O co Wam w ogóle chodzi? Słucham tego chóru oburzenia i nie mogę zrozumieć. Rosjanie okazali się uprzejmi jak nigdy. Przecież znacząca część społeczeństwa uważa, że pod Smoleńskiem zginął kartofel ze swą świtą. Człowiek nieodpowiedzialny, który przynosił wstyd Polsce i stał jej na drodze rozwoju. Od dnia katastrofy wyznawcy takich poglądów jak kania dżdżu wyglądali jakichkolwiek dowodów na to że samolot rozbił się z winy Prezydenta lub kogoś z jego otoczenia. No i Rosjanie im takich dowodów dostarczyli. Według nich pijany generał działając na polecenie przełożonego rozwalił samolot i tyle. Że nie pasuje do poetyki "Gazety Wyborczej" albo części "Salonu24"? Nie bądźcie hipokrytami. Przecież ważniejsze co się pisze, a nie w jakie (pół)słówka się to ubierze. A może uważacie, ze Rosjanie grają tylko na opiniach pojedynczych pismaków?
Przecież GW i TVN biją rekordy popularności. A politycy i dziennikarze traktują ich działalność jako coś zupełnie normalnego.
Należy też oddać Rosjanom sprawiedliwość - że nie zapomnieli o drugiej stronie. To przygotowanie lotu jest i powinno być traktowane w kategorii zabójstwa. Powtarzam: nie bądźmy hipokrytami. Rosjanie twierdząc iż Polacy zabili swego prezydenta głośno wypowiedzieli tylko to, co wielu z nas od dawna podejrzewa. Ja także. Nie wiem czy tam był jakiś zamach. Dla ogółu społeczeństwa nie ma to większego znaczenia. Tusk jest winien zbrodni jaką jest utrzymywanie tego .... Arabskiego na swoim stanowisku. To wina wystarczająca do tego by każde normalne społeczeństwo takiego polityka wyautowało. Więc do kogo macie pretensje? I o co? O to, że Rosjanie nie chcą się przyznać do współudziału? Mają rację! Przecież oni nie mogą liczyć na taką wyrozumiałość w naszym społeczeństwie jak nasz premier i jego przydupasy. Gdyby istniały jakiekolwiek przesłanki ku temu że Polacy zamierzają sprawiedliwie osądzić winnych katastrofy, to postępowanie Rosjan byłoby kompletnie irracjonalne (chyba, że rzeczywiście był to zamach). Ale takich przesłanek na razie nie widać.
Inne tematy w dziale Rozmaitości
