karlin karlin
227
BLOG

Święto Udawania czyli 22 Lipca III RP

karlin karlin Polityka Obserwuj notkę 0

4 czerwca to dla nich bardzo ważna data. Ważna na tyle, że warto się poświęcać, aby ją propagować i lud wszelaki w uwielbieniu dla niej ewangelizować.

Niezależnie od ponoszonych kosztów. Mimo że na przykład prezydent Bronko Bul z własną żoną nie mogą się dogadać jak i czy w ogóle w tym święcie przed laty uczestniczyli.

4 czerwca to oczywiście początek budowy bantustanu, w którym my żyjemy, a oni nim rządzą, choć nie wiem, czy na takie porównanie bantustany wszystkich krajów sobie zasłużyły.

Ale święcenie owej daty to przede wszystkim próba rytualizacji oszustwa.

Symbolu podrabianej demokracji, symulowanej niepodległości i wolności od wszelkich praw obywatelskich.

Początek najdłuższego i najcięższego poza wojnami, okresu wewnętrznego i zewnętrznego rabunku Polski, jej dewastacji i marnotrawstwa ludzkiego wysiłku.

Ponad 20 lat deprawacji i demoralizacji Polaków, zrujnowanie państwowych powinności w dziedzinie ochrony zdrowia i życia, nauki i wychowania oraz bezpieczeństwa.

Ewangelizacja 4 czerwca to wmawianie komu się tylko da, że należy się cieszyć z każdego okruchu, jaki spadnie z pańskiego stołu. Wmawianie tak długie i cierpliwe, aby wszyscy w końcu uwierzyli, że na nic więcej nie załugują, żeby wręcz tego "więcej" zaczęli się po prostu bać. 

Jak więc widać, o 4 czerwca jako rocznicy naprawdę warto pamiętać.

I "świętować" ją tak, jak przed laty większość Polaków "świętowała" 22 Lipca. 

karlin
O mnie karlin

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka