Jerzy Korytko Jerzy Korytko
423
BLOG

Kontrofensywa Tuska inaczej.

Jerzy Korytko Jerzy Korytko Rozmaitości Obserwuj notkę 5

 Kontrofensywa Tuska to nawet nie Ardeny… Skończy się zanim się zacznie tak naprawdę. Ot, jeszcze jeden medialny zryw by przesłonić jakąś nieprzyjemną wiadomość. Taką wiadomością niewątpliwie było podanie przez Tuska oficjalnie, w TV, informacji o rezygnacji z ubiegania się o stanowisko szefa Komisji Europejskiej. Potwierdziło to wszystkie dotychczasowe opinie na ten temat. Tusk nie miał na to  żadnych szans, bowiem wiadomo, że jest ono zarezerwowane dla kandydata z krajów 12-tki. Pogląd taki wyrażali nawet sprzyjający PO i Tuskowi znawcy układów brukselskich. Stosunkowo niedawno np. wypowiadał się w tym tonie Wł. Cimoszewicz. Zachwyty Gowina, że w ogóle kandydatura Tuska była poważnie rozpatrywana w Brukseli, i że miało to być oznaką silnej pozycji Polski w UE – są pewnego rodzaju science fiction. Nie było żadnego oficjalnego przekazu na ten temat, ba, nawet żaden z liczących się polityków UE nie wypowiadał się o tym publicznie. To, że Tusk się tam pchał (jego oświadczenie o rezygnacji potwierdza fakt, że jakieś aspiracje w tym względzie miał przecież…) – to jedna sprawa. Czym innym była realna możliwość osiągnięcia celu.

A teraz kilka słów  na temat nagłego, niespodziewanie dużego zainteresowania głównych mediów zjazdem Ruchu Narodowego. Ślepota komentujących ten fakt (ciekawe –zamierzona, czy też jak to przeważnie bywa – dokładnie wykoncypowana) uderza w oczy. Otóż nie widzą oni jednego, jedynego powodu, dla którego z jednej strony pokazuje się liczebność „narodowców” (ma budzić grozę), ich faszystowską (zdaniem Czerskiej, a jakże)  ideologię oraz w tym sosie przedstawicieli PiS, którzy w jakiś sposób wśród narodowców się znaleźli….

I wszystko jasne. Straszenie społeczeństwa nawrotem faszystowskiego kaczyzmu trwa.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Rozmaitości