Są takie rzeczy, które przychodzą mi niezwykle trudno. Jedną z nich jest (i będzie) poranne wstawanie.. Dziś rano, słysząc kojący głos Jarosława Kaczyńskiego i mniej kojący (bo skomrpomitowany) głos Bogdana Rymanowskiego, wstałem wcześniej, niż w niedzielę mam w zwyczaju.
Premier Jarosław Kaczyński z gracją godną premiera odpowiadał o dzielnej walce PiSu z korupcją. W porządku. Nie komentuję, zrobiłem to już wczoraj i przedwczoraj. Ciekawie jednak pan premier przedstawił otaczająco go przestrzeń. W jego wypowiedziach jedno słowo występowało częściej nawet niż "CBA" i "układ". To słowo to "kompromitować się". Jak na doktora prawa przystało pan premier skutecznie nawet owe słowo odmieniał!
W skrócie:
1. Janusz Kaczmarek, Jarosław Netzel i Konrad Kornatowski są skompromitowani (tutaj zgoda)
2. Opozycja komrpomituje się, bo jest opozycją z trzeciego świata (!).
3. (uwaga - moje ulubione) Platforma Obywatelska kompromituje się, bo jest gotowa do współpracy (czyli jeszcze tego nie robi) z Romanem Giertychem i Andrzejem Lepperem (!) - tak powiedział premier, dosłownie. Nawet się temu nie dziwie, bo już dawno temu mówił o tym, że ewentualne dojście do władzy w Polsce Leppera to byłaby kompromitacja (znowu: dosłownie!).
4. Politycy Platformy kompromitują się, bo na ich czele stoi Roman Giertych (wnioskowanie logiczne mi się tutaj niezwykle podoba).
5. Opozycja kompromituje się, bo Kaczmarek i spółka kłamali. (no tak, bo to opozycja mianowała Kaczmarka, Netzla, Kornatowskiego i Marca). Powinna za to przeprosić (za to, że byli pisowczycy kłamalI? Patrz nawias wcześniej...)).
Tak sobie myślę, że na całe szczęście na tym okrutnym świecie oplątanym siecią układów jest kilka osób i jedna partia, która nie jest skompromitowana. Prawo i Sprawiedliwość oraz Jarosław i Lech Kaczyńscy (ciekawe skąd ten podły Krauze miał numer komórkowy do prezydenta? Pewnie podał mu Kaczmarek...)
Myślę sobie, że zanim pójdę do szkoły zrobię listę kilku oczywistych kompromitacji, z jakimi miałem do czynienia ostatnio.
1. Słońce kompromituje się, bo daje się przykryć chmurom.
2. Szkoła kompromituje się jako instytucja, bo zachodzą w niej patologie.
3. Opozycja kompromituje się, bo nie rozwiązuje się i nie przyłącza do Prawa i Sprawiedliwości.
4. PKW kompromituje się, bo nakłada karę na PiS.
5. Kalisz kompromituje się, bo jest za gruby.
6. PO kompromituje się, bo chce komisji śledczej w/s akcji CBA.
7. Rower kompromituje się, bo nie jest tak szybki jak samochód.
8. Polscy budowlańcy kompromitują się, bo zbudowali w 2007 roku 7 km autostrad.
9. Pielęgniarki i lekarze kompromitują się, bo wychodzą na ulice.
10. Ja - w sposób oczywisty - kompromituję się, bo jako bloger nie piszę przychylnych notek wobec Prawa i Sprawiedliwości (choć samo CBA jakoś pochwaliłem, ale o tym cicho).
11. Szkoła (znowu!) kompromituje się, bo zaczyna się 3, a nie 1 września
Tytulem zakończenia. Cieszę się, że nasz premier przyznał się do błędu w sprawie ekipy "Od Pana Ryśka". Według mnie Kaczyńscy mają dobre intencje, ale fatalnych wykonawców. W sprawie Netzla i Kornatowskiego można było posłuchać opozycji. Denerwuje mnie jednak zrzucanie ich problemu na opozycję, bo problem pojawił się we własnym gnieździe.
Inne tematy w dziale Polityka