Bloger "Stary" znowu nadaje.

 W swojej ostatniej notce "Bizmesy", rozwiniętej twórczo w komentarzach, bloger „Stary” dzieli się z nami takimi oto przemyśleniami:

Rzeczywiście są patologie w naszym życiu gospodarczym.Ujawniły się choćby ostatnio przy organizowaniu przetargów na budowę autostrad w Polsce. Cytuje nasz bloger treść rozmów podsłuchanych przez ABW a dokumentujących różne kompromitujące sprawy. W tym opłacanie się (w formie prezentów) przez prezesów  prywatnych spółek jednemu z dyrektorów GDDKiA. I oto jakie wnioski z tego wyciąga nasz dociekliwy bloger:

 ….”I kiedy teraz sąd nad prezesami z Siedlec, Mińska Mazowieckiego i dyrektorem z GDDKiA zaczyna swe posiedzenia, Unia zawiesza miliardy złotych dotacji na budowane przez nich drogi. I wyjaśnień żąda. A co tu wyjaśniać, kiedy  obyczaj taki. Dawać mus. ”Tak, jak żeśmy zawsze robili”. 

Zawsze robili. Takie słowa pojawiły się w przywoływanej rozmowie. Zawsze – czyli od Mieszka I. A kto winien? Macie państwo wątpliwości?

Oto jeden z komentarzy blogera „Stary” pod notką:

….”@Alek Julewicz

Kaczyński zamazał istotę naszego sitwiarstwa przypisując je do rzekomego układu, który centralnie zarządzany miał dławić naszą gospodarkę. Wielu ludzi uwierzyło w to, że ugodzi w tradycję kormlienija, żywą w naszym społeczeństwie. On zaś ruszył na politycznych przeciwników przypisując im najgorsze cechy.

Pozdrawiam wzajemnie.”

Korupcja u nas ma tysiącletnią tradycję. To zdaniem tego blogera jest oczywiste. Ale kto winien? No jakby inaczej – Kaczyński, pisiory. Przecież rządzili rok z hakiem. Wszystko zepsuli. I chociaż teraz my od lat (ile to dokładnie? Sześciu?)  naprawiamy  po nich - i tysiąca lat nie wystarczy by to bagno po kaczystach posprzątać.

Nic to, że ta cała dyrekcja GDDKiA jest przecież z platformerskiego nadania, nic to że za kaczystów siepacze nawet za niewielkie łapówki prześladowali niewinnych obywateli (vide dr. G.) -  kto winien zablokowania funduszy unijnych? Pisiory, Kaczyński – to oczywiste. Idąc tym torem rozumowania można usprawiedliwić wszystko. Bowiem wszystkie patologie są obecne "od zawsze". Zwolnić z odpowiedzialności wszytkie rządy obecne i przeszłe - za wyjątkiem kaczystów, to oczywiste.  Wobec tego zapytam - to za co odpowiada obecny rząd? Czyżby za nic?

To oczywiste, że są tacy którzy takimi urągającymi przyzwoitości argumentami się posługują. Tylko – czy muszą być oni tutaj forowani? Strona główna za takie bzdury? Mogą pisać co chcą – wolność słowa – ale czy należy to wspierać, nadawać temu wyższą rangę?