Rodzi się pytanie, czy Polskę stać na 100 mln, aby zainwestować w wolne media w Niemczech? To mogłyby być najlepiej zainwestowane pieniądze, o ile Niemcy pozwoliliby sobie "pomóc". Wyobrażacie sobie jaki byłby po stronie niemieckiej wrzask i oskarżenia o wtrącanie się do ich wewnętrznej polityki? Tymczasem w drugą stronę proces przebiega bez przeszkód, w milczeniu i przy całkowitej bierności polskiej strony.
Niemiecki bank GLS wyemitował obligacje mające być źródłem finansowania „niezależnych mediów” m.in. w Polsce. „Zobowiązanie, które się opłaca” - pisze o zakupie akcji wydawcy „Rzeczpospolitej” Deutsche Welle. Wartość obligacji wyemitowanych przez GLS może opiewać nawet na 100 mln euro. Zdaniem DW "Polska jest krajem, który pilnie potrzebuje zagranicznych inwestorów, którzy za główne kryterium inwestycyjne uznają korzyści społeczne płynące z wolnych mediów i różnorodności medialnej".
Warto przypomnieć, że Niemcy chętnie ingerują w sytuację w polskich mediach. Pokazuje to m.in. historia ze zwolnieniem redaktora naczelnego „Faktu” po tym jak szef gabinetu ówczesnego premiera Donalda Tuska Paweł Graś skarżył się, że redaktor naczelny dziennika należącego do RASP nie pała sympatią do rządu PO-PSL. Jak widać też ta "niezależność" jest wybiórcza i działa także w jedną stronę oznaczając niezależność od PiS, niekoniecznie od PO.
Komentując decyzję niemieckiego banku GLS o „bratniej pomocy” dla tłamszonych w Polsce mediów DW podaje jako przykład zagrożenia dla wolności i różnorodności prasy w Polsce przejęcie przez koncern Orlen koncernu Polska Presse, należącego wcześniej do niemieckiego koncernu Verlagsgruppe Passau. Oczywiście logiczne według niego jest, że niemiecki koncern, zarządzający większością prasy regionalnej w Polsce nie był zagrożeniem dla wolności i różnorodności prasy u nas. Obserwując tą troskę o niezależność polskich mediów płynącą zza zachodniej granicy można wysnuć wniosek, jak bardzo liberalne elity europejskie są zaniepokojone możliwością trzeciej kadencji Zjednoczonej Prawicy.
Inne tematy w dziale Polityka