Coraz bardziej opinia publiczna i nie tylko w Polsce uświadamia sobie, że to co się teraz dzieję w Polsce i na Białorusi zmierza w kierunku głębokiego sojuszu między oba państwami. To co się dzieję na granicy to typowa ustawka mająca na celu destabilizacje nastrojów wewnątrz Polski i Białorusi. Jeden dyktator z drugim mają plan na zohydzenie Unii Europejskiej. Pokazanie jej słabości i miękkiego podejścia do zagrożeń wynikających z problemem migracyjnym. Ma być to jasny sygnał do wyizolowania się od oczekiwań Unii. Kaczyński z każdym dniem wyprowadza Polskę z Unii, bo jest mu nie po drodze z warunkami demokratycznymi. Łukaszenka realizuję plan Putina, który chcę cały unijny system rozwalić, by móc być jedynym znaczącym głosem w europie i na świecie. Dlatego po Węgrzech, Polska została wpisana, przy akceptacji Kaczyńskiego w demontaż Unii Europejskiej.
Marzeniem Putina jest nie tylko rozbicie Unii Europejskiej, ale stworzenie coś na kształt komunistycznego systemu, gdy istniał związek radziecki, który miał w swoich strukturach między innymi Polskę, Węgry, Ukrainę czy Białoruś. Dzisiaj marzy się Putinowi właśnie taki układ z jego znaczącym przywództwem. Dlatego wspólnie, po cichu w zaciszu gabinetów, krok po kroku realizuje owy plan. Dzisiaj widać to w szczególności, że migracja Putinowi i sojusznikom bardzo w tym planie pomoże. Kaczyński zresztą swoją postawą pokazuję, że bardzo jest i chce być w takim układzie. Wspólne interesy gospodarcze będą znaczącym czynnikiem, żeby przekonać Polaków do sojuszu z Putinem. Importowanie żywności w zamian za węgiel, gaz, ropę jest idealnym czynnikiem, który pozwoli się całkowicie uwolnić od Unii.
Ludzie władzy z Kaczyńskim na czele jak wynika z niejednej publikacji i co najważniejsze z twardych dowodów, mieli i maja bliskie relacje z Rosją. Zadziwiające, że gdy byli w opozycji wmawiali wszystkim, że Putin to chodzące zło w ogólnym tego znaczeniu, motywem przewodnim był oczywiście Smoleńsk, który był swoistym straszakiem dla ich suwerena. Mieli odzyskać truchło samolotu, ukarać kontrolerów i samego Putina. Jednak z tych pokrzykiwań i machania szabelką nic na dzień dzisiejszy nie wynika. Sam oszołom Macierewicz w swoich raportach ogólnie wspomina o jakimś wybuchu bez stanowczego określenia kto za tym stał. Do dnia dzisiejszego nie wyjaśnione zostały Kaczyńskiego spotkania z agentem KGB. To wszystko spina się w pewien obraz mający dzisiaj jeden cel, z Putinem należy być jak najbliżej, bo on jest gwarancją, że to co chcę zrobić z Polską Kaczyński nie będzie w żaden sposób zauważalne i żadna reakcja ze strony Rosji nie nastąpi.
Kaczyński wchodząc w nowo realizowany układ europejski przy znaczącym przewodnictwem Rosji, nie straci ekonomicznie i gospodarczo. Nowa Unia Wspólnoty Wschodu w której w skład wejdzie Polska, Rosja, Węgry, Ukraina i być może inne kraje byłego związku radzieckiego, nie wykluczone, że również Turcja mająca teraz bliskie relacje z Putinem, stworzą na tyle mocne gospodarczo i militarny związek, który będzie istotnym elementem nie tylko w europie. Nowa wspólnota będzie praktycznie samowystarczalna we wszystkich aspektach, będzie mocniejsza gospodarczo i dość mocna militarnie. Dodatkowo do pomocy będzie nowa unia miała Chiny, które od zawsze chciały osłabić Unię Europejską gospodarcza. To przecież w Chinach wytwarza się ponad 60% procent elementów składowych do wszelkiej dalszej produkcji. Bez nich jak pokazało życie stają fabryki produkujące np samochody. To wszystko pozwoli na mocarstwowe zaspokojenie ambicji nowej wspólnoty w szczególności Putin stanie się jeszcze bardziej mocniejszy.
Kaczyński rozgrywa własnie plan na Polexit. Ruszyła totalna machina propagandowa, która ma wzmocnić jeszcze większe zniechęcenie do Unii Europejskiej. Straszenie migrantami to jeden z elementów, następnie będzie narracja, że Unia okrada Polskę z milionów. Ma to uderzyć przede wszystkim w rolników, którym Kaczyński da alternatywę w postaci eksportu do Rosji. Wprowadzając w przyszłym roku stan wyjątkowy na terenie całego kraju, chcę doprowadzić do braku wszelkiej informacji, ograniczenia swobody i wolności w zakresie wypowiadania swojego niezadowolenia. W trakcie stanu wyjątkowego, łamiąc konstytucje przeprowadzi wybory, które przy udziale wszelkich służb, wojska da sobie zwycięstwo i to w takim zakresie, że opozycja nie będzie praktycznie istniała. Mechanizmem stanu wyjątkowego uporządkuje a raczej zniszczy wszystkie wolne media, ograniczy przepływ informacji w internecie. Zrobi totalny zamordyzm o jakim marzył. Łukaszenka z Putinem pokazali, że tylko zdecydowane, poza prawem działania pozwolą na wprowadzenie własnego, dyktatorskiego ustroju. Putin nie będzie się mieszał w wewnętrzne sprawy nowego sojusznika. Tak samo jak się nie miesza do Łukaszenki czy Orbana.
Kto dzisiaj jest na fali wznoszącej w Europie? Właśnie te kraje, które za chwilę stworzą nową unię, wspólnotę mają dzisiaj najwięcej do powiedzenia, artykułują niezadowolenie, wprowadzają nowy ustrój w swoich krajach. Kaczyński idzie już nie małymi krokami poza Unię Europejską, on galopuję w stronę integracji z Putinem.
