Kacpro Kacpro
1283
BLOG

Gen.Berling o Żydach:"Kto chce, niech wierzy". A jak jest dziś?

Kacpro Kacpro Polityka Obserwuj notkę 0

"Fakty mówiły, że dla mafii rządzącej, nie ma w Polsce Polaków - są tylko Żydzi i goje! " /../  Pod pokrywą szczerych intencji zwiedli naszą czujność, wykuli ten łańcuch w postaci służby bezpieczeństwa, oraz spreparowanej prokuratury i sądów zdegradowanych do roli narzędzi władzy. Wszystko w imię potrzeb walki z kontrrewolucją."* - Tak, w swoich pamiętnikach, gen.Berling opisał początki wprowadzania ,wypaczonych jego zdaniem, ideii komunizmu w Polsce. Winą za to obarcza "Antypolskie sprzysiężenia", które pod płaszczykiem zmian ustrojowych opanowały Polskę po 1944 r.

 

"Za plecami Armii walczącej krwawo o wolność i szczęście Ojczyzny, wrogie ręce, w naszym domu wychowane, usiłowały je zakuć w nowe kajdany   ... Wróciło wspomnienie sprzed lat. 17 września 1939 roku na ulicy Niemieckiej w Wilnie, zamieszkałej prawie wyłącznie przez burżuazję żydowską, spotkałem o godzinie szóstej rano dwa czołgi radzieckie oblężone przez tłum wiwatujących. Sami Żydzi. Starzy i młodzi, kobiety i dzieci śpiewali i obrzucali czołgi kwiatami - widocznie już wcześniej przygotowanymi na tę okazję. A że to te czołgi, zdławiły ostatni dech wolności na tej ziemi? Niech płacą goje!" - pisze gen.Berling o sytuacji z przełomu 1943 / 1944 roku. W 1945 r. gen.Berling nie był już dowódcą Polskiej Armii. Został skierowany na przymusowe studia do Moskwy. Podobno twórcę Polskiego Wojska obawiano się zlikwidować. Po powrocie do Polski został "ministrem od PGR-ów". 

Generał, twórca Wojska Polskiego "ministrem od PGR-ów"? / Ciekawy przypadek uchonorowania - jakby nie było - twórcy Armii Polskiej, przez polskich komunistów w "wyzwolonym kraju"? 

Zgodnie z relacją gen.Berlinga, "towarzysze żydowscy" mieli być przeciwni utworzeniu Wojska Polskiego w ZSRR optując za Polską w ramach ZSrr / "17 Republiką". Do osiągnięcia tego celu miała im wystarczyć bagnety Armii Czerwonej. - Tworzenie Wojska Polskiego zagwarantowało, jak pokazała historia, powstanie Państwa Polskiego, rujnując jednocześnie ideę powstania "17-stej Republiki".  

Ciesiołkiewicz tak opisuje sytuację polityczną w Polsce Ludowej na początki jej istnienia.

"Rok 1946 przypadł na okres wielkich batalii politycznych - Referendum Ludowego i kampanii przedwyborczej do Sejmu Ustawodawczego nowej Polski. /../ A czym zajmowali się wtedy tagosyjoniści ("tagosyjoniści" - tak Ciesiołkiewicz nazwał "polską odmianę syjonistów") ? /../  W kwietniu 1946 r. do Wałbrzycha zjechał na swoje posiedzenie Centralny Komitet Żydów Polskich, o którego działalności społeczeństwo polskie niewiele wie, prawie nic."* - pisze Zdzisław Ciesiołkiewicz i przytacza tajny referat Jakuba Bermana, członka najwyższych władz i osoby współodppowiedzialnej za "terror komunistyczny" w Polsce, po 1945 roku - wygłoszony w Wałbrzychu w 1946 roku.

*Powyższe cytaty zaczerpnięto z książki Zdzisława Ciesiołkiewicza "Inwazja Upiorów 1944 - 1970" 

TAJNY REFERAT TOW. JAKUBA BERMANA WYGŁOSZONY NA POSIEDZENIU EGZEKUTYWY KOMITETU ŻYDOWSKIEGO*



„Żydzi mają okazję do ujęcia w swoje ręce całości życia państwowego w Polsce i rozszerzenia nad nim swojej kontroli. Nie pchać się na stanowiska reprezentacyjne. W ministerstwach i urzędach tworzyć tzw. drugi garnitur. Przyjmować polskie nazwiska. Zatajać swoje żydowskie pochodzenie.

Wytwarzać i szerzyć wśród społeczeństwa opinie i utwierdzić go w przekonaniu, że rządzą wysunięci na czoło Polacy, a Żydzi nie odgrywają w państwie żadnej roli.

Celem urabiania opinii i światopoglądu narodu polskiego w pożądanym dla nas kierunku, w rękach naszych musi się znaleźć w pierwszym rzędzie propaganda z jej najważniejszymi działami - prasą, filmem, radiem.

W wojsku obsadzać stanowiska polityczne, społeczne, gospodarcze, wywiad. Mocno utwierdzać się w gospodarce narodowej.

W ministerstwach na plan pierwszy przy obsadzaniu Żydami wysuwać należy: Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Skarbu, Przemysłu, Handlu Zagranicznego, Sprawiedliwości. Z instytucji centralnych - centrale handlowe, spółdzielczość.

W ramach inicjatywy prywatnej, utrzymać w okresie przejściowym silną pozycję w dziedzinie handlu. W partii zastosować podobną metodę - siedzieć za plecami Polaków, lecz wszystkim kierować.

Osiedlanie się Żydów powinno być przeprowadzone z pewnym planem i korzyścią dla społeczeństwa żydowskiego. Moim zdaniem, należy osiadać w większych skupiskach, jak: Warszawa, Kraków; w centrum życia gospodarczego i handlowego: Katowice, Wrocław, Szczecin, Gdańsk, Gdynia, Łódź, Bielsko.

Należy również tworzyć typowe ośrodki przemysłowe i rolnicze, głównie na ziemiach odzyskanych, nie poprzestając na Wałbrzychu i Rychbachu – (obecnie Dzierżoniów). W tych ośrodkach możemy przystosować przyszłe kadry nasze w tych zawodach, z którymi bylibyśmy słabo obeznani.



Uznać antysemityzm za zdradę główna i tępić go na każdym kroku.

 Jeżeli stwierdza się, ze jakiś Polak jest antysemitą, natychmiast go zlikwidować przy pomocy władz bezpieczeństwa, lub bojówek PPR jako faszystę, nie wyjaśniając organom wykonawczym sedna sprawy.


Żydzi muszą pracować dla swego zwycięstwa, pracując jednocześnie nad zwycięstwem i gruntowaniem komunizmu w świecie, bo tylko wtedy i przy takim ustroju naród żydowski osiągnie najwyższą pomyślność i zabezpieczy sobie najsilniejszą pozycję.
Są niewielkie widoki na to, by doszło do wojny. Jeśli Ameryka zacznie się szybko socjalizować, to tą drogą, mniejszych lub większych wstrząsów wewnętrznych i tam musi zapanować komunizm.

Wtedy reakcja żydowska, która dziś trzyma z reakcją międzynarodową zdradzi ją i uzna, że rację mieli Żydzi stojący po drugiej stronie barykady.

Podobny przypadek współdziałania Żydów całego świata, wyznających dwie rożne koncepcje ustrojowe - komunizm i kapitalizm - zaistniał w ostatniej wojnie. Dwa największe mocarstwa światowe, całkowicie kontrolowane przez Żydów i będące pod ich wielkim wpływem, podały sobie ręce.

Trud Żydów pracujących wokół Roosevelta doprowadził do tego, że USA wspólnie z ZSRR wystąpiły zbrojnie do walki przeciwko Europie środkowej, gdzie była kolebka nowej idei, opartej na nienawiści do Żydów.

Zrobili to Żydzi, gdyż wiedzieli, że w przypadku zwycięstwa Osi, a głównie hitlerowskich Niemiec, które doskonale przejrzały plany polityki żydowskiej, niebezpieczeństwo rasizmu stanie się w USA faktem dokonanym i Żydzi znikną z powierzchni świata.

Dlatego też Żydzi sowieccy poświęcili dla tego celu krew narodu rosyjskiego, a Żydzi amerykańscy zaangażowali swoje kapitały. Należy się liczyć z dalszym napływem Żydów do Polski, ponieważ na terenie Rosji jest jeszcze dużo Żydów.

Przed wkroczeniem Niemców, w poszczególnych miastach ZSRR było kilka skupisk Żydów polskich: Charków - 36.200, Kijów - 17.800, Moskwa - 53.000, Leningrad - 61.000, w zachodnich republikach 184.730.

Żydzi skupieni w tych ośrodkach to przeważnie inteligencja żydowska, dawne kupiectwo żydowskie. Element ten jest obecnie szkolony w ZSRR. Są to kadry budowniczych Polski - tzn. zgodnie z projektem Politbiura - fachowcy ci obsadzać będą najważniejsze dziedziny życia w Polsce, a ogół Żydów będzie rozlokowany głownie w centrach kraju.

Stara polityka żydowska zawiodła. Obecnie przyjęliśmy nową, zespalającą cele narodu żydowskiego z polityką ZSRR. Podstawową zasadą tej polityki jest stworzenie aparatu rządzącego, złożonego z przedstawicieli ludności żydowskiej w Polsce.

Każdy Żyd musi mieć świadomość, że ZSRR jest wielkim przyjacielem i protektorem narodu żydowskiego, że jakkolwiek liczba Żydów w stosunku do stanu przedwojennego uległa olbrzymiemu spadkowi, to jednak dzisiejsi Żydzi wykazują większą solidarność. Każdy Żyd musi mieć wpojone to przekonanie, ze obok niego działają wszyscy inni, owiani tym samym duchem prowadzącym do wspólnego celu.

Kwestia żydowska jeszcze jakiś czas będzie zajmowała umysły Polaków, lecz ulegnie to zmianie na naszą korzyść, gdy zdołamy wychować choć dwa pokolenia polskie.
Według danych wojewódzkiego Komitetu Żydowskiego na terenie Śląska Górnego i Dolnego jest obecnie ponad 40.000 Żydów. Około 15.000 Żydów ma być zatrudnionych w osadnictwie. Powiat Rychbach (Dzierżoniów) i Nysa są przewidziane do tych celów. Akcja osadnicza jest finansowana z żydowskich funduszy zagranicznych i państwowych.

Żydzi celowo tworzą nową, choć chwilowo nieznaczną koncentrację elementu żydowskiego, kładąc podwalinę pod zawód rolnika i robotników przemysłowych.
Jest to budowanie podłoża szerszych celów politycznych.”

"NOTA HISTORYCZNA"

 Cytat z książki "Inwazja upiorów 1944 - 1970" Zdzisława Ciesiołkiewicza

Na str. 29 Z. Ciesiołkiewicz pisze: "Na przełomie 1943/1944 roku /../ do akcji przystąpił Berman. Za aprobatą Mołotowa i Berii, pod pretekstem rzekomej "troski" o sprawy Związku Patriotów Polskich i Polskiego Wojska uzyskał on zgodę na odbywanie spotkań swojej grupy w Moskwie., celem potrzeby omawiania zagadnień w wieloosobowym składzie. Grupa posiadała antypolski charakter. Jej kierownictwo tworzyli: m.in. Berman, Szyr, Minc.Do tej grupy należeli Groszowie, Bristygierowa, Borejsza, Zambrowski, Ochab,.. Ozjasz Szechter / Ojciec Adama Michnika / " i inni.

<>

Od tamtego czasu minęło 70 lat. Walka polityczna trwa, a w tle współczesnych wydarzeń pojawiają się potomkowie ludzi, którzy tworzyli historię Polski po 1943  r.Można odnieść wrażenie, że oglądamy najnowsze odcinki tego samego serialu.

 

<>

Fragmenty z książki Zdzisława Ciesiołkiewicza "Inwazja Upiorów 1944 - 1970".

"Antypolskie sprzysiężenia" / Z pamiętnika generała Zygmunta Berlinga, dowódcy 1 Armii WP 

"Za plecami Armii walczącej krwawo o wolność i szczęście Ojczyzny, wrogie ręce, w naszym domu wychowane, usiłowały je zakuć w nowe kajdany ... Wróciło wspomnienie sprzed lat. 17 września 1939 roku na ulicy Niemieckiej w Wilnie, zamieszkałej prawie wyłącznie przez burżuazję żydowską, spotkałem o godzinie szóstej rano dwa czołgi radzieckie oblężone przez tłum wiwatujących. Sami Żydzi. Starzy i młodzi, kobiety i dzieci śpiewali i obrzucali czołgi kwiatami - widocznie już wcześniej przygotowanymi na tę okazję. A że to te czołgi, zdławiły ostatni dech wolności na tej ziemi? Niech płacą goje!

- Nu coo? - Wasze przeszło! Teraz my

- powiedział do mnie stary znajomy Żyd. Dziś zrozumiałem, że to był zwiastun.

Stworzono parawan, za którym wybranego narodu elita, w osobach Bermana, Zambrowskiego i (innych) ... ujmowała w swe ręce ster rządów w Państwie. Oni wiedzieli od dawna, jak przystąpić do dzieła. Nie zapomnieli dewizy, że masa to bydło, które musi być jednak prowadzone na dobrym łańcuchu. Pod pokrywą szczerych intencji zwiedli naszą czujność, wykuli ten łańcuch w postaci służby bezpieczeństwa, oraz spreparowanej prokuratury i sądów zdegradowanych do roli narzędzi władzy. Wszystko w imię potrzeb walki z kontrrewolucją. /.../ Kto chce niech wierzy, że taki był cel żydowskich machinacji. Fakty mówiły, że dla mafii rządzącej, nie ma w Polsce Polaków - są tylko Żydzi i goje! "

<>

Zdzisław Ciesiołkiewicz był dziennikarzem wydawnictw wojskowych i Polskiego Radia, oraz bliskim współpracownikiem gen. Berlinga. (dziwnym trafem, jego życiorysu w Wikipedii nie można edytować).  24 listopada 1956 r. , w warszawskiej sali PKPG "Pod Kopułą", podczas zgromadzenia warszawskiego Oddziału Związku Dziennikarzy Polskich, upublicznił on treść listu gen.Berlinga do Gomółki, w którym gen.Berling wyjawił wydarzenia związane z początkami tworzenia się Armii Polskiej w ZSRR.

W swojej książce Zdisław Ciesiołkiewicz przedstawia historię z 1943 r., opowiadającą o spotkaniu do jakiego doszło w mieszkaniu Wandy Wasilewskiej z udziałem Berlinga i "towarzyszy żydowskich":

 "Zaległa cisza. Mówi Wasilewska:

- Towarzysze! Na terytorium Związku radzieckiego będzie tworzone narodowe polskie wojsko. Szczegóły poznamy później. Pułkownik Berling będzie w tej sprawie rozmawiał z towarzyszem Stalinem - kończąc zaakcentowała gospodyni spotkania.

Lampe poruszył się w krześle, w pierwszym momencie wydawać się mogło, że z niego spadł, poprawił okulary i brutalnie, z wściekłością wtrąca:

- Wanda! Na h..a nam polskie wojsko, mamy przecież Armię Czerwoną /.../ Wasilewska zdenerwowała się. Zaciska wargi, uderzając pięścią w stół, ostro zwróciła sie do Lampego:

- Alfred!.. zamilcz! To jest rozkaz towarzysza Stalina - rozumiesz!"

<>

 

Andrzej Leszek Szcześniak w swojej książce "JUDEOPOLONIA II",

na stronie 121 pisze: "Tajny ośrodek władzy / W tworzeniu mafijnego systemu władzyprowadzącej do zniewolenia Polski prawdziwym przełomem było jednak powołanie do życia Komitetu Organizacyjnego Żydów w Polsce. Był to pomysł Jakuba Bermana, który po śmierci Alfreda Lampe stał się przywódzcą lobby żydowskiego w ZSRR. Berman, działacz Kominternu i płk.NKWD, uznał, iż istniejące w Sowietach instytucje, organizacje i wojskowe jednostki polskie powinny być poddane kontroli niejawnego i nieformalnego ośrodka dyspozycyjnego, który stałby na straży interesów środowiska żydowskiego. /.../

Jakub Berman swój plan przedstawił 2 stycznia 1944 r. wicepremierowi i zarazem ministrowi spraw wewnętrznych ZSRR Ławrentijowi Berii, który sam, będąc z pochodzenia Żydem, zatwierdził ten plan, jako korzystny dla środowiska żydowskiego i imperialnej polityki sowieckiej. Tak doszło do utworzenia przy Związku Patriotów Polskich Komitetu Organizacyjnego Żydów w Polsce. Jego kierownictwo tworzyli: J.Berman, E. Szyr i h. Minc. / członkami zostali: I i W. Groszowie, L.Bristigerowa, J.Borejsza, R.Zambrowski, E.Ochab, S. Wierbłowski, A.Alster , W.Billing, J.Burgin, A Bromberg, Anatol Fejgin, Anna Fejgin, ... Ozjasz Szechter (ojciec Adama Michnika)... , Rubinsztajn, Kubarowie i inni.

O istnieniu tego komitetu nie wiedziała nawet Wanda Wasilewska i niewtajemniczeni członkowie ZPP. Jego zebrania odbywały się w największej tajemnicy, a o podejmowanych decyzjach informowano tylko Berię i to zawsze tylko za pośrednictwem Jakuba Bermana. Po opanowaniu wszelkich ośrodków "polskich" w Sowietach, przyszła pora na spacyfikowanie polskiego ruchu komunistycznego w kraju. /.../

Na przełomie sierpnia i września 1944 r. ukonstytuował się w Lublinie Centralny Komitet Żydów (CKŻ) w Polsce, będący rozwinięciem komitetu powstałego siedem miesięcy wcześniej w Moskwie. Na czele CKŻ stanął dr. Emil Sommerstein; w skład kierownictwa weszli Adolf Berman (brat Jakuba) .."

... i inni. 
 

<>

W późniejszym okresie Adolf Berman został "szefem" CKŻ, a po jego wyjeździe do Izraela, na tym stanowisku zastąpił go Hersz Smolar (warto zajrzeć do wikipedii) , ojciec Aleksandra Smolara i "sławnego" redaktora z Francji o tym samym nazwisku.

Jak pamiętamy, syna Grzegorza Hersza Smolara, komentatora politycznego i publicystę Aleksandra Smolara, bardzo wstrząsnęła informacja o znalezieniu trotylu na szczątkach tupolewia.Mówił o wpływie tej informacji daleko wybiegające poza granice Polski.

 

Foto: tvn24 | Video: tvn24Gościem "Piaskiem po oczach" był Aleksander Smolar

 

Trotyl i wstrząśnięty Aleksander Smolar

Naczelny "uciekł"; Seremet "milczy". Tu jest wiele pytań

 

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/naczelny-uciekl-seremet-milczy-smolar-tu-jest-wiele-pytan,286454.html


- Tutaj mamy do czynienia z prowokacją, której skutkiem - świadomym lub nie - jest podkopywanie stabilności państwa w delikatnej sytuacji, gdy mamy do czynienia z kryzysem daleko wykraczającym poza Polskę    - uważa publicysta.
 

<>

Gdzie sprawa trotylu mogła wywołać "kryzys .. daleko poza granicami Polski" , tego Aleksander Smolar nie ujawnił. Wydaje mi się jednak, że wstrząs po odnalezieniu trotylu na tupolewie, swoją siłą, mógł być zbliżony do wstrząsu wywołanego przez zakaz uboju rytualnego w Polsce. - Może tylko, mniej się uzewnętrznił.

Myślę, że warto by w tym miejscu wysłuchać referatu "o Mitteleuropie" Grzegorza Brauna (Youtube niżej) -  Co ciekawe, jego opinia pokrywa się z działaniami rządu Tuska sprzyjającemu imigracji Żydów do Polski - czego przejawem może być nowa ustawa o obywatelstwie polskim, przyznająca polskie obywatelstwo dużej liczbie Żydów z Izraela i USA - oraz projektowaniem "wspólnej przyszłości", przez rządy Polski i Izraela. Prace nad tymi planami trwają.  

Tusk i Netanjahu chcą projektować wspólną przyszłość

Newsweek: "- Będziemy dziś i jutro pracowali, by zaprojektować wspólną przyszłość - mówił premier Izraela Benjamin Netanjahu podczas spotkania z Donaldem Tuskiem w Jerozolimie."

 

"Netanjahu podkreślał, że Polaków i Żydów łączą wielowiekowe związki. Jak powiedział, oba narody wspólnie cierpiały i przeżywały wielkie tragedie, ale też wzajemnie pozytywnie na siebie wpływały, w tym również w dążeniu do wolności w czasie "wielkich romantycznych zrywów". W tym kontekście wymienił powstanie warszawskie i powstanie w warszawskim getcie.

- Spotkaliśmy się tu nie tylko po to, by rozmawiać o przeszłości - powiedział premier Izraela. - Razem z nami są ministrowie obu rządów i będziemy dziś i jutro pracowali, by zaprojektować wspólną przyszłość - podsumował." >>> Więcej w notce z linku poniżej.

Tusk do izraelskich Żydów: "Witajcie w domu!"

http://www.kacpro.salon24.pl/513831,tusk-do-izraelskich-zydow-witajcie-w-domu

 

"Jakiś czas temu ukazał się głośny bestseller Georga Friedmana „Następne 100 lat, Prognoza na XXI wiek”, w którym przewiduje on, między innymi, że do roku 2050 Polska będzie światowym mocarstwem. Pokusiłem się o wstępną weryfikację przepowiedni amerykańskiego politologa dotyczących Europy. Przesłanki do takiej refleksji są bowiem dwie.

 Następne 100 lat "... kluczowa myśl, z której wyciągane są kolejne wnioski i prognozy, to powolna zapaść Niemiec i Rosji spowodowana przede wszystkim czynnikami demograficznymi. Jedną z takich prognoz jest to, że mocarstwową próżnię w Europie wypełni Polska - dokonująca cywilizacyjnego skoku dzięki współpracy ze Stanami Zjednoczonymi"   http://www.mojeopinie.pl/nastepne_sto_lat_dwa_lata_pozniej,3,1292179784 

Patrząc na "bieg wypadków" odnosi się wrażenie, że "przepowiednie Friedmana" bardziej dotyczą "skoku cywilizacyjnego", przy współpracy "Polska / Izrael" przy cichym poparciu USA. Naszym problemem może być, lub już jest to, jakie metody wcielenia w życie tego pomysłu zostały przyjęte. Bo historia wprowadzania komunizmu w Polsce (rękami "towarzyszy żydowskich") i historia powstania państwa Izrael, (między innymi, przy wsparciu "towarzyszy żydowskich" z Polski"), pokazuje, że metody te mogą być, dla "tubylców",  dramatyczne.

 

Następne 100 lat. Prognoza na XXI wiek

W swojej nowej książce George Friedman spogląda w przyszłość, przedstawiając błyskotliwą, świetnie napisaną przepowiednię dotyczącą zmian, jakich możemy oczekiwać na świecie w dwudziestym pierwszym stuleciu. Wyjaśnia, jak i dlaczego będą wybuchały przyszłe wojny (i jak będą prowadzone), które kraje zyskają, a które stracą potęgę gospodarczą i polityczną, i jak nowe technologie i trendy kulturowe zmienią nasz sposób życia w nowym stuleciu. Książka Następne 100 lat zawiera fascynującą interpretację historii i wzorów geopolitycznych na przestrzeni kilkuset lat. Friedman dowodzi, że obecnie, po raz pierwszy od pięciuset lat, stoimy u progu nowej ery, która przyniesie wiele zmian: - zakończy się wojna Stanów Zjednoczonych z islamistami, rozpocznie się natomiast nowa zimna wojna z Rosją; - Chiny popadną w przewlekły wewnętrzny kryzys, a Meksyk stanie się nowym światowym mocarstwem; - około połowy stulecia wybuchnie nowa wojna światowa pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a nieoczekiwaną koalicją krajów Europy Wschodniej, Eurazji i Dalekiego Wschodu, lecz armie będą znacznie mniejsze, a wojny znacznie mniej niszczycielskie; - technologia skupi się na przestrzeni kosmicznej – w poszukiwaniu nowych zastosowań wojskowych oraz nowego źródła energii, które wywrze znaczący wpływ na środowisko naturalne; - w drugiej połowie stulecia Stany Zjednoczone wkroczą w złotą epokę swojego rozwoju. Napisana z wielkim wyczuciem i zmysłem analitycznym, który przyniósł George’owi Friedmanowi sławę uznanego eksperta w dziedzinie geopolityki i prognozowania, książka Następne sto lat przedstawia fascynującą wizję tego, co nas czeka. W książce Friedmana szczególne miejsce przypada Polsce. Scenariusz przewiduje, że wiek XXI będzie czasem wzrostu pozycji Stanów Zjednoczonych, osłabienia Rosji, Niemiec, Francji i Chin i pojawienia się nowych potęg, jak Japonia, Turcja i Polska. >>>   http://www.empik.com/nastepne-100-lat-prognoza-na-xxi-wiek-friedman-george,prod21880007,ksiazka-p

 

 

Następna dekada

  George Friedman, szef renomowanej agencji Stratfor i autor głośnej prognozy dla świata na najbliższe 100 lat powraca z  nową książką. Następna dekada jest próbą szczegółowego omówienia najważniejszych problemów w polityce zagranicznej, z którymi świat będzie musiał się zmierzyć w ciągu najbliższych dziesięciu lat.
W ramach opisu sytuacji w Europie George Friedman sporo uwagi poświęca istotnej roli Polski w tym rejonie świata. Uważa nasz kraj za lidera, a może wręcz za potencjalne mocarstwo wśród państw bałtycko-czarnomorskiego Międzymorza.
Co istotne, w Następnej dekadzie autor nie tylko kreśli wizję przyszłości w oparciu o rzetelne analizy geopolityczne, ale też sugeruje administracji amerykańskiej pewne posunięcia czy rozwiązania. A trzeba pamiętać, że opinie tego przyjaznego Rzeczypospolitej politologa są brane pod uwagę w Białym Domu.  http://www.empik.com/nastepna-dekada-friedman-george,p1052752688,ksiazka-p?reko=quartic

 


 

Grzegorz Hersz Smolar ,ojciec Aleksandra Smolara, w Wikipedii
 

Młodość

Urodził się w Zambrowie w rodzinie żydowskiej jako Hersz Smolar, syn Dawida – producenta wody sodowej. Do 1917 ukończył cztery klasy szkoły podstawowej. W latach 1918–1919 organizował w miasteczku lewicującą grupę młodzieży syjonistycznej, którą nazwał Związkiem Młodzieży Socjalistycznej. W lipcu 1920, po wkroczeniu Armii Czerwonej, został z ramienia tej organizacji członkiem miejscowego Komitetu Rewolucyjnego. Z tego powodu, po wyparciu bolszewików poszukiwała go żandarmeria wojskowa.

Wyjechał do Warszawy, gdzie związał się z Komunistyczną Partią Polski. Ta przerzuciła go do Kijowa, gdzie został sekretarzem Wydziału Ekonomicznego Gubernialnego Komitetu Komunistycznego Związku Młodzieży, a także sekretarzem gazety Młodzież Robotnicza. Następnie podjął studia w sekcji żydowskiej Komunistycznego Uniwersytetu Mniejszości Narodowych Zachodu w Moskwie. Była to uczelnia partyjna, kształcąca działaczy komunistycznych głównie z krajów sąsiadujących ze Związkiem Radzieckim. Po śmierci Włodzimierza Lenina w 1924 został delegowany do Humańskiego Komitetu Okręgowego KZM. Organizował tam tzw. zaciąg leninowski do tej organizacji. W 1925 został przyjęty do Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego, a następnie przeniesiono go do Charkowa (gdzie pracował jako redaktor Młodej Gwardii) i Moskwy.

W 1926 został wybrany na członka Centralnego Żydowskiego Biura Komitetu Centralnego Komsomołu. Dwa lata później sekcja polska Międzynarodówki Komunistycznej skierowała go do pracy partyjnej w kraju. Przeniósł się do Wilna, gdzie był sekretarzem komunistycznej młodzieżówki, a później Komunistycznej Partii Zachodniej Białorusi. Szybko jednak został aresztowany i przez trzy następne lata odbywał karę w wileńskich Łukiszkach. W 1932 wrócił do KPZB, tym razem jako sekretarz na Baranowicze i Słonim oraz Białystok.

Od 1934 był kierownikiem krajowej redakcji wydawnictw KC KPZB, a także publikował testy w języku jidysz. W 1936 ponownie został aresztowany i skazany na 6 lat więzienia, z którego uwolnił go wybuch II wojny światowej i wkroczenie Armii Czerwonej. Został wówczas redaktorem dziennika Białystokier Sztern - żydowskiego organu Komitetu Obwodowego KPZR. Gdy w czerwcu 1941 wojska III Rzeszy zaatakowały Związek Radziecki, przebywał w Mińsku, gdzie następnie trafił do miejscowego getta. Tworzył tam komunistyczną partyzantkę, a po opuszczeniu getta został komisarzem politycznym sowieckich oddziałów partyzanckich działających w tym rejonie.
 

Okres powojenny

W 1946 jako repatriant powrócił do Polski. Należał do Polskiej Partii Robotniczej, a następnie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Rozpoczął pracę w Centralnym Komitecie Żydów Polskich jako kierownik Wydziału Kultury  i  Propagandy  oraz członek jego Prezydium. W latach 1949–1950 pełnił funkcję przewodniczącego CKŻP jako następca Adolfa Bermana, który wyjechał doIzraela. Następnie, aż do 1962 był przewodniczącym Zarządu Głównego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce. Do 1968 kierował "Fołks Sztyme"  – organem prasowym PZPR w języku jidysz. Stanowisko to utracił w 1968 w wyniku antysemickiej nagonki, będącej następstwem wydarzeń marcowych. Wtedy też został usunięty z partii. W 1970 wyjechał przez Paryż doIzraela, gdzie pracował w Bibliotece Narodowej w Jerozolimie oraz na Uniwersytecie Tel Awiwu.

 

Fołks Sztyme (jidysz: פֿאָלקס שטימע, Głos Ludu) – pismo żydowskie (dziennik, od 1968 roku tygodnik), założone w&nb/spansp;Łodzi w 1946 roku, przeniesione po kilku latach do Warszawy.

Początkowo organ KC PPR i PZPR, następnie po 1956 Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce. Przez wiele lat jedyne pismo w jidysz wydawane w PRL. (Poza naukowym Bleter far Geszichte). Ze względu na zmniejszającą się liczbę Żydów w Polsce i ich asymilację liczba jego czytelników stale malała. Redaktorem naczelnym w latach 1950  1968 był Hersz (Grzegorz) Smolar, a po 1968 byli nimi kolejno Samuel Tenenblatt iAdam Kwaterko.

Od 1991 roku w miejsce Fołks Sztyme wydawany jest dwutygodnik Słowo Żydowskie – Dos Jidisze Wort. Dziennik o tym samym tytule ukazywał się w Łodzi w 1939 roku.

 

Słowo Żydowskie/דאָס ייִדישע וואָרט (Dos Jidisze Wort) – dwujęzyczny miesięcznik Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce wydawany w Warszawie od 1992. Stanowi kontynuację wydawanego do 1991 Fołks Sztyme. Część artykułów drukowana jest w języku polskim, część w jidysz. Pierwotnie ukazywał się jako dwutygodnik. Od 2002 pismo stało się faktycznie miesięcznikiem, choć nadal utrzymywało numerację podwójną. Od stycznia 2009 przeszło na numerację miesięczną.

Pierwszym redaktorem naczelnym pisma był Adam Rok. Od stycznia 2004 do października 2007 redaktorem naczelnym był Zbigniew Safjan, następnie Michał Sobelman i przez krótki okres Jacob Weitzner, obecnie jest nim Artur Hofman.

Artur Hofman jest członkiem-założycielem B'nai B'rith Polska,reaktywowanego w 2007.

 

B’nai B’rith otwiera nową lożę w Warszawie

9 września 2007

 

Ambasador Victor Ashe z działaczami B’nai B’rith – prezesem Moishem Smithem i wiceprezesem Danem Mariaschinem.

Ambasador Victor Ashe z działaczami B’nai B’rith – prezesem Moishem Smithem i wiceprezesem Danem Mariaschinem.

 09.09.2007 r. przy okazji otwarcia nowej loży B’nai B’rith w Warszawie ambasador Victor Ashe spotkał się z działaczami tej organizacji – prezesem Moishem Smithem i wiceprezesem Danem Mariaschinem.
 

Omówiono m.in. sprawę ustawodawstwa dotyczącego zwrotu mienia
oraz kwestie związane z Radiem Maryja i TelewizjąTrwam.

Otwarcie warszawskiej loży B’nai B’rith oznacza odrodzenie się tej organizacji żydowskiej w Polsce po niemal 70 latach nieobecności. / ŹRÓDŁO: Strona ambasady USA 
 

 

 

Komor_ski "nieco inaczej" zabezpieczy "arogancję układu władzy"

http://kacpro.salon24.pl/520035,to-nie-groteska-to-przemyslane-zamachowe-dzialanie-platformy

 

 

 

Kacpro
O mnie Kacpro

"Antypolskie sprzysiężenia" Z pamiętnika generała Zygmunta Berlinga, dowódcy 1 Armii WP / 1943 r. <> "Za plecami Armii walczącej krwawo o wolność i szczęście Ojczyzny, wrogie ręce, w naszym domu wychowane, usiłowały je zakuć w nowe kajdany ... Wróciło wspomnienie sprzed lat. 17 września 1939 roku na ulicy Niemieckiej w Wilnie, zamieszkałej prawie wyłącznie przez burżuazję żydowską, spotkałem o godzinie szóstej rano dwa czołgi radzieckie oblężone przez tłum wiwatujących. Sami Żydzi. Starzy i młodzi, kobiety i dzieci śpiewali i obrzucali czołgi kwiatami - widocznie już wcześniej przygotowanymi na tę okazję. A że to te czołgi, zdławiły ostatni dech wolności na tej ziemi? Niech płacą goje! ... - Nu coo? - Wasze przeszło! Teraz my - powiedział do mnie stary znajomy Żyd. Dziś zrozumiałem, że to był zwiastun. .. <> Stworzono parawan, za którym wybranego narodu elita, w osobach Bermana, Zambrowskiego i (innych) ... ujmowała w swe ręce ster rządów w Państwie. Oni wiedzieli od dawna, jak przystąpić do dzieła. Nie zapomnieli dewizy, że masa to bydło, które musi być jednak prowadzone na dobrym łańcuchu. Pod pokrywą szczerych intencji zwiedli naszą czujność, wykuli ten łańcuch w postaci służby bezpieczeństwa, oraz spreparowanej prokuratury i sądów zdegradowanych do roli narzędzi władzy. Wszystko w imię potrzeb walki z kontrrewolucją. <> Kto chce niech wierzy, że taki był cel żydowskich machinacji. Fakty mówiły, że dla mafii rządzącej, nie ma w Polsce Polaków - są tylko Żydzi i goje! " <> Powyższy cytat zaczerpnięto z książki redaktora Zdzisława Ciesiołkiewicza "Inwazja Upiorów 1944 - 1970 - O wkładzie szowinistów żydowskich do historii współczesnej Polski" <> TĄ KSIĄŻKĘ MUSISZ PRZECZYTAĆ <<<>>> http://netload.in/datei9OwHQtSTBl.htm <<<>>> * UWAGA ! ! ! Aby ściągnąć PDF należy skorzystać z podanego linku, otworzyć stronę "Netload". Po otwarciu zobaczysz dwa zegary. Pod prawym zegarem kliknij na "DAWNLOD FREE", odczekaj 30 sek., przepisz czterocyfrowy numer do okienka, kliknij NEXT, odczekaj 20 sek. Kliknij na pomarańczowy napis "Or click here" i ściągnij PDF.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka