rozpylaczek rozpylaczek
1570
BLOG

Genialna recepta PiS-u na zdrowie

rozpylaczek rozpylaczek Polityka Obserwuj notkę 28

W XIX wieku niejaki Karol Marks wymyślił, że całe zło świata jest przez to, że ludzie są chciwi i wyzyskują innych, bo chcą zgromadzić jak najwięcej bogactw. Jeżeli więc się zlikwiduje własność prywatną, problem zniknie. W XX wieku w kilkunastu krajach ten pomysł został zrealizowany.

Wprawdzie nie do końca, bo zawsze się okazywało – nawet w Kampuczy – że zawsze pozostają przeżytki kapitalizmu, ale ogólnie eksperyment był bardzo udany, a im więcej czasu upływa od jego nagłego przerwania, tym cieplej jest on wspominany.

Nie zawsze odbywa się to wprost. Częściej po prostu proponuje się zlikwidowanie rynku w konkretnej gałęzi gospodarki. Choć śmielszych pomysłów też nie brakuje: gdy rządziło SLD, ówczesny sekretarz generalny tej partii Marek Dyduch zaproponował, żeby na czas kryzysu w całej gospodarce „zawiesić funkcjonowanie praw rynkowych”.

Podczas wczorajszej debaty zorganizowanej przez PiS wprawdzie aż tak radykalnych pomysłów nikt nie wysuwał, ale prawie wszystkie szły w właśnie w tym kierunku: im mniej rynku, tym lepiej.

Głównym wrogiem – oczywiście według uczestników tej debaty – jest zysk. A zaraz na drugim miejscu – limity wydatków. Zaproponowano więc powrót do finansowania służby zdrowia bezpośrednio z budżetu oraz zniesienie limitów na świadczenia zdrowotne. Takie to proste! Dlaczego poprzednie rządy na to nie wpadły? Te wcześniejsze pewnie z głupoty, ten Tuska – na pewno dlatego, że specjalnie chce doprowadzić kraj do ruiny, a najprostsza droga to tego niecnego celu wiedzie przez wyniszczenie Polaków.

Na specjalną uwagę zasługuje propozycja wiceszefa Naczelnej Rady Lekarskiej Konstantego Radziwiłła, który powiedział, że dostęp do służby zdrowia powinien mieć każdy (obojętnie, ubezpieczony czy nie): „Prostszym rozwiązaniem są chyba uprawnienia obywatelskie, aby każdy, kto jest w potrzebie, był uprawniony do tego, żeby otrzymać świadczenie - bez względu na to, czy zgłosił się w styczniu, czy w grudniu, czy się zgłosił w Zielonej Górze czy w Ustrzykach”.

Mam nadzieję, że po tak owocnej debacie o służbie zdrowia, PiS zorganizuje identyczne debaty na inne kluczowe tematy. O bezrobociu – że każdy obywatel powinien mieć pracę i godziwe zarobki. O szkolnictwie – że każdy obywatel powinien mieć wyższe wykształcenie. O budownictwie – że każdy obywatel powinien mieć własne mieszkanie, najlepiej z ogródkiem i garażem, a może i basenem…

Dalszy wzrost słupków popularności PiS ma jak w banku. Tym banku, co to Stewczyk się w grobie przewraca, co zrobiono z jego ideą.

Jerzy Skoczylas

rozpylaczek
O mnie rozpylaczek

Stoję tam, gdzie stało ZOMO, dziecko resortowe, dziadek z Wehrmachtu.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (28)

Inne tematy w dziale Polityka