johndoe.wpisz24.pl johndoe.wpisz24.pl
41
BLOG

Kto pierwszy wykorzysta youtube do kierowania demoludem w Polsce

johndoe.wpisz24.pl johndoe.wpisz24.pl Polityka Obserwuj notkę 1

Do późnej nocy pisałem projekt, potem by się zrelaksować błądziłem po youtubie. Przez przypadek trafiłem na filmiki o wysokiej popularności. Były to różnego rodzaju bzdety wykreowane, nie wiadomo jak, nie wiadomo przez kogo. Filmiki o kotkach z 10 milionami odwiedzin, filmiki płaczące o męczeniu britney z 20milionami odsłon. Były też filmiki wyborcze obamy, czy klintonowej, które może aż tak gigantycznej liczby odsłon nie miały jak pedał użalający się nad byłą gwiazdką, jednak były to znaczne liczby. Obama miał 14mln wejść na „swój” profil, klintonowa dała dupy z kampanią internetową i może dlatego przegrała, jej profil ma „tylko” 1,5mln wejść. U obamy w profilu można od razu wpłacać pieniądze na jego kampanię, ilu ludzi tak zrobiło?

 

Smsowa mobilizacja była testowana w czasie śmierci papieża, potem była kampania antykaczystowska, gdzie było to wykorzystane na masową skalę. Youtube też przeszedł już swój bojowy chrzest w Polsce, właśnie podczas tamtej kampanii oraz miesięcy panowania kaczystów. Młodzi wykształceni dostarczali kolejne filmowe paszkwile na kaczystów, jednak nadal potrzebne było wsparcie medialne i rozgłaszanie filmików przez szkła kontaktowe etc.

 

Póki co żaden z polityków nie wziął się za to na poważnie. Korwin prowadzi wideo blog z minimalną liczbą odwiedzin, jakiś lewak z sld też coś tam kiedyś do kamery pierdział, ale to jest mikroskopijna amatorszczyzna. Kiedy do youtuba zawitają tuski, pawlaki, napieralskie, dutkiewicze i kaczyści?

 

Kto pierwszy chwyci dobrą falę będzie miał dużą przewagę nad resztą. Jak wielka to przewaga pokazuje przykład Rona Paula, egzotycznego kandydata na prezydenta USA z ramienia republikanów, który właśnie dzięki kampanii internetowej potrafił zebrać kilkadziesiąt milionów dolarów na kampanię i utrzymać się w wyścigu bardzo długo, pomimo mizernego wsparcia elektoratu. Oczywiście odpadł z "oficjalnego" wyścigu już na starcie, ale to przez jego sukces Internet zaczął być traktowany jako poważne źródło funduszy, jak i rozgłosu.

 

Osobną kwestią jest „klucz”, którzy rządzi popularnością filmików na youtubie. Bzdur i idiotyzmów na youtubie nie brakuje, ale tylko niektóre osiągają gigantyczną popularność. Kiedy ktoś przynajmniej pozna zarys zachowania przeciętnego youtubowicza, będzie w stanie wykreować polityka na zbawcę ludzkości. Kononowicz już był, to tez można uważać za test, który się powiódł.

 

Prawda jednak jest brutalna, pomimo popularności internetowej ani Kononowicz, ani Ron Paul nic tak naprawdę nie znaczą, tak więc marzenia korwinistów, bublów i innych dziwolągów na sukces pozostaną marzeniami. Kampania w USA pokazuje, że Internet, a w szczególności youtube jest w stanie przechylić szalę zwycięstwa, jednak kreować zwycięzców od podstaw nie jest w stanie.

 

Tak więc czekam, na kogoś z polskiego szamba politycznego, aż dostrzeże ten potencjał i naprawdę się tym zainteresuje. Póki co obstawiam dutkiewicza ze swoją polską XXI, wg mnie on pierwszy skutecznie wykorzysta youtubowskie manipulacje, by uzyskać stołek. Jego imidż postępowca, fachowca, technokraty i przyjaciela młodych, czyni go idealnym aktorem do filmika na youtube z licznikiem odwiedzin 500tyś lub więcej.

Jestem niemiły, nietolerancyjny w rozumieniu niuejdżowym, ciekawią mnie dziwne zjawiska typu kampania przeciw homofobii czy lewacko-feministyczne punki, w których otoczeniu ostatnio się znalazłem. Ludzi, których nie szanuję, nie zaszczycam dużą literką np. rafał dutkiewicz, bolesław wałęsa, jadwiga staniszkis, adaś michnik i tym pokrewne badziewia, jestem uprzedzony i zachowuje się jak małe dziecko, by czuć się dłużej młodo. donaldu tusku brzydalem jest Alexander Hamilton said, "A nation which can prefer disgrace to danger is prepared for a master, and deserves one." Dobra rada dla donka i jego ekipy: You can fool all the people some of the time, And some of the people all of the time, But you cannot fool all the people all of the time. Abraham Lincoln

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka