Trochę historii :)
Jeśli chodzi o "układ" jednym z pierwszych, który go opisał był ...Jacek Kuroń w ksiązce: "Siedmiolatka czyli kto ukradł Polskę" (1997)
"Do konca lat 80tych ludzie starego aparatu mieli praktycznie monopol na robienie duzych interesow.
Nie wszyscy w to weszli, nie wszyscy zdazyli,ale wielu porobilo liczace sie fortuny.
Dzieki pomocy kolegow w panstwowych bankach bez trudu dostawali kredyty, na ktore inni w ogole nie mieli szansy.
Oprocentowanie - dostosowane jeszcze do do mechanizmow panstwowej gospodarki planowej - bylo tak niskie, ze w gruncie rzeczy kredyt stawal sie darowizna.
Finansowanie przedsiebiorstw, ktore zakladali ludzie nomenklatury, praktycznie wiec nie kosztowalo.
A wszystko dzialo sie w majestacie prawa.
Jedyny szkopul polegal na tym, ze te cudowne kredyty nie byly dla kazdego - byly tylko dla swoich.
W taki calkowicie legalny sposob juz w czasach PRL zaczelo sie rozdawanie Polski kolegom.
Bo za cudowny kredyt dla wybranych ktos musial oczywiscie zaplacic.
A tym kims bylo panstwo - czyli w zasadzie my wszyscy.
Prawdziwy problem polegal jednak na tym, ze peerelowski dziki kapitalizm do rodzacego sie sektora prywatnego przetransponowal nie tylko ludzi starego systemu, ale tez mechanizmy jego fukncjonowania.
A glownym mechanizmem dzialania panstwa monopartii byl klientelizm znany od wiekow, wyrosly w starozytnosci, rozwiniety w feudalizmie, funkcjonujacy w systmach niedemokratycznych, ale takze w niektorych slabo rozwinietych systemach demokratycznych, a nawet w zdeprawowanych wielkich korporacjach.
Kiedy wiec ma przelomiee 1989 i 1990 roku zrobilismy wielki skok rynkowy,
w ciagu 3 tygodni szeroko otworzylismy drzwi dla przedsiebiorcow,to mowiac, ze wszyscy maja rowny start do kapitalizmu , mylilismy sie gleboko.
Bo juz na samym starcie byli znacznie rowniejsi - ludzie starej nomenklatury i ich liczni klienci.
Wraz z haslem bogaccie sie w ogolnej zawierusze na wielka skale ruszyla bowiem dzika prywatyzacja.
W 1996 roku zbadano rodowod udzialowcow istniejacych spolek.
Okazalo sie,ze z nomenklatury wywodzi sie okolo 20 procent osob posiadajacyh udzialy w roznch przedsiewzieciach.
To juz byla pewna nadreprezentacja, bo cala nomenklatura obejmowala najwyzej pare procent ogolu zatrudnionych.
Sklonny jestem przypuszczac - i latwo to zauwazyc nawet golym okiem - ze ludzie nomeklatury kontroluja najwieksze polskie spolki - dawne centrale handlu zagranicznego, prywatne banki, duze firmy handlowe.
A przeciez trzeba jeszcze pamietac, ze polski kapitalizm powstawal wedle starych regul klientelizmu.
To znaczy,ze za plecami uwidocznionych w rejestrach sadowych klientow stoja niewidoczni, ale wplywowi patroni, ktorzy posrednio kontroluja wiele roznych przedsiewziec.
Wielkim grzechem takiego modelu jest powierzenie ogromnej czesci kapitalu ludziom, ktorzy sa nauczeni pasozytowania na majatku wspolnym, panstwowym, spolecznym.
Czym jest prawdziwa czerwona pajeczyna?
Jest obrazliwa lata, obelga dosc wybiorczo i chyba niesprawiedliwie opisujaca istotny fragment polskiej rzeczywistosci.
Nie mam watpliwosci,ze jest to zjawisko o kluczowym znaczeniu dla rozwoju polskiej demokracji i gospodarki rynkowej.
Ludzie bylej nomenklatury, dawni ubecy, niektorzy starzy prywaciarze i czesciowo ludzie solidarnosciowego etosu przeniesli do IIIRzeczpospolitej mechanizmy peerelowskiego klientelizmu.
Czesciowo swiadomie - z checi zysku, popychani odwieczna zadza pieniadza i wladzy, po czesci zas w odruchu samoobrony albo w naturalnym dazeniu do stworzenia sobie oazy bezpieczenstwa, gdy ziemia sie pod nogami trzesie, OPLETLI POLSKE SIECIA NIEJAWNYCH POWIAZAN, PRZYJACIELSKICH, POLITYCZNYCH, GOSPODARCZYCH, KORUPCYJNYCH, NEPOTYCZNYCH, A TAKZE JEDNOZNACZNIE PRZESTEPCZYCH."
2007-07-30 20:53Pyzol01453
Źródło
Cały tekst jest z komentarza Kaśki-Pyzol na blogu FYM w 2007 roku.
To była zagadka- nikt się nie spodziewał takiej szczerości po Kuroniu ;)
Kaśka- dzięki :)
<script id="_wau6q4">var _wau =
<script id="_waumkc">var _wau = _wau || []; _wau.push(["dynamic", "3i6y8j7krw", "mkc", "c4302bffffff", "small"]);</script><script async src="//waust.at/d.js"></script>
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka