kaminskainen kaminskainen
85
BLOG

Moja odpowiedź na odwieczną zagadkę świadomości

kaminskainen kaminskainen Rozmaitości Obserwuj notkę 7

Hucpa i blaga potrzebuje koniecznie przymiotnika, by się zamaskować. Tak jest nie tylko z osławioną "sprawiedliwością społeczną", ale i np. ze "świadomością ponowoczesną". Jest to synonim pewnej mody intelektualnej, która zawsze pomaga uciec od samodzielnego myślenia, w rozumieniu: zmierzenia się z bezkresem rzeczy własnym, ograniczonym rozumem. Jestem nieufny wobec głosicieli i czcicieli (a najwłaściwiej: lanserów) jakiejkolwiek przymiotnikowej świadomości, może z wyjątkiem nadprzyrodzonej(Simone Weil) - a to dlatego, że ci odwołują się do czegoś, co stoi ponad tą świadomością - i miewają pojęcie o tym, o czym mówią (przykład Simone Weil jest wymowny).

Natomiast jakieś potworki typu "świadomość ponowoczesna" to prawie to samo, co "świadomość rasy": masz być taki, jakim cie wymyśliliśmy, bo inaczej to wiocha i obciach (albo i zsyłka w jakieś "miejsce odosobnienia"). Masz być taki, jakiego cię wymyśliliśmy, albo nazwiemy cię zaściankiem i ignorantem.

Tylko dlatego, że nie chcę sobie przyswoić czytanek jakiś filozofujących blagierów, takich jak panowie B. i D.?
Ależ proszę bardzo, nazywajcie mnie "ignorantem" i "dyletantem" (słowo-fetysz Mircei Eliadego - patrz dzienniki). Z wielką przyjemnością przedstawiłem się pewnemu staremu Profesorowi jako "wszechstronny dyletant" - i bardzo mu się to spodobało.

Dla mnie obciachem na wieki wieków pozostanie tytułowanie siebie "ponowoczesnym" (sic!). Na samo pytanie, co by na to powiedział ktoś poważny (Kafka, Messiaen, Lutosławski - ogólnie giganci myśli i kultury) ogarnia mnie śmiech politowania - dla stadnego myślenia.

"Radykał, ale sympatyczny" (z filmu) Szczerzy przyjaciele wolności są niezmiennie czymś wyjątkowym. (Lord Acton)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Rozmaitości