Epoka kolonializmu raczej chluby nie przynosi europejskim państwom, gdyż doskonale wiemy, z czym to się wiązało. W każdym razie dla nich było to opłacalne.
Częstokroć spotkałem się z głosami, iż Polska źle postąpiła nie zapewniając sobie takowych. Szczególnie tyczy się to II wojny światowej, kiedy to takie terytorium byłoby na wagę złota – po klęsce wrześniowej miałby się gdzie ewakuować rząd, inteligencja, i inni obywatele, i przeczekać wojenną zawieruchę w oczekiwaniu na lepsze czasy, żeby później dzięki nim odbudować organizm państwowy.
Już na pierwszy rzut oka widać, że w tym globalnym konflikcie dzięki dominiom zyskała Wielka Brytania. Gdy było trzeba, w szeregach jej wojsk walczyli Australijczycy, Hindusi itd.
I gdyby nawet Niemcom udało się zdobyć Wyspy Brytyjskie, to imperium nadal kontynuowałoby walkę.
Co prawda w międzywojniu przebąkiwano coś w Polsce o zamorskiej posiadłości, acz nie wyłoniła się z tego żadna klarowna idea. Cóż, za to zaniechanie przyszło nam słono zapłacić.
Interesuję się rozmaitą tematyką, jestem zafascynowany światem, jego bogactwem i różnorodnością
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo