Kawa magazyn Kawa magazyn
56
BLOG

JANUSZ KACZMAREK - The Show Must Go On

Kawa magazyn Kawa magazyn Polityka Obserwuj notkę 20

 

 

„Jedną z zasadniczych funkcji parlamentu jest funkcja kontrolna. Funkcja kontrolna Sejmu wiąże się z rolą parlamentu jako ciała przedstawicielskiego reprezentującego Wolę Narodu. Naród jako najwyższy suweren za pośrednictwem swojego przedstawicielstwa ma prawo kształtować władze wykonawcze oraz kontrolować je w zakresie wypełnianych zadań. Dlatego tez funkcja kontrolna parlamentu jest niezbędnym elementem systemu demokratycznego. Celem tej kontroli jest zapewnienie funkcjonowania aparatu państwowego w zgodzie z Wolą Narodu.

Jednym ze skutecznych sposobów sprawowania przez sejm funkcji kontrolnych jest instytucja sejmowych komisji śledczych”.

Zacytowane zdania pochodzą z komentarza do Ustawy o Sejmowej Komisji Śledczej. Wola Narodu - system demokratyczny - Naród jako najwyższy suweren… Te wzniosłe słowa w żaden sposób nie odzwierciedlają prawdziwego obrazu sejmowych komisji śledczych. Obraz ten to obraz walki politycznej, obraźliwych uwag pomiędzy zasiadającymi w komisji posłami, a częstokroć chaos w obradach.

Osobiście przyzwyczaiłem się do braku przygotowania posłanki Marzeny Wróbel. Nie robią na mnie żadnego wrażenia prawnicze kompromitacje posła Arkadiusza Mularczyka. Wszakże to ich wybór. Nie mogę jednak wyjść ze zdumienia kiedy obserwuję obrady sejmowej komisji śledczej do spraw hazardu. Komisja ta ma szanse przebić działania wszystkich pozostałych komisji w zakresie swojej prawniczej niekompetencji i braku poszanowania dla kodeksowych zasad (a działa przecież w oparciu o kodeks postępowania karnego): obiektywizmu i domniemania niewinności.

To w tej komisji zeznania świadka Zbigniewa Chlebowskiego nazywa się łzawym wystąpieniem, a usprawiedliwiona nieobecność świadka Mirosława Drzewieckiego jest w ustach posłów komisji przejawem strachu. Tak oto posłowie, prokuratorzy i sędziowie jednocześnie, zasiadający w tej komisji zawczasu dokonują publicznej oceny przesłuchiwanych świadków i to nie w zakresie wypowiadanych przez nich treści.

A co tam przecież kodeksowe zasady…

Kolejną z nich jest ocena dowodów z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. To w tej, jak w żadnej innej komisji, przesłuchani w charakterze świadków członkowie tej komisji, posłanka Beata Kempa i poseł Zbigniew Wassermann ( mieniący się prawnikami ) nadal w niej zasiadają. Co za tym idzie, oboje pisząc końcowy raport będą zmuszeni dokonać oceny swoich zeznań (sic!) i stwierdzić, czy wierzą sobie, czy też nie - tym samym kwestionując swoje zeznania.

Czy wszystko to ma cokolwiek wspólnego z systemem demokratycznym i Wolą Narodu?

The Show Must Go On.Przed nami przesłuchanie premierów Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego.

>>> Czytaj inne komentarze publicystów magazynu "Kawa".

Już w sprzedaży Piszą dla nas m.in.:

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka