kaminskainen kaminskainen
89
BLOG

Homonazi, czyli zima nasza

kaminskainen kaminskainen Rozmaitości Obserwuj notkę 2

Podobno był jakiś homo-marszyk w moim mieście i kontr-rozróba zorganizowana przez tzw. "skrajną prawicę" (chłe, chłe).
Mnie to nie wzrusza ani trochę i nie emocjonuje w zadnym stopniu - widzę to jako bójki skrajnych frakcji, tj. kolektywnych (mundurkowych) narodowców i znanego już w 3. rzeszy "homonazi" (aż do rozgromienia SA "wiodąca siła postępu :)
Naprawdę nie wiem, która ze stron bardziej zasługuje na określenie "pedalstwo" - toteż nie będę jej wskazywał.
Te oczywiste prawdy ujął był bardzo plastycznie p. Biedroń w swoich bonmłotach:

"Faszyzm odradza się w naszym kraju!"

I potwierdzenie powyższej tezy:

"Lecz nastanie dzień gdy ich miasta zadrżą od miarowego marszu
gejowskich legionów i znów Polacy będą się bać, gdy nasze zbrojne
gejowskie kohorty będą niszczyć ich i zabijać. Na pohybel wrogom
naszej rasy! Bóg jest z nami!! Bóg jest z nami!!"

---

A skąd zima w tytule? Ano stąd, że idzie :)

Skąd wiem? Ano, bo kupiłem właśnie nowe sandały.
Kilka osób mówiło, że jak kupiłem nowe sandały, to widać zima idzie.
Jest to najpraktyczniejsze obuwie na każdą porę roku - zimą wystarczy założyć grube skarpety wełniane, a na śnieg dwie pary.
Gorzej, jak jest chlapa, to jedyna pogoda niesandałowa.
We Wrocławiu z całą pewnością noszą się tak całorocznie dwie osoby: ja, i pewien wybitny artysta.
Być może jest ktoś jeszcze, ale nie widziałem.

Sam nie wiem, czy takie całoroczne sandałowanie to "pedalstwo", czy "hardkor"?

"Radykał, ale sympatyczny" (z filmu) Szczerzy przyjaciele wolności są niezmiennie czymś wyjątkowym. (Lord Acton)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Rozmaitości