Kierując wzrok w stronę nieba zachwycamy się gwiazdami, planetami oraz pozostałymi ciałami niebieskimi. Przy tym spora grupa ludzi zapomina o tym, iż dużej części tych obiektów zwyczajnie już dawno nie ma.
Tytuł tego artykułu wcale nie jest taki absurdalny, na jaki wygląda. Bierze się to z tego, iż odległości we wszechświecie są tak niebywale gigantyczne, iż światło do ich przebycia potrzebuje szmat czasu.
I tak światło ze Słońca dociera na Ziemię po ośmiu minutach, a z Księżyca na naszą planetę po sekundzie. A światła z dalszych obiektów widzimy takie, jakie były tysiące, miliony, a nawet miliardy lat temu. Czyli duża część z nich zniknęła, umarła. Obserwujemy swego rodzaju cmentarzysko.
Interesuję się rozmaitą tematyką, jestem zafascynowany światem, jego bogactwem i różnorodnością
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie