Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ponownie na świeczniku. Premier Węgier Viktor Orbán poinformował w mediach społecznościowych o ich spotkaniu w Budapeszcie, co wywołało poruszenie w Polsce. Odniósł się do tego także Donald Tusk, publikując krótki, ostrzegawczy wpis: „Albo w areszcie, albo w Budapeszcie.” Sprawa nabiera międzynarodowego wymiaru.
Spotkanie Ziobry z Orbánem. „W absurdalnych czasach żyjemy”
„Dziś spotkałem się z byłym ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą w Budapeszcie. Polski rząd próbuje doprowadzić do jego aresztowania. Wszystko to w sercu Europy, podczas gdy Bruksela milczy. W absurdalnych czasach żyjemy” – napisał Viktor Orbán. Z wpisu wynika, że Polska próbuje postawić Ziobrę przed sądem, podczas gdy Węgry przyjmują go z honorami.
Tusk: Albo w areszcie, albo w Budapeszcie
Donald Tusk odniósł się do sprawy krótko, lecz wymownie – na platformie X (dawniej Twitter) zamieścił post: „Albo w areszcie, albo w Budapeszcie.” Post ten interpretuje się jako wyraźne ostrzeżenie względem Ziobry i sygnał, że polskie władze nie zamierzają bagatelizować zarzutów wobec byłego ministra.
Ziobro przyjmowany z honorami. Węgry okazują wsparcie dla PiS
Były minister został entuzjastycznie przyjęty w Budapeszcie, co interpretowane jest jako wyraz politycznego poparcia udzielonego mu przez środowiska wspierające Fidesz i związane z rządem Orbána. W wydarzeniu uczestniczył m.in. Marcin Romanowski, były wiceminister, który na Węgrzech otrzymał azyl po postawieniu mu 11 zarzutów w Polsce. Wobec Ziobry toczy się śledztwo – polska prokuratura zarzuca mu kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą oraz przywłaszczenie ponad 150 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości. Więcej o zarzutach dla Ziobry możecie przeczytać w tym artykule.
PiS broni Ziobry. „To zemsta Tuska”
Rzecznik PiS Rafał Bochenek określił zarzuty jako motywowane politycznie przez rząd Donalda Tuska i prokuraturę. – „Legalne działania ministerstwa traktuje się jak działania przestępcze. To zemsta” – stwierdził. Poseł Mariusz Gosek przekonywał zaś, że Ziobro nie zamierza uciekać z kraju: – „Jeżeli chcą człowieka schorowanego widzieć w więzieniu — to go zobaczą. W takim państwie bezprawia żyjemy”, – powiedział w wywiadzie.
Ziobro między Warszawą a Budapesztem
Choć politycy PiS zapewniają o gotowości Ziobry do współpracy z polskim wymiarem sprawiedliwości, jego obecność w Budapeszcie oraz spotkanie z premierem Węgier podkreślają, że sprawa ma także wymiar międzynarodowy. Budapeszt już wcześniej udzielił azylu Romanowskiemu, co stawia polskie władze w sytuacji dyplomatycznie trudnej. Wpis Orbána o milczącej Brukseli i „absurdalnych czasach” może być interpretowany jako zaproszenie do wykorzystania tego przypadku w kontekście sporu Warszawa–Bruksela o praworządność i dwie prędkości w UE.
Z tego artykułu dowiedziałeś się:
- Kiedy i gdzie doszło do spotkania Zbigniewa Ziobry z Viktorem Orbánem
- Co napisał premier Węgier po spotkaniu z byłym ministrem sprawiedliwości
- Jak zareagował Donald Tusk na informację o spotkaniu
- Jakie zarzuty stawiane są Ziobrze i jakie znaczenie ma to dla relacji Polska–Węgry
na zdjęciu: Zbigniew Ziobro i Viktor Orbán na spotkaniu w Budapeszcie. fot. Viktor Orbán/X
Redakcja
Inne tematy w dziale Polityka