karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny
156
BLOG

Afera ogórkowa.

karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny Polityka Obserwuj notkę 5

Z góry chciałbym zaznaczyć, że potępiam wszelką przemoc nie tylko werbalną, ustną i pisemną. Każda przemoc to zło w czystej postaci. Muszą paść zawsze słowa potępienia, gdy owa przemoc zaistnieje. I to takiego zachowania nie namawiam. To tak na marginesie chciałbym zaznaczyć na samym początku.

Ostatnio zrobiło się głośno o zaatakowaniu samochodu pani Ogórek jednej z twarzy pisowskiej telewizji. Afera lub wręcz skandal, to słowa zbytnio na wyrost. Ogórek wyjeżdżając z telewizji samochodem, została zatrzymana przez protestujących. Incydent jak już napisałem godny potępienia. Oplucie, wyzwiska jakieś karteczki przyklejane, ogólnie niewesoła sytuacja. Incydent i w tej kategorii trzeba to rozpatrywać. Nadając większą rangę, trzeba być nieuczciwym w rozróżnieniu odpowiednich zachowań. Trzeba pamiętać, że ostra lecz znowu nie aż tak dramatyczna reakcja manifestantów, to pokłosie zachowań nie tylko TVPiS co samej pani Ogórek. Ludzie mają w pamięci jej zachowanie w czasie żałoby po mordzie politycznym na Pawle Adamowiczu. Wiem, nie można usprawiedliwiać, że jeśli ktoś coś zrobi, nawet słowami nienawiści, to reakcja drugiej strony musi być rozważna i wyważona. A może trzeba też zrozumieć tą drugą stronę, która jest codziennie, tak codziennie i to kilkanaście razy obrażana. Gdzie chamskie słowa, drwina i kpienie wylewa się jak szambo bez żadnych konsekwencji. Bezkarność rodzi skrajne reakcje, które jak zaznaczyłem trzeba potępić.

Spirala nienawiści urasta do problemu nad którym nikt już nie panuje. Wszystko jest dozwolone i akceptowane. Nie ma głosów potępienia że strony ludzi najważniejszych w państwie, a jeśli są to potępia się obóz przeciwny. Istotą sprawy jest potępienie ludzi z własnego otoczenia. Taki jasny przekaz musi wypływać nie z kalkulacji politycznej, co z uczciwości i sprawiedliwości. Trzeba, żeby liderzy partyjni piętnowali zachowania swoich kolegów w pierwszym rzędzie, później zaś pokazywali patologię nienawiści i chamstwa u przeciwników politycznych. 

Sprawa z opluciem samochodu pani Ogórek to tak naprawdę incydent. Incydent który urósł do rangi zamachu na życie. Komuś takie coś widocznie było potrzebne, do jeszcze bardziej chamskiej interpretacji całego zdarzenia. Bo tak naprawdę, gdy nie ma co już skomentować, gdy afera Kaczyńskiego jest nie do obrony, to każda inna sprawa urasta do zamachu na władze. Całe otoczenie łącznie z totalną władzą zajmuje się tematami pochodnymi od realności. Trwa swoisty sezon ogórkowy. Bo skandale, afery i hipokryzja stała się dla wszystkich z obozu władzy nie wygodna, wręcz wycisza się ją, żeby za długo nie istniała. Żeby suweren o niej szybko zapomniał. Sezon ogórkowy będzie trwał w TVPiS jeszcze długo z przerwami na gnojenie przeciwników. I nie mogę zrozumieć tego oburzenia na oplucie samochodu pseudo dziennikarki Ogórek. Gdzie był głos tych wszystkich, łącznie z Kurskim jak Ogórek słowem nienawiści opluwała oponentów razem z Ziemkiewiczem. Gdzie było to święte oburzenie jakie teraz się dzieje za zablokowanie byłej kandydatki z ramienia SLD na prezydenta gdy owa pani szydziła i drwiła. Potępiam ten incydent, jeszcze raz-to był tylko incydent, jednocześnie powtarzam za słowami pani rzecznik Mazurek, która owymi słowami usprawiedliwiała napaść na kodowców, że agresorów rozumiem za to co zrobili. Więc ja powtarzam za ową panią-rozumiem zachowanie tych wszystkich co uczestniczyli w tym incydencie. Jestem za a nawet przeciw. W końcu nerwy też puściły ludziom po drugiej stronie. Sam krzyk już nie wystarczy. Trzeba w sposób namacalny, w formie pikiety, głośno wyartykułować sprzeciw dla szamba które wybija z telewizji pisowskiej. Głośny protest bez użycia siły. Dość propagandy chamstwa i kpiny. Dość szyderców w TVPiS. Dość nienawiści, która codziennie wylewa się z programów telewizji Kurskiego. Nie dajmy się zastraszyć, bo o to im chodzi.

Incydent z Ogórkową w tle stał się niespodziewanie tragedią prawie narodową. Te głosy oburzenia są śmieszne jak ci którzy je wygłaszają. Zwykłe krzyki i trochę śliny urosły do zamachu na życie. To był incydent a nie próba linczu. To był incydent który niech ma jedno przesłanie- że na chamstwo nie ma miejsca, że kłamstwo jakie reprezentuje Ogórek musi być napiętnowane. 

Na koniec jeszcze raz powtórzę. Nie popieram tego co się wydarzyło z samochodem z panią Ogórek w środku. Forma blokady była spontaniczna i nietrafiona. Skoro policja nie zauważyła zagrożenia i sama osoba zaatakowana nie była przerażona ani nawet przestraszona, to o co ten cały szum? I to pytanie powinno być zadane w tym wszystkim co krzyczą o wielkim skandalu, linczu wręcz zamachu na życie lub zdrowie. Panie i panowie, hipokryzja się kłania. Gdy funkcjonariusze pisowscy plują na wszystko i wszystkich, mieszają z błotem i wylewają szambo na opozycje, wszyscy obrażeni odwracają głowę i udają że nie słyszą. Plucie nazywają deszczem. Gdy zaś reżimowa pseudo dziennikarka a raczej jej samochód został zablokowany przez protestujących pod TVPiS, to krzyk jest na całą Polskę. Zaraz Papa Franio będzie się modlił za Ogórek. I gdzie jest tutaj symetria? Opozycja polityczna, w szczególności jej politycy, którzy artykułują swoje głębokie oburzenie z powodu tego incydentu pokazała swoje plastykowe oblicze. Ostatecznie ukazała swoje kompetencje w podejmowaniu odważnych decyzji. Jest mierna, bierna, nijaka i byle jaka. Brak jej charyzmy. I wcale się nie zdziwie gdy to całe towarzystwo z PO na czele pokona "Wiosna" I nie będzie to pora roku, ale partia geya Biedronia, który pokaże że ma jaja ośmieszając innych którzy myślą że takowe posiadają. Stanie się bardziej męski niż całe pierwsze rzędy liderów opozycji.

PiS was kopie w tyłek. Wykorzystuje waszą niemoc opozycyjną. Siedzicie w tej opozycji na ciepłych sejmowych krzesełkach. Liczycie tylko słupki poparcia. PiS stał się zagrożeniem dla istnienia demokracji. Wy z opozycji staliście się ludźmi nie przygotowanymi do zapewnienia przywrócenia wszystkiego co PiS zepsuł, zniszczył. Nie macie ani do tego chęci, ani odpowiedniego przygotowania, ani odwagi. Dla mnie po dzisiejszym dniu jesteście plastykowym zużytym zderzakiem, gdzie jego miejsce jest na złomowisku. Nadstawiajcie drugi policzek. Ocieracie ze śliny twarz myśląc że to deszcz. Będziecie dalej wykorzystywani i ogrywani przez PiS i nie krzyczcie wtedy że dzieję się wam krzywda. Nikt wam nie uwierzy. Bo plastyk na złomowisku historii nikogo już nie zainteresuje. 

Sprzedaliście Polskę za święty spokój i ciszę. Sprzedaliście się Pisowi bo tak jest dla was ekonomicznie. Komentując w sposób niestosowny do jego rangi, wyrażając święte oburzenie dla zaistniałego incydentu, opozycjo niegodna jesteś tego miana. Zadaję proste pytania- gdzie byłaś opozycjo, gdy w sposób haniebny telewizja pisowska z udziałem pani Ogórek grillowała za życia Pawła Adamowicza ? Gdzie byłaś opozycjo gdy niszczony był honor i jego dobre imię ? Czy równie mocno tak jak dzisiaj występujecie w obronie pani Ogórek broniliście zamordowanego Prezydenta Gdańska ? Gdzie byłaś opozycjo ze swoim świętym oburzeniem ?! Wasza hipokryzja jest równa hipokryzji PiSu. Wasza obłuda sięgnęła dna. Jesteście czasami gorsi od obecnej władzy. Ja od dzisiaj przestałem wam już wierzyć i ufać. Wstyd. Haniebny wstyd.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka