Pod listem w obronie Krzysztofa Skowrońskiego podpisało się bardzo wielu dziennikarzy, artystów, ludzi telewizji i filmu. Od prawa do lewa. Zewsząd, poza "Gazeta Wyborczą". Nie bardzo rozumiem, dlaczego "Gazeta" przeprowadza taka nagonkę na człowieka, któremu udało się coś zrobić i co prywatnie niektórzy moi znajomi z tej redakcji przyznają. Al cóż. Nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz.
Kilka dni temu zapytałem o Skowrońskiego ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego, który też przyznał, że Trójka za Skowrońskiego jest porządnym radiem i on Program 3. wysoko - -pod względem programu - ocenia.
A właśnie napisał do mnie Ewa Wanat, szefowa TOK FM, z prośbą o dopisanie jej do listy w obronie Skowrona - z komentarzem.
Nie jest codziennością, że szef konkurencyjnego radia występuje w obronie szefa innej stacji. Zwłaszcza, że na ile znam prywatne poglądy Ewy i Krzyśka to są na dwóch różnych biegunach.
Oto komentarz Ewy Wanat
"Podpisuję się pod tym listem, choć nie podpisuję go jako fan Trójki, którym nie jestem, ale jako dziennikarka i redaktor naczelna konkurencyjnego radia - pomijając różne szczegóły generalnie uważam, że Skowroński zrobił z Trójką to, co powinien zrobić jako szef publicznego medium - naprawił błędy poprzedników, którzy próbowali zrobić z anteny publicznej namiastkę komercji i odebrali Trójce jej inteligencki, misyjny charakter. Skowroński to naprawił - nie zrobił nic nowego i oryginalnego, tylko przywrócił stare - ale to był słuszny ruch. I chciałabym podpisać się pod tym listem z jednym zastrzeżeniem - żeby nie zapominać o okolicznościach nominacji Skowrońskiego na szefa Trójki - nominacji politycznej jak wszystkie inne w publicznych mediach od 1990 roku.
Chciałabym jednak, aby ktoś wreszcie zatrzymał ten obłęd. Nie da się już naprawić nic w przeszłości, dlatego uważam, że należy przestać się nią zajmować i ustanowić godzinę zero i od tej godziny zero przestać się godzić na polityczną karuzelę na kierowniczych stanowiskach w Publicznym Radiu i TVP. Skowroński to doświadczony dziennikarz, fachowiec, a nie jakiś partyjny działacz i uważam, że powinien nadal kierować Trójką, bo robi to dobrze i efekty są takie, jakich się oczekuje od publicznej anteny.No chyba, że się potwierdza zarzuty przeciwko niemu, że świadomie przyznawał sam sobie, z pominięciem swoich szefów, honoraria. Co wydaje mi się mało prawdopodobne, bo mnie np. w takim wypadku księgowość by nie wypłaciła pieniędzy".
P.S. A przed chwilą dostałem informację, że swój podpis przesłał też redaktor naczelny Tygodnia Powszechnego, ks. Adam Boniecki. Szacunek
Autor podcastu Układ Otwarty. Prezes niezależnego think tanku Instytut Wolności
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka