jacekpiekara jacekpiekara
2405
BLOG

Cyrk Kubusia

jacekpiekara jacekpiekara Polityka Obserwuj notkę 17

Od kilku dni media wałkują temat “zamachu” na Pierwszego Błazna III RP i Przywódcę Całej Postępowej Młodzieży, Jakuba Wojewódzkiego. Oto jakiś straszliwy terrorysta zamachnął się i oblał Kubusia brązową substancją, po którym to oblaniu Kubuś natychmiast udzielił szczegółowych informacji wszystkim mediom, jakie miał w zasięgu telefonu, twittera i facebooka oraz wszystkim znajomym, po czym udał się do ambulatorium, by niemal natychmiast z niego wyjść i wrócić na facebooka, w celu dokończenia dzieła użalania się nad sobą oraz w celu obwołania się męczennikiem. Gdzieś tam, między tymi wszystkimi akcjami medialnymi, znalazł czas, by powiadomić policję. Przyznam, że kiedy usłyszałem o brunatnej czy brązowej substancji, którą potraktowano Wojewódzkiego, od razu przyszła mi do głowy myśl, że tak jak Kubuś dzieli się z nieszczęsną publicznością wytworami swego chorego mózgu, tak nieznany zamachowiec zapragnął podzielić się z Kubusiem wytworem swoich chorych jelit.Zważywszy na Kubusiową niezwykłą inteligencję i nieposzlakowaną moralność można by taką sytuację skomentować starym powiedzeniem “idź złoto do złota”, czyli stwierdzić po prostu, że “podobne przyciąga podobne”. 

 

Jednak naszej uwagi nie powinien przykuwać kiepski komediant, który stara się wykorzystać każdą sytuację, by podreperować nadwątloną popularność (a może wręcz te sytuacje tworzy?). Dużo groźniejsze kwestie pojawiły się w wypowiedziach salonowych przyjaciół Wojewódzkiego. Oto Kuźniar, przez wielu uważany za platformerskiego kamerdynera oddelegowanego do pracy w TVN, jednym tchem wymienił jako przejawy przemocy w Polsce zamordowanie polityka PiS (przypomnijmy: Marek Rosiak został zabity przez fanatycznego, niedawnego jeszcze, członka Platformy Obywatelskiej) oraz rzekomy “zamach” na Wojewódzkiego. Trudno o przykład większego ześwinienia i złajdaczenia niż porównywanie prawdziwej tragedii, jaką jest morderstwo, do błazeńskiego wydarzenia, jakim jest oblanie kogoś nieszkodliwą cieczą(w dzień Śmigusa Dyngusa polewane są tysiące osób w Polsce i jakoś nie płaczą, że zostali męczennikami). Druga wypowiedź, którą warto zauważyć, to wypowiedź Korwin Piotrowskiej, kobiety znajdującej się w hierarchii niżej nawet od “znanych z tego, że są znani”, gdyż zawodowo zajmującą się opluwaniem “znanych z tego, że są znani”. Korwin Piotrowska jednym tchem potępiła “zamach” na Kubusia, a w następnym zdaniu wyraziła zdumienie, że jedna trzecia Polaków chce głosować na Prawo i Sprawiedliwość. Skąd pewność, że “zamach” na Kubusia miał podłoże polityczne? Wojewódzki znany jest z wyszydzania wielu ludzi, co czyni niekoniecznie po “jedynie słusznej linii” partyjno - rządowej, ale również ma na pieńku z wieloma osobami w światku celebryckim, czy artystycznym. Jeśli ktoś, tak jak Wojewódzki, zbudował swoje życie i karierę na sianiu pogardy i nienawiści w stosunku do ludzi myślących inaczej oraz na drwieniu ze słabszych i nie mogących się obronić, to aż dziwne, że dopiero teraz, nie wcześniej, doczekał się skutków swego postępowania.

 

 A może Kubusia oblał brązowym płynem jakiś nieszczęsny zalotnik, któremu rzeczony Kubuś poderwał dziewczynę? A może był to chłopak/brat/mąż którejś z gwiazdeczek wyszydzonych i wykpionych przez Wojewódzkiego? A może ktoś przypomniał sobie o rasistowkich, ksenofobicznych żartach Kubusia? A może, przecież tego wykluczyć nie można, to naprawdę jakiś politycznie nawiedzony przeciwnik Wojewódzkiego? Tylko niby dlaczego zwolennik PiS? A może sympatyk Samoobrony, Solidarnej Polski, Ruchu Narodowego, czy Unii Polityki Realnej, żeby wymienić tylko pierwsze z brzegu organizacje, których zwolennicy wcale nie muszą pałać sympatią do Wojewódzkiego. A może, puśćmy wodze wyobraźni!, policyjny prowokator? A może była to zwyczajna "ustawka", dla której można przecież wymyślić dziesiątki powodów, od reklamy samej osoby zaatakowanego, czy reklamy nowego programu aż po eksperyment społeczny? A może zadziałał anarchista, na przykład ten sam, który w oryginalny sposób rozprawił się z restauracją Najsztuba? Z kolei sam Najsztub, następny z salonowych ideologów, twierdzi że winne atakowi na Wojewódzkiego jest kultywowanie pamięci o Żołnierzach Wyklętych. 

 

Wbrew pozorom “zamach” na Wojewódzkiego to bardzo ważne wydarzenie, gdyż pokazuje jak łatwo środowisko salonowe potrafi, umiejętnie korzystając z mediów i odpowiednio wytresowanych celebrycko - dziennikarskich prostytutek, przedstawiać błazeństwo jako dramat, a farsę jako tragedię. I powtórzę raz jeszcze: symptomatyczne są niebywała zuchwałość i niebywałe łajdactwo tych którzy śmierć Marka Rosiaka, niewinnego człowieka zamordowanego przez uzbrojonego po zęby (pistolet, nóż, paralizator) prorządowego fanatyka oraz ciężkie poranienie Pawła Kowalskiego, zrównują z błazeńskimi happeningami dotyczącymi Miecugowa i Wojewódzkiego. 

 

Można by machnąć ręką na te idiotyzmy, to etyczne szambo i intelektualny bełkot. Niestety jednak stanowią one nie tylko świadectwo na całkowitą degenerację środowiska, z którego wywodzą się, i przez które są hołubieni, ludzie tacy jak Kuźniar, Najsztub, Pieńkowska (to taka TVN-owska płaczka) et consortes. To też nauczka dla nas wszystkich, że to środowisko wykorzysta każde, najbłachsze nawet zdarzenie, by bezpardonowo, posługując się kłamstwami czy pokrętną logiką, zaatakować tych, których uważa za wrogów dla politycznych, towarzyskich i finansowych układów, zarówno swoich jak i swoich medialno-biznesowych zwierzchników oraz opiekunów.

 

 Jacek Piekara 

 

 

Niepoprawny. Wierzący w słowa Herberta, mówiące że "Pan Cogito chce stanąć do nierównej walki. Zanim nadejdzie powalenie bezwładem, zwyczajna śmierć bez glorii, uduszenie bezkształtem".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka