Jan Ćwięcek Jan Ćwięcek
132
BLOG

Medialna fanga w nos ś.p. Lecha Kaczyńskiego

Jan Ćwięcek Jan Ćwięcek Polityka Obserwuj notkę 1

Wszystkie wiodące media od początku tragedii w Smoleństku miast dociekać przyczyn katastrofy, szukać odpowiedzi na dziesiątki pytań jakich z każdym dniem przybywa, ogłaszają wszem i wobec polsko-rosyjskie pojednianie. Jedynym SŁUSZNYM wyjaśnieniem katastrofy jest WYPADEK i najlepiej by było, gdyby był on spowodowany presją ś.p. Prezdydenta Lecha Kaczyńskiego na pilotów,czego zaciekle próbują dowieść GAZy oraz ślinoTOKIFaMilijne wraz z WszyscySąIdiotami24.

Społeczeństwo rosyjskie zachowało się wspaniale - to prawda i jestem im wdzięczny za wszystkie gesty współczucia jakie od nich otrzymaliśmy. Nie mam powodu kwestionować szczerość tych gestów. Ponadto ludzie, którzy mają przyjaciów Rosjan, bądź byli w Rosji już dawno wiedzieli, że zwykli obywatele Rosji lubią Polaków. Tak samo jest z nami Polakami - większość z nas nie ma nic przeciwko zwykłym Rosjanom. Niemniej jednak Polska miała zawsze zatargi z państwem rosyjskim, ponieważ mamy sprzeczne interesy. Ponieważ ludzie, którzy rządzą Rosją robią niemal wszystko, aby utrudnić Polsce dostęp do prawdy w sprawie np. Mordu Katyńskiego, starają się zwasalizować byłe kraje będące w składzie ZSRR w tym również Polskę , dopuszczają się szantażu energetycznego itd.

O jakim pojednaniu mówią media? Jak te pojednanie ma wyglądać? Czy chodzi o zgodę między naszymi narodami? Jeśli mediom chodzi o ostatnie pytanie, to nie jest to nic innego jak próba dezinformacji, próba przykrycia prawdy  wersją, która rozprawiała by się z mitem ś.p.L.K. oraz polskim patriotyzmem, ponieważ zgoda między naszymi narodami była i przed katastrofą.

Czy to ś.p. Lech Kaczyński stał na przeszkodzie polsko-rosyjskiemu pojednaniu? Czy to może strona Rosyjska przez 70 lat utrudniała to pojednanie?

Tego co robią medianie da się inaczej nazwać jak fangą w nos ś.p. Lecha Kaczyńskiego w jedwabnych rękawiczkach, którą wymierzają mu od samego momentu śmierci. To jest nic innego jak plucie na jego grób i na jego osobę. Media wiodące są jak pies Pawłowa! Na wartości drogie każdemu patriocie reagują ślinotokiem i nawet taka tragedia nie jest w stanie tego ślinotoku zatamować. Przykładem jest "świeże mięso" rzucone ujadającym psom przez "wybitnego" reżysera Wajdę kilka dni po katastrofie.

Jeśli media zapomniały o swojej podstawowej roli to warto w tym miejscu zacytować W.Cejrowskiego: "Wszystkich WON!"
 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka