Ostatnio znaleźli się bezmózgowcy a także co oczywiste paru pismaków wynajętych za parę groszy którzy ekscytują się zdjęciami z ONZ-tu obiegającymi świat. Ach jaki to Obama był zimny w stosunku do Putina, ach jak to Duda się sprytnie zachował, mówią. Całowali się ale bez przyjemności – można by powiedzieć. Tym ścierwom powiem jedno – na terenie Federacji Rosyjskiej podstępnie zamordowano 96 naszych najlepszych obywateli z Prezydentem na czele. A teraz musimy patrzeć jak ci ludzie bez godności hańbią nasz Naród. Tylko tyle mają do zrobienia, pokazania światu? Tak reprezentują nasze interesy? Paktują z moerdercami? Piją z nimi winko?
Nie wiem o czym Jarosław Kaczyński rozmawiał z Dudą w czasie nocnego spotkania. Przypuszczam, że właśnie o tym. O tym co się wydarzy gdy Duda, jako Prezydent naszego kraju – ideowy następca Św. Pam. Lecha Kaczyńskiego podobno – zachowa się gdy dojdzie do spotkania z Putinem. I czy w ogóle powinno do niego dojść. Od dawna przypuszczam, że osobiste poglądy Jarosława rozmijają się nawet z poglądami jego współpracowników. Pisałem o tym.
Obama, ten człowiek doprowadził kraje Zachodu nad skraj przepaści. Bo przecież nie ma się co łudzić – Zachód USA stoi. Na co go stać? Na kamienną twarz wobec mordercy? W desperackim akcie odwagi krzywo spojrzał w kierunku Putina? Dacie się na te brednie nabierać? A nie robi nic, kompletnie nic? Pertraktuje z mordercami jak gdyby nic sie nie stało? ? Opamiętajcie się ludzie, dokąd to wszystko zmierza. Prezydentura Dudy – to kpiny z rozumu. Przecież ta indolencja nic nie może. A robią wam wodę z mózgu. Przypisują mu jakieś wybitne zdolności, moc sprawczą. Czego? Składania pustych obietnic w kraju, gdzie cała władza wykonawcza jest w rękach Sejmu, większości sejmowej? Co zrobił Duda w sprawie Smoleńska? Już upłynęło kilka tygodni jego prezydentury – no i co zrobił? Nic? Po owocach ich poznacie – jedyna różnica miedzy starym a nowym lokatorem Belwederu jest taka, że ten nowy nie ma wąsów. I wsio.
To, że próbują cały czas robić wszystkim wodę z mózgu - w tej i wielu innych sprawach - to jedno. Ale czy musicie dać się na to nabierać?
Inne tematy w dziale Polityka