona znajdowała się w fazie zajmowania pozycji wyjściowych do ataku; wiele pododdziałów było jeszcze w trakcie transportu eszelonami, inne pododdziały były w trakcie marszu; patrząc na zaawansowanie tej koncentracji wojsk przy granicy potrzeba było jeszcze co najmniej tydzień , aby Armia Czerwona była gotowa do rozpoczęcia ofensywy na Zachód.
Naczelne Dowództwo , Stalin byli całkowicie zaskoczeni tym że Niemcy uderzyli; Stalin zakładał że Niemcy nie zdecydują się na wojnę na dwa fronty i lekceważył , ignorował płynące ze wszystkich stron informacje o koncentracji Wermachtu przy granicy ZSRR; był pochłonięty swoimi przygotowaniami. Jednak 21 czerwca - gdy te informacje były bardzo niepokojące zdecydował sie wydać Dyrektywę Nr 1 , która z jednej strony ostrzegała przed możliwym atakiem Wermachtu z drugiej strony nadal powtarzała jak mantrę- propagandowe hasełko ukute przez Stalina - nie poddawać się prowokacjom . Było i tak za późno na istotne działania mogące zatrzymać inwazje niemiecką...
Zdezorientowane , często odcięte od łączności z Dowództwem oddziały postępowały wg rozkazów zawartych w czerwonych kopertach , przygotowanych na wypadek W - rozpoczęcia działań wojennych; tak naprawdę rozkazy w tych kopertach nie zawierały jeszcze wytycznych do ataku, ale rozkazy zajęcia pozycji wyjściowych; stąd 212 Pułk ruszył z Nurca do Drohiczyna nad Bugiem gdzie zapewne miał zabezpieczać wyjście na pozycje znacznie potężniejszych sił zgromadzonych na występie białostockim - wysuniętym najbardziej na Zachód - z Łomży do Warszawy było ok 150 km; tak wiec w przypadku rozpoczęcia ofensywy z tego rejonu plan sowiecki osiągnięcie linii Wisły w ok. tydzień było realne.
Na występie białostockim stacjonował najsilniejszy Korpus Zmechanizowany - szósty , który posiadał na uzbrojeniu 1 021 czołgów: w tym 238 T-34, b 114 KW-1/KW-2, 416 BT-7.
Tak więc, 22 czerwca Dowództwo Armii Czerwone próbowało natychmiast - w sytuacji wymuszonej niespodziewanym atakiem Niemców- samo przejść do realizacji swojego planu ofensywnego; przykładowo dokonano desantu na teren Rumunii i rozpoczęto rozbudowę przyczółka.
Charakterystyczny jest manewr 8 Korpusu Zmechanizowanego w kierunku na Przemyśl- posiadającego m.in. 100 czołgów T-34 ok. 70 czołgów KW a także 50 potężnych , ale przestarzałych czołgów ciężkich T-35; korpus stacjonował w rejonie na południowy zachód od Lwowa.
Już 20 czerwca prowadzili rekonesans dróg z rejonu stacjonowania Drohobycz aż do granicy w kierunku na Przemyśl.
22 czerwca czołgi wykonały niełatwy ( drogi nie były tam dobre) 50 km marsz do Sambora - czerwona strzałka na rysunku ..
.. by następnego dnia otrzymać rozkaz marszu powrotnego w rejon Lwowa i dalej na Wschód ze względu na rozwijającą się sytuację..na schemacie pokazano kierunki marszu niemieckich kolumn pancernych...

Literatura:
Алексей Исаев Вторжение. 22 июня 1941 года
Википедия 49-я стрелковая дивизия (1-го формирования)
Od ponad 15 lat studiuję historie udziału stalinowskiego ZSRR w II wojnie; korzystam ze źródeł w języku rosyjskim i angielskim.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura