Francuzi już dawno udowodnili, że w Europie nie mają sobie równych w tworzeniu inteligentnego kina rozrywkowego. Filmy z Audrey Tautou, kanon kontynentalnej komedii romantycznej – to wszystko w czym ostatnio specjalizują się Trójkolorowi. Kolejny dowód dominacji kina francuskiego to „Nietykalni”.
Film oparty na prawdziwej historii uzyskał wielką popularność we Francji. Obejrzało go bez mała 25 milionów ludzi, co jest wynikiem naprawdę bezprecedensowym. Duża sława „Nietykalnych” jednak wcale nie jest zaskakująca. Film wszak jest wręcz skrojony na miarę, żeby go polubić. W historii bardzo nieprawdopodobnej, niezwykłej przyjaźni Phillippe’a i Drissa udało się świetnie połączyć elementy komediowe i dramatyczne. W trakcie tych pierwszy naprawdę trudno powstrzymać się od wybuchów śmiechu. Olbrzymia w tym zasługa znakomicie napisanych dialogów i wręcz idealnego timingu komediowego Omara Sy odgrywającego rolę Drissa.
Więcej:
http://kalejdoskop.wroclaw.pl/kino/nietykalni.html
Młodzi dziennikarze. O wszystkim, co nas dotyczy, denerwuje i interesuje!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura