James May, prezenter głośnego w świecie programu motoryzacyjnego ,,Top Gear’’, stwierdził, iż jego zdaniem dobra piosenka powinna mieć trzy cechy – nie za długa, prosta, i wpadająca w ucho.
Coś jest na rzeczy w słowach ekscentrycznego Brytyjczyka. Zdarzają się utwory, które nie grzeszą jakimś nadzwyczajnym wyrachowaniem, barokowym przepychem, a jednak do nich wracamy non stop. Chcemy ich słuchać, ciągle, i ciągle, i ciągle.
Ja za taki kawałek uważam np. piosenkę Bobby McFerrina - ,, Don’t worry Be Happy’’. Kompozycja muzycznie skromna aż do bólu, słowa niezbyt wyszukane, ale nie bacząc na to, ma ona coś, co przyciąga do siebie niczym magnes – a mianowicie bijące zeń niesamowite wręcz ciepło, poczucie obezwładniającego szczęścia, dziecinny wręcz optymizm. Rzecz która sprawia, że nawet mając ,, doła’’, człowiek odruchowo się choćby lekko uśmiechnie.
Na naszym rynku zwłaszcza ubóstwiam nagranie zespołu Big Day - ,, Przestrzeń’’. I tu mamy tę samą historię – tekst infantylny, w tle lekko przygrywają gitary. Lecz ma to jakąś magię, że chce się zamknąć oczy, i pozwolić się porwać tytułowej przestrzeni, scalić z nią. Może moja opinia jest na wyrost, ale uważam, że ta ekipa jest mistrzem w tworzeniu tego rodzaju kawałków, jakie określił May. To nie tylko ,, Przestrzeń’’, ale też chociażby ,,Inni’’, ,, Jestem jak wiatr’’, ,, W dzień gorącego lata’’, albo z nowego repertuaru - ,,Jeden dzień dalej’’. Oni sami zresztą się do tego przyznali w audycji ,,Nocna Polska’’ w radiowej Trójce. Że to ich styl grania, i od niego nie zamierzają się odcinać. Zwrócili też uwagę na to, że np. nagrania AC DC też składają się z kilku riffów, a i tak nie przeszkadza to w zadowalaniu słuchaczy.
Stare porzekadło mówi, że geniusz tkwi w prostocie. Wypada się z tym zgodzić, lepiej skomponować coś zgrzebnego, ukierunkowanego na jakiś cel, i co spełni pokładane w nim nadzieje artysty i odbiorcy, aniżeli na siłę budować zamek z piasku, piosenkę przekombinowaną, przesyconą, próbującą na upartego być ambitną, i z uporem maniaka dobijającą się do drzwi wielkiej sztuki. Muzyka też musi być rozrywką, odskocznią od codzienności, zabawą i frajdą. Takiego czegoś też potrzebuje słuchacz.
Interesuję się rozmaitą tematyką, jestem zafascynowany światem, jego bogactwem i różnorodnością
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura