Jeremy Flamewater Jeremy Flamewater
1142
BLOG

MSZ-u Spot - gniot promujący kompleksy rządzących

Jeremy Flamewater Jeremy Flamewater Rozmaitości Obserwuj notkę 20

Gościłem ostatnio iście nordyckiego kolegę ze Szwecji i wraz z nim obejrzałem spot MSZ-u, który ma promować Polskę w świecie... (tu trochę zmieniona wersja):

Zanim z nim ten spot obejrzałem, miałem jeszcze ciekawe przeżycie podczas wiezienia szwedzkiego kolegi z Portu Lotniczego imienia Chopina do mojego rodzinnego miasteczka...

Okazało się, że zwrócił uwagę na przydrożne krzyże, które w ilości ponad stu sztuk dokumentowały miejsca wypadków samochodowych, a że był to 1 listopada, więc krzyże te były o wiele bardziej widoczne niż zwykle, pomimo zapadającego zmierzchu.

Milczał dłuższą chwilę po czym zadał mi pytanie dlaczego w naszym kraju nie ma cmentarzy i skąd wziął się zwyczaj grzebania zmarłych przy drogach.

W każdym razie zauważył, że krzyże w naszym kraju są obecne wszędzie...

Po jakiejś godzinie dotarliśmy do mojego domu, włączamy telewizor, a tam właśnie leci spot promujący nasz kraj, na który z mojej i pozostałych podatników kieszeni wydano 1.400.000 PLN i co z tego, że dotowany z funduszy unijnych, skoro do kasy unijnej my jako podatnicy płacimy słone składki w piorunującym tempie zwiekszając w ten sposób deficyt budżetowy.

Mój drogi przyjaciel był w o tyle komfortowej sytuacji, że jakieś dziecko dosyć wyraźnie mówiło w tym filmiku w języku angielskim.

Milczał jakąś chwilę, po czym z niezrozumiałych względów zaczął mi się tłumaczyć, że skandynawskie firmy nie traktują swoich pracowników jak niewolników i tak w ogóle to on nie słyszał, by firmy z jego kraju miały cokolwiek wspólnego z budowanymi w Polsce stadionami.

Uderz w stół, pomyślałem sobie... Natomiast głośno zapytałem:

Per, a co Ty zrozumiałeś z tej reklamy? Jak to odbierasz? Tylko szczerze.

Myślał przez chwilę, potem poprosił bym się mimo wszystko nie obraził i tak o to rzekł:

Wygląda to tak jakby w waszym kraju niewolnicy pracowali przy stadionach dla zamorskich firm, ale miej na uwadze, że tu nie może chodzić o firmy szwedzkie, zacofani narodowcy robią zadymy na ulicach z niemcami spod znaku czarnego kotka, niszcząc samochody i wystawy sklepowe, drogi mają drewniane płoty i są bez asfaltu, Wawel jest bez smoka, za to smoki nie do ruszenia sa urzędnikami (smok to aluzja łapówkarstwa), a złomiarze juz nawet krzyż ukradli z tego waszego Giewontu. A, i za nic nie mogę zrozumieć po co wam ta sztuczna palma...

Na koniec zwrócił uwagę na pewną budowlę...

i zapytał gdzie w Polsce powstał meczet islamistów. Odpowiedziałem, że jest to żydowskie muzeum. Patrzył na mnie bez słowa, ale jego wzrok mówił wszystko...

A teraz, po lekturze odczuć pewnego Szweda obejrzyjcie ten spot jeszcze raz:

 

W iskier krzesaniu żywem Materiał to rzecz główna. Trudno najtęższym krzesiwem Iskry wydobyć z... - Tadeusz Boy Żeleński

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (20)

Inne tematy w dziale Rozmaitości