ju2 ju2
378
BLOG

Stara harcerska piosenka ;-)

ju2 ju2 Rozmaitości Obserwuj notkę 0

Była kiedyś taka stara harcerska piosenka, którą śpiewało sie przy ognisku...albo kominku np. w Bieszczadach:

 

Mgła okryła domy i ulice                                          a F E

Wlazła między szpary, okiennice.

Ja w mieszkaniu siedzę, a za oknem

Dzieją dzisiaj rzeczy się okropne.

Tam na plantach, tuż obok cmentarza

Mąż żonie wrzątkiem gębę wyparza,

Chyba pójdę tam ze swoją żoną

Ona także gębę ma niewyparzoną.

 

                REF:                Po prostu mgła                x8

 

Patrzę a tu wampir za zakrętem

Dusi jakąś fajną babkę prętem

Taka kolej rzeczy już być musi,

Wampir jedną babkę w roku musi zdusić.

„Czemu babkę tę dzisiaj przypierasz?"

Pytam grzecznie babskiego wampira

„Czemu dzisiaj brudzisz swe paluszki?"

„jak to czemu? Przecież dzisiaj są Zaduszki"

 

REF:                Po prostu mgła                x8

 

Jedna baba takiej drugiej babie

Wsadziła do torby grabie

A poza tym całkiem jeszcze nową

Wsadziła jej w torbę bombę atomową.

Teraz zaś niejaki pan Drakula

Babkę z bombą w torbie gdzieś przytula.

Drakul wiele kobiet ma w rezerwie

Lecz ta babka świetnie przecież go rozerwie.

 

                REF:                Po prostu mgła                x8

 

W gęstym mroku, przy cmentarnej bramie

Kat straszliwy gościa kołem łamie.

Kat nad gościem męczy się i poci...

Gościu żyje - czyżby kat robotę sknocił?

Kat wciąż śruby w tym kole dokręca

Nie ma siły już się dalej znęcać

Nagle w mroku słychać skargę gościa

„ Nie wiem czemu, coś mnie dzisiaj łamie w kościach..."

Pozdrawiam Wszystkich...nie tylko byłych i obecnych harcerzy ;-)

ju2
O mnie ju2

Szczery

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości