Bardzo późnym wieczorem prezydent wręczył nominację Lepperowi. Pierwszy raz chyba się zdarzyło, że na taką oficjalną bibę nie wpuszczono dziennikarzy. Ciekawe dlaczego...Wstydliwa to uroczystość.Po raz piąty chyba przypomnę, że niedawno premier RP obiecał publicznie, wobec tysięcy na wiecu w stoczni i milionów przez telewizorami, że z takimi ludźmi to rozmawiać nie można. Tymczasem już i premier i prezydent RP zdążyli z tymi „niegodnymi ludźmi” bardzo efektywnie porozmawiać i dobić interesu. A nawet uczynić ich wicepremierami.Rząd poprze więc i Lepper i Renata Begerowa. Piękne towarzystwo.Mam Jarosława Kaczyńskiego za bardzo inteligentnego człowieka. Moim zdaniem robi krok samobójczy. Co więcej, rozmawiałem z kilkoma ludźmi związanymi z PiS i wszyscy uważają to samo. Są przerażeni. Nawet ci najwierniejsi i najbardziej zakochani w Jarosławie K.Trudno zrozumieć , jak to się dziej, ale najwyraźniej budynku Kancelarii Premiera traci się trochę zdolności trzeźwej oceny sytuacji. Jeden z ministrów przekonywał mnie dziś, że tak trzeba zrobić, po to by rozbijać dalej układ mimo, że to w tym towarzystwie to bardzo nieestetyczne. „Musimy dogadać się z drobnym złodziejaszkiem, żeby dobrać się do skóry wielkim przestępcom” – usłyszałem. Wogóle mnie to nie przekonuje.
Autor podcastu Układ Otwarty. Prezes niezależnego think tanku Instytut Wolności
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
