kamiln95 kamiln95
144
BLOG

Dlaczego popieram demokrację? (archiwalne)

kamiln95 kamiln95 Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

 Dlaczego popieram demokrację?

Wbrew naszej narodowej tradycji wypowiadam się jedynie w swoim, stricte prywatnym imieniu, a nie jak aktualna większość, gdy zawsze mówi w imieniu całego narodu. Popieram Republikę, popieram demokrację. Właśnie teraz mamy powód do świętowania, minęło 25 lat od pamiętnych wyborów 4 czerwca 1989 roku. W tym momencie warto byłoby się zastanowić, jak wykorzystaliśmy te lata i czy, aby na pewno ich nie zmarnowaliśmy. Niedawne wybory do Parlamentu Europejskiego ukazały pewien problem, który choć dotychczas istniał, był jednak marginalizowany. 

Otóż, w tych wyborach, politycy, otwarcie deklarujący brak poszanowania dla demokracji, dla tolerancji, innych kultur, wyznań, narodowości i orientacji zdobyli łącznie kilkanaście procent. To niepokojące, bo z tego wynika, że prawicowi ekstremiści, którzy dotychczas byli na jakimś marginesie sceny politycznej tak bardzo urośli w siłę. Czemu tak się stało? Dlaczego aż tak wielu wyborców odeszło od idei demokracji, wolności, republiki, dając się urzec populizmowi, szowinizmowi? Jako zwolennik demokracji muszę przyznać, ten system u nas nie działa całkiem sprawnie. Jest źle. Wbrew szumnym zapowiedziom naszego rządu, że kryzys minął, że jesteśmy coraz silniejsi, bogatsi, tak nie jest. Prości ludzie z czasem jeszcze bardziej ubożeją. Może i dla całej gospodarki wydatny wzrost PKB, większy niż mają nawet bogate kraje Europy Zachodniej jest czymś istotnym, ale dla przeciętnego obywatela liczy się tylko to, ile on zarabia i co za to może kupić. W tej konkurencji wcale nie żyje się lepiej. Ludzie nie wyjeżdżają z Polski z powodów politycznych, lecz tylko finansowych. Każdy człowiek chce żyć dostatniej, ten rząd, jak i zresztą każdy poprzedni nam tego nie zapewnia. Ludzie są zmęczeni kłamstwami, aferami, od lat tropiącymi każdą grupę, która aktualnie sprawuje władze. Wytworzyliśmy klasę polityczną, która od lat nie spełnia pokładanych w niej nadziei. Przeciętni obywatele widzą, jak poszczególni politycy, niezależnie z jakich opcji sprzeniewierzali się temu, co wcześniej twierdzili, jak sprzedawali się za stanowiska i jak czyni z republiki prywatny folwark, z którego trzeba wyciągnąć najwięcej jak się da. 

Dlatego populizm, który serwują nam Ci owi gorący patrioci, jest dla wieku tak kuszący. Lecz to nie jest wyjście z tej sytuacji. Nasze dzisiejsze życie polityczne z tej perspektywy 25 lat pokazuje, że idziemy złą drogą. Wszechobecny język nienawiści powoduje nawet tragedię w postaci morderstw politycznych. Pogrzeb generała Jaruzelskiego, który miał niedawno miejsce dobrze to pokazał, jak bardzo skarleliśmy. Niezależnie od jego dokonań politycznych, z którymi można się nie zgadzać, polemizować, zaprzeczać, bezsporny jest fakt, że był również człowiekiem. I jako człowiekowi, należał mu się godny pochówek, bez takich ekscesów, jakie mieliśmy okazję zobaczyć. To już nawet nie jest kwestia różnic politycznych, tylko sprawa dobrego wychowania i ludzkiej przyzwoitości, która nakazuje, że trupami, zmarłymi, się nie wojuje. Rzym, taki potężny, upadł. Istnieje wiele tez, jaki był tego powód, nie sposób wybrać jednej, właściwej, ale gdy kiedyś, za czasów cesarza Tyberiusza, upadł wszechwładny prefekt pretorianów, Sejan, w akcie zemsty zamordowano także jego syna i córkę, którą kat wcześniej musiał zgwałcić, gdyż starożytny zwyczaj zakazywał zabijać dziewicę. I nikt z ówczesnego społeczeństwa nie zaprotestował przeciwko temu aktowi barbarzyństwa. Gdy społeczeństwo milczy na podobne zachowanie, zło zawsze samo wygrywa. 

Większość obywateli popiera demokrację, ale zajęci swym codziennym życiem, nie starają się tego pokazać, udowodnić, przeciwstawić tym, którzy chcą odebrać nam naszą wolności. Z kolei ta druga strona, jest bardzo aktywna, agresywna, a jak pokazują wyniki wyborów, także niestety skuteczna. Nie respektują zasad, nie szanują swoich przeciwników. Wszystkim, którzy nie zgadzają się z nimi odmawiają prawa do polskości, oskarżając kogoś, że jest Żydem, masonem, pachołkiem Moskwy. Był taki fragment "Polskich dróg", gdzie uwięziony antykwariusz, grany przez Zbigniewa Zapasiewicza wypowiada się o komunistach: "Może oni myślą i źle, ale oni myślą po polsku. Błądzenie jest rzeczą ludzką". Niestety, według prawicowych ekstremistów, ich przeciwnicy nie myślą po polsku. Z całych sił, popieram demokrację i Republikę, mimo, że krytykuje ten system, sądzę, że on przetrwa, można go zmienić, naprawić, ale gdy oddamy się raz w objęcia władzy absolutnej, nawet za cenę lepszego życia nie będzie miało sensu. Bo nasza wolność jest wartością nadrzędną. Warto o tym pamiętać w tą rocznicę, bo demokracja i wolność nigdy nie są wieczne, dane na zawsze, trzeba się mocno starać, aby przetrwały. 

 
(-) Kamil Niesyto
kamiln95
O mnie kamiln95

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura