newdem newdem
46
BLOG

Rytmy ciężkości

newdem newdem Kultura Obserwuj notkę 12
Jakub Iccak, Święty Żyd, opowiada lubelskim chasydom (Martin Buber „Gog i Magog”):

Mianowicie, gdy wędrowałem po opuszczeniu Opatowa, natrafiłem na wywrócony, wielki wóz siana leżący w poprzek drogi. Chłop stojący obok zawołał, żebym pomógł mu podnieść wóz.
Przyjrzałem mu się: prawda, ramiona mam silne, a chłop, zdawało się, też nie ułomek,     ale jak dwóch mężczyzn mogło podnieść ten straszny ciężar?
- Nie mogę - rzekłem.
Wtedy naskoczył na mnie: Możesz - zawołał - ale nie chcesz.
Ugodziło mnie to w serce.
Deski były pod ręką, wepchnęliśmy je pod wóz, naparliśmy z całej siły, wóz drgnął,   podniósł się, stanął, załadowaliśmy znów siano, chłop pogłaskał po chrapach drżące i zziajane jeszcze woły, ruszyły.

Pozwolisz że pojdę z Tobą kawałek? - powiedziałem.

            Ależ chodź bracie - odpowiedział.

            Szliśmy razem.

            Chciałem cię o coś zapytać - rzekłem.

            Pytaj do woli, bracie - odparł.

            Skąd przyszło ci na myśl, że nie chcę - spytałem.

            Przyszło mi na myśl - odparł - bo powiedziałeś, że nie możesz. Nikt nie wie,              czy coś może, póki nie spróbuje.

            Ale skąd przyszło Ci na myśl, że mogę? - spytałem.

            Tak jakoś przyszło mi na myśl - odpowiedział.

            Co to znaczy: tak jakoś - spytałem.

            Ach bracie - odparł - co z ciebie za maruda! No dobrze, przyszło mi na myśl,  stanąłeś na mojej drodze.

            Czy sądzisz naprawdę - zapytałem - że wóz twój wywrócił się po to, abym ci mógł pomóc?

            - A cóżby innego, bracie?


newdem
O mnie newdem

Od tyłu czytaj "PLEOROMA". Roma ---> Amor ---> Miłość Pleo ---- Powszechna 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Kultura