Trudno nie zestawić doświadczenia ŚDM z myślą o prądach intelektualnych naszej epoki, które, niezależnie od modnych i aktualnych nazw, wszystkie zdają się sprowadzać do jednego: świata bez Boga. Okazuje się jednak, że w takim świecie także człowiek przestaje być potrzebny. Cały czas słyszymy opowieści o przeludnieniu. Dla ekologów człowiek jest gatunkiem-niszczycielem, który zaburza równowagę zielonej planety, bo zużywa za dużo zasobów. Ze strony pragmatycznych ekonomistów słyszymy, że za dużo jest starych ludzi, których trzeba utrzymywać, a czasem nawet mówi się, że przydałaby się wojna, która ożywiłaby gospodarkę. Bo nasza praca też jest niepotrzebna. Trzeba dbać o planetę, gospodarkę, rynek pracy, postęp i idee wolności. W tych wszystkich genialnych planach człowiek jest tylko przeszkodą. Nawet to co nazywane jest walką o “prawa człowieka” często zamienia się w walkę z ludźmi, którzy stają na drodze jedynie słusznej idei.
Czasem zbyt daleko oddalamy się od spraw oczywistych. Sobotnia msza dziękczynna za ŚDM przypomniała mi o kilku z nich. Gdy przekazywaliśmy sobie znak pokoju, każde skinienie i każde uściśnięcie dłoni obcych przecież ludzi wydało mi się ważne. Cieszyłem się, że widzę moich bliźnich młodszych i starszych od siebie, i tak samo oni radowali się, że widzą mnie. Radowaliśmy się, że jesteśmy razem, że kościół nie jest pusty, że jest w nim miejsce dla nas wszystkich. Wolontariusze, harcerze, wszystkie osoby świeckie i duchowne wkładające trud w ŚDM wiedziały, że ich praca jest potrzebna, że zawsze będzie jej za mało. Dlatego im nas więcej, tym lepiej.
W czasie mszy miał miejsce jeszcze jeden wzruszający moment. Małżeństwo, które opowiadało o swoim doświadczeniu goszczenia pielgrzymów ogłosiło, że także w czasie ŚDM dowiedzieli się, że ich rodzina powiększy się o jeszcze jednego potomka. W kościele rozległy się oklaski, a na twarzach pojawiły się uśmiechy. Tak, młody człowieku, jesteś potrzebny. Redakcja Dodatku Pomorskiego chętnie dorzuci się do wyczynowych butów dla Ciebie, których zakup doradzał Ojciec Święty. Jest gdzie pójść, jest co robić. Niech będzie przeludnienie!
Komentarz ukaże się w Dodatku Pomorskim GPC
