W sobotę na dyskusję o przyszłości Sojuszu Lewicy Demokratycznej zostali zaproszeni Józef Tejchma i Andrzej Werblan. Tak się tym przejąłem, że napisałem bajkę. Przeczytajcie. *** Kiedy był młody Wojtek był piękny, szukał dla swej partii drogi nowej. Lud odwrócił się od partii jego. Jeździł więc po Europie mając nadzieję, że w Brukseli czy u Hiszpana odnajdzie nowego ducha. Zasłuchany w zachodnie ośrodki propagandy wrogiej błądził nasz rewolucjonista młody. Imperialistyczni agenci wizjami zakłamanymi go mamili. I dał się Wojciech omamić. Posłuchał ich i od korzeni się odciął. Błądził i miotał się dnie i noce. Od zepsutego zachodnimi wpływami Sierakowskiego do zmęczonego trapiącymi go dalekowschodnimi wirusami Aleksandra. A dobrych druhów: Millera, Oleksego i Dyducha bez namysłu się pozbył. Jednak nowinek Sierakowskiego partyjny lud słuchać nie chciał, a wirus przez Azjatę podarowany okazał się być zaiste trujący. Proletariat na nowo partii Wojciecha nie pokochał. Strapiony chłop myślał długo co robić. I mądra wróżka poradziła, by do źródeł wrócił. By po wypróbowane armaty sięgnął. Mędrców, którzy nasz dobrobyt budowali wysłuchał. Wezwał więc Wojciech towarzysza Werblana i Tejchmę, by radzić wspólnie. Wreszcie wiedział Wojtek, gdzie mądrości szukać! Bo nie w takich opałach towarzysze ci sobie radzili. Nie takie zagrożenia demokracji socjalistycznej i słusznej jedynie myśli pokonywali. Nie takich Żydów z Polski wyganiali. Wiedzą mędrcy owi jak prawdziwie sprawna partia działa. Znają oni jak tu naród porządku nauczyć. Kiedy o pomoc braci z Moskwy poprosić. Jak myślących nieroztropnie wichrzycieli poskromić. Rozwiązania u nich dobre i sprawdzone w boju niejednym. Niesione w manifestach płomiennych, pochodach kwiecistych, na tarczach łomoczących i tankach pędzących. Towarzyszu Wojciechu! Odnaleźliście drogę do domu. Nie zbaczajcie już z niej. Wracacie do źródeł. Spocznijcie tam wspólnie. Na zawsze.
Autor podcastu Układ Otwarty. Prezes niezależnego think tanku Instytut Wolności
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka