Jakub Lubelski Jakub Lubelski
46
BLOG

"Jestem nowym Jezusem"!

Jakub Lubelski Jakub Lubelski Polityka Obserwuj notkę 5

„Jestem nowym Jezusem!” - głosi Jose Luis de Jesus Miranda, założyciel jednej z kolejnych sekt amerykańskich „Wzrastając w Łasce”. Jak czytamy w komentarzu w jednym z ostatnich wydań „Dziennika”, Ameryka to wolny kraj i każdy może mówić co chce, ale problem polega na tym, że coraz więcej Amerykanów „Nowem Jezusowi” wierzy! Sekta Mirandy liczy już miliony wyznawców, głównie z Ameryki Łacińskiej, wybudowała dziesiątki kościołów, ma własny kanał telewizyjny i zbiera corocznie miliony dolarów! Na pytanie dlaczego Amerykanie mu wierzą, Miranda odpowiada: „Bo ja robię rzeczy większe niż Jezus z Nazaretu”! Ostatnio ogłosił, że jest Antychrystem, czyli Nowym Jezusem i kazał wytatuować swoim wiernym na ciele znak Antychrysta „666”. Wierni rozpoczęli masowe tatuowania łydek, ramion, przedramion…

 

Jaka powinna być reakcja chrześcijanina na publiczną deklarację, że o to jest się Jezusem? Bywa, że garstka skupia się wokół nowego mistrza fanatycznie go broniąc i słuchając, inni są przerażeni i sądzą, że to groźne, bądź z pobłażaniem prychają – wariat czy bluźnierca, kogo to obchodzi… Czy nie jest jednak tak, że każda z tych reakcji obciążona jest błędem, a chrzesicjanin moze powiedziałby że grzechem? Czy kiedy ostatnio Tom Cruise w ramach kościoła scjentystycznego, który w Polsce uznawany jest za sektę, także ogłosił, że jest Chrystusem na ziemi, czy nie jest to dobry moment aby zastanowić się jak na to powinien reagować katolik? Wystrzegał bym się naiwności, lekkomyślności i nie używania w wierze rozumu, zdrowego rozsądku, jednocześnie bałbym się tez letniości, dogmatycznego sceptycyzmu, chłodu i drwiny… To także przywołuje bolesne skojarzenia pamiętnych scen biblijnych z ostatniego etapu życia Jezusa. Czy nie najlepszą reakcją byłby spokój? Obserwacja, nasłuchiwanie, oczekiwanie, pewnego rodzaju gotowość wyczekująca, pewna siebie, zdecydowana, nieśpieszna…

 

Jednocześnie warto zastanowić się przy okazji nad pewnym porównaniem, czy nie pomyśleliście kiedyś, że w jakimś sensie, My - Polacy, jesteśmy Amerykanami Europy? Jak pisał w swej książce Guy Sorman religijność amerykańska jest bałaganiarska i w sposób niezrozumiały dla Europejczyka sekciarska, jest żywiołowa i ciągle się rozwija zadając kłam zacofanym teoriom Europejczyków, głoszących zbieżność sekularyzacji i modernizacji. Tym wszystkim, którzy pozostają przy tym anachronicznym twierdzeniu dedykuję anegdotę, którą przytacza w swej godnej polecenia, ostatnio przetłumaczonej  na polski książce „Jeden naród, dwie kultury” – Gertrude Himmelfarb:

 

„(…) Nawet Thomas Jefferson, którego podejrzewano o ateizm, traktował chrześcijaństwo jak narodową religię Amerykanów. Niedawno odkryta, ręcznie spisana historia jednej z waszyngtońskich parafii zawiera wymianę zdań między prezydentem a jego przyjacielem, gdy Jefferson zmierzał do kościoła w niedzielny poranek z wielkim czerwonym modlitewnikiem w dłoni.

 

- Idzie pan do kościoła? Przecież pan nie wierzy w ani jedno słowo z tej księgi.

- Proszę pana – odrzekł Jefferson – nie istaniał jeszcze taki naród, ani nie może istnieć, którym można byłoby rządzić bez religii. Chrześcijaństwo jest najlepszą z religii, jaką dano człowiekowi, a ja, jako główny przywódca tego narodu, swoim przykładem mam obowiązek to usankcjonować. Do widzenia Panu. (…)”

 

Według Himmelfarb, to jeden ze wspanialszych reliktów i dowodów na słynną tocquevillowską tezę o tym, iż religia jest pierwszą instytucją polityczną Amerykanów, właśnie dlatego, że z całą pewnością instytucją polityczną nie jest. Jaki to ma związek z Polską? To właśnie Polacy swą religijnością zadają kłam zacofanym teoriom zachodnich Europejczyków, jednocześnie nasze polskie pojmowanie wolności, nasza polska metafizyka i umiłowanie wolności tak bliskie jest amerykańskiemu. Zapraszam do dyskusji o tym jak Katolik powinien przyjmować coraz to nowsze oświadczenia o przyjściu Nowego Chrystusa na ziemię, a jednocześnie o politycznym znaczeniu religii jak i o jej powiązaniu z polityką.

 

Jesteśmy Amerykanami Europy?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka