
Foto: „Biały Wilk” - Rene-Sebastien Fournié;
Jego kumple od surfingu nazywają go - Biały Wilk a dla wszystkich innych jest on po prostu R.S.
Witam w nieprawdopodobnym świecie Rene-Sebastiena Fournié-a, francuskiego księdza, który namawia młodych czcicieli fali morskiej aby rozważyli i zobowiązali się do wyższej władzy - Boga.
Z błogosławieństwem biskupa Bayonne, R.S. jest stałym elementem na atlantyckich plażach południowo-zachodniej części Francji w ciągu ostatnich dwóch lat.
Jego karta biznesowa opisuje go jako "bezwartościowy sługa Chrystusa" A kiedy zamieni sutannę na mokra piankę, to on również pojawi się z białą koloratką na szyi i surferzy wiedzą, że jest wyraźny cel w jego obecności.
39-latek, który jest również utalentowanym szermierzem sprawił, że jego misja to przyłączenie się do lokalnej młodzieży po powrocie z sześcioletnich studiów w Rzymie.
"Jesteśmy przyzwyczajeni kiedy przychodzi na plażę w szatach", powiedział Enguerrand De Riberolles, 20 letni surfer "Każdy jest zaintrygowanym jego osobą”.
"Słyszałem, że ludzie pytają go, czy on jest w przebraniu - on zawsze odpowiada:" Łączę te dwie rzeczy jako ksiądza i surfera "On nie jest skomplikowanym facetem i mówi do wszystkich, tak to idzie wszystko git".
R.S. sam potwierdza jego integracji: hedonistycznego łączenia surfingu i kapłaństwa. "Jeśli jest grill na plaży wieczorem i jestem zaproszenie to przychodzę tutaj z ciekawości", mówi.
Ksiądz wziął się za surfingu, bo zauważył, że lokalną młodzież i dzieci można było spotkać tylko w barach wieczorem a teraz wolą spędzać dzień na plaży.
Jego biskup poinstruował go do zaangażowania się z młodzieżą podczas Fetes de Bayonne – co roczny pięciodniowy festiwal w sierpniu, który jest synonimem rozpusty.
"Pierwsza próba zmiany tego była dość skromna", zauważył to cierpko. "Ale miałem kilka miłych niespodzianek. To nie było nic dziwnego dla mnie wysłuchać spowiedzi kogoś na środku ulicy o północy, czy zobaczyć młodych surferów i imprezowiczów i przyjść pomodlić się do katedry.
"I szerzyć dobre słowo, bo to działa i przynosi dobro z powrotem. Nic nie jest na próżno".
W artykule tym wykorzystano informacje medialne z lyonne.fr.
Jestem prezesem i fundatorem Polsko Australijskiej Fundacji działającej na Rzecz Zdrowia i Rozwoju Dziecka. Prowadzę badania naukowe na temat „Autyzmu” (rehabilitacji) z wykorzystaniem komory hiperbarycznej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości