Jarosław Kaczyński Jarosław Kaczyński
13940
BLOG

Rolnictwo priorytetem polskiej Prezydencji

Jarosław Kaczyński Jarosław Kaczyński Polityka Obserwuj notkę 231

 

Poniżej zamieszczam list, który został skierowany do radnych samorządów wszystkich szczebli oraz sołtysów w całej Polsce. W imieniu Prawa i Sprawiedliwości prosiłem w nim o przyjęcie uchwał wzywających premiera Donalda Tuska, by w ramach Prezydencji Polskiej w Unii Europejskiej za jeden z priorytetów uznana została kwestia rolnictwa, a w szczególności sprawa wyrównania poziomu dopłat rolniczych dla Polski, aby polscy rolnicy nie byli dyskryminowani w stosunku do rolników państw tzw. starej Unii. Jest to sprawa niezwykle istotna nie tylko dla polskiego rolnictwa ale dla wszystkich Polaków, szczególnie w kontekście twierdzeń, że rząd nie ma wpływu na ceny żywności. Gdyby polscy rolnicy otrzymywali dopłaty tej wysokości, co rolnicy starej Unii, ceny żywności mogłyby być niższe.

Zapraszam Państwa do dyskusji - nie tylko w sprawie dopłat, ale również na temat polskiej Prezydencji i jej priorytetów w ogóle.

 
Szanowne Panie, Szanowni Panowie Radni Gmin, Powiatów, Sejmików Wojewódzkich!
Szanowne Panie, Szanowni Panowie Sołtysi!
 
Zwracam się do Pań i Panów z prośbą o podjęcie na forum Rad Gmin, Rad Powiatów i Sejmików Województw uchwały w sprawie wyrównania dopłat rolniczych dla Polski i priorytetowego potraktowania rolnictwa w ramach prezydencji polskiej w Unii Europejskiej w II połowie 2011 roku – wzór projektu uchwały przesyłam w załączeniu.
 
Jak Państwu Radnym i Sołtysom zapewne wiadomo, polscy rolnicy (a także rolnicy z innych nowych krajów członkowskich UE) są dyskryminowani w dystrybucji dopłat bezpośrednich, otrzymując je w znacznie niższej wysokości niż rolnicy w większości starych krajów członkowskich. W latach 2004–2013 polscy rolnicy otrzymają o ponad 120 miliardów złotych mniej dopłat bezpośrednich, niż otrzymaliby, gdyby byli traktowani na równych prawach z rolnikami niemieckimi. Nierówność dopłat bezpośrednich jest ogromnym „haraczem”, który płaci polska wieś. Jeśli system podziału dopłat się nie zmieni i po 2013 roku utrzymane zostaną dyskryminacyjne różnice, to polscy rolnicy otrzymają dopłaty w przeliczeniu na jeden hektar o około 150 euro niższe niż rolnicy niemieccy. Suma tych różnic przeliczona na około 16 milionów hektarów gruntów rolnych w Polsce da rocznie kwotę 2,4 miliarda euro, a w ciągu 7 lat 16,8 miliarda euro, czyli około 65–70 miliardów złotych, w okresie funkcjonowania nowego budżetu Unii Europejskiej.
 
W imię polskiej racji stanu, nie wolno dopuścić, aby ta dyskryminacja Polski w tak ogromnym wymiarze trwała nadal. Przy nierównych dopłatach i wyrównujących się szybko kosztach produkcji polscy rolnicy nie będą w stanie sprostać konkurencji i całe polskie rolnictwo zagrożone będzie upadkiem. Taka sytuacja dotknie nie tylko rolników, ale całe społeczeństwo, gdyż zagrozi bezpieczeństwu żywnościowemu państwa.
 
W obliczu narastającego kryzysu żywnościowego na świecie i gwałtownego wzrostu cen żywności nie można sobie pozwolić na jakiekolwiek osłabienie bezpieczeństwa żywnościowego Polaków, a to bezpieczeństwo gwarantują wyłącznie polscy rolnicy, pod warunkiem, że będą mieli zapewnione równe z innymi rolnikami warunki funkcjonowania w Unii Europejskiej.
 
Pragnę zwrócić uwagę, że w sytuacji, gdy Unia Europejska odeszła już właściwie od wspierania produkcji rolniczej i przeszła niemal całkowicie na system dopłat obszarowych nie ma żadnego, podkreślam, nie ma żadnego uzasadnienia dla dyskryminacyjnego traktowania polskich rolników i zaniżania wysokości należnych Polsce dopłat bezpośrednich.
 
W II połowie 2011 roku zapadać będą w Unii Europejskiej kluczowe decyzje dotyczące przyszłości Wspólnej Polityki Rolnej, a Polska będzie w tym czasie sprawować prezydencję w UE. Polski rząd powinien wziąć przykład z Węgier, kraju sprawującego obecnie prezydencję Unii Europejskiej, który razem z nami wstąpił do Unii w 2004 r. Dopłaty dla rolników węgierskich są prawie o połowę wyższe niż dla polskich i przekroczyły już średnią unijną. Niestety, polski rząd jak dotychczas nie uznał spraw rolniczych za ważne, a sprawy wyrównania dopłat nie wpisał jako swojego priorytetu w ramach prezydencji.
 
W tej sytuacji niezbędny jest apel wszystkich ludzi dobrej woli, rozumiejących problemy wsi, aby sprawa przyszłości rolnictwa, w tym zwłaszcza wyrównania dopłat, została potraktowana jako polski priorytet w ramach prezydencji. Bardzo ważny jest w tej sprawie głos polskich samorządów, w których zasiadają ludzie obdarzeni szacunkiem i zaufaniem, rozumiejący problemy polskiej wsi, będącej ważną częścią naszej Ojczyzny. O taki głos, w imię dobra rolników, polskiej wsi i całej Ojczyzny serdecznie Państwa proszę.
 
                                                                                                                                   Z wyrazami szacunku
w imieniu Komitetu Politycznego PiS
                                                                                                                                                               
                                                                                                                                                        /-/                               
 
                                                                                                                             Prezes Prawa i Sprawiedliwości
                                                                                                                                         Jarosław Kaczyński

 

 

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka