Odpowiedź uzyskana na wniosek skierowany do Naczelnej Prokuratury Wojskowej zawierająca dowód na popełnienie przestępstwa ( niedopełnienie obowiązków i tym samym przekroczenie uprawnień, doprowadzenie do katastrofy w ruchu lotniczym, działanie na szkodę Pańswa Poslkeigo i jego najwyższych funkcjonariuszy) przez byłego Ministra Obrony Bogdana Klicha.
Cza na niezaleznego prokuratora generalnego Pana Andrzeja Seremeta.
Czas by Bogdan Klich złożył mandat senatora.
/cit/Szanowny Panie,
w odpowiedzi na pytania przesłane e-mailem w dniu 26 lutego 2012 r., uprzejmie informuję, że zagadnienie, o które Pan pyta, nie jest przedmiotem śledztwa, dotyczącego katastrofy smoleńskiej, prowadzonego przez Wojskową Prokuraturę Okręgową w Warszawie. Niezależnie od powyższego, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Obrony Narodowej z dnia 28 grudnia 2001 r. w sprawie osób, w stosunku do których Żandarmeria Wojskowa wykonuje czynności ochronne oraz zakresu i trybu współdziałania Żandarmerii Wojskowej z Biurem Ochrony Rządu, w kształcie obowiązującym w dniu 10 kwietnia 2010 r., spośród generałów będących na pokładzie samolotu TU 154 M nr 101, Żandarmeria Wojskowa zobowiązana była do podjęcia czynności ochronnych jedynie wobec Szefa Sztabu Generalnego WP, ale tylko na terenie kraju. W czasie zaś wyjazdu zagranicznego, czynności ochronne wobec Szefa Sztabu Generalnego WP Żandarmeria Wojskowa organizuje na polecenie Ministra Obrony Narodowej, który określa formy jej realizacji (§ 6 w zw. z § 1 pkt 3 cyt. rozporządzenia).
W przypadku wyjazdu do Smoleńska i Katynia w dniu 10 kwietnia 2010 r. takiego polecenia ŻW nie otrzymała. Prokuratura wojskowa nie prowadzi w tym zakresie postępowania przygotowawczego. Jednocześnie proszę mieć na uwadze, że prokuratura wojskowa nie jest procesowo właściwa do prawno - karnej oceny zachowań osób cywilnych, a taką osobą jest były Minister Obrony Narodowej, o którego Pan pyta. Właściwość podmiotową i rzeczową sądów wojskowych i co za tym idzie – prokuratury wojskowej, określają art. 647-651 kodeksu postępowania karnego (Dz.U. z 1997 roku, nr 89, poz. 555, z póź. zm.).
Odnosząc się zaś do Pana prośby o ocenę pracy Rzecznika prasowego Komendanta Głównego Żandarmerii Wojskowej, informuję, że nie jestem uprawniony do formułowania takich ocen. Najwłaściwszą osobą w tym zakresie jest Komendant Główny Żandarmerii Wojskowej, którego reprezentuje rzecznik. Żandarmeria Wojskowa w sensie formalno-prawnym, jest instytucją niepodlegającą prokuraturze wojskowej. Na podstawie stosownych zapisów ustawowych Komendant Główny ŻW jest uprawniony do prowadzenia własnej polityki medialnej.
Śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej (jak wskazałem na wstępie) prowadzi Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie, a personalnie – ppłk Karol Kopczyk wraz z zespołem prokuratorów w skład którego wchodzą: mjr Jarosław Sej, ppłk Robert Pyra, kpt. Marcin Maksjan, kpt. Andrzej Wicherski, kpt. Kamila Głuch, ppłk Janusz Wójcik oraz prok. Renata Kosior.
Z poważaniem
Rzecznik prasowy NPW
płk Zbigniew Rzepa /cit/
Inne tematy w dziale Polityka