Po wielu tygodniach sprawowania urzędu prezydenckiego, p. Komorowskiego oceniam negatywnie. Nie dlatego, że go nie trawię, ale dlatego, że nie umie rządzić
Siedzi gdzieś cicho, nie widać go nigdzie. W mediach ciągle słyszymy o krzyżu pod nowym jego domem... Co to za pierwsza osoba państwa, która nie umie poradzić sobie z taką zwykłą sprawą- sprawą poważną, ale obiektywnie niewielką. A jeśli np wybuchnie wojna, to będzie umiał rozwiązać problem?
Jest cienki niestety.
Komentarze