Czy pamiętacie Państwo naciski wypowiedzi Kaczora w stosunku do władz Rosji i Polski po 10 kwietnia 2010 ? te w których domagał się międzynarodowego śledztwa, zwrotu wraku , twardego domagania się dokładnego zbadania katastrofy ? ja pamiętam. Pamiętam też co wówczas mówili ludzie z przeciwnej strony barykady. O tym, że przecież nie wypowiemy Rosji wojny. A jak Jarkacz prezydentem zostanie to na pewno popsuje dobre z Rosją stosunki, że do wojny doprowadzi. Bo przecież prezydent federacji to nasz człowiek w Moskwie . Ten nasz człowiek nazywał się Putin. Nasz /wtedy/ Władymir Putin.
Minęło kilka lat i ten sam Kaczor „pcha nas w objęcia Putina” (kiedy przestał być on NASZYM CZŁOWIEKIEM ?). Po decyzjach Kaczyńskiego w Moskwie strzelają korki od szampana. Kaczor jest sojusznikiem Putina.
Jakież różne te twarze Kaczyńskiego…..
Przez lata całe Młodzi Lepiej Wykształceni z Większych Ośrodków mieli polewkę z Kaczora, że taki niedzisiejszy , że prawa jazdy nie ma, konta w banku nie posiada…. O biznesie g…o wie. I nagle dzisiaj objawił się Kaczor „Big Bisnesmen” który przekręt taki wykręcił… kase taką zgarną….. normalnie głowa mała….
Jakież różne te twarze Kaczyńskiego…..
Też tak koło 2006,7 roku gdzieś w szeptankach najbardziej prymitywnych przeciwników Komendanta pojawiło się, że Kaczor pedałem jest. Nie homoseksualistą czy gejem bo ci to nowocześni i w ogóle się ich szanuje a Kaczor to pedał albo ciota. Znaczy z takim gadaniem się spotykałem, na Salonie24 zdaje się, że niejaki Milton taką tezę lansował choć pewny nie jestem…. wzruszyć ramionami tylko można, bo mnie guzik obchodzi kto z kim i dlaczego byle dorośli i u siebie w domu….
I nagle w zeszłym tygodniu w domu koleżanek żony mej osobistej się naschodziło. Wiek ich różny od dwudziestu kilku do pię…. Aaa, o przepraszam nie wypada… Kobiety to zacności wielkiej, spożyły wina ździebełko, no może więcej niż ździebełko /ile nie powiem aby na sknerę nie wyjść/ mimo, że wino z barku mojego pochodziło…. Jak wspomniałem, kobiety to zacne, jednak PiSowskie odchylenie posiadają, ja niechcący jakiś żart z Komendanta sobie uczyniłem. Cóż reakcja byłą taka, że prawie salwować się ucieczką trzeba było. Usłyszałem, że Kaczor to taki wspaniały i w ogóle i ten błysk w oczach… i to zachodzenie mgłą na wspomnienie ….. nie tu o żadnym geju mowy być nie może …. ja w taką platoniczną obronę nie wierzę….. ja wiem że kobiety to zmysł taki mają, prawdziwych MENÓW wyczuwają z daleka ….. i nieważne że miernej zdają się być oni postury….
Ech te twarze Kaczyńskiego…..
Po ostatnich artykułach spodziewam się, że dziennikarze śledczy z Wyborczej pójdą tym ostatnim tropem…. Literatura erotyczna wzniesie się na nowy poziom….
