kawalec kawalec
1391
BLOG

Chemtrails dla prokurator to coś jak UFO

kawalec kawalec Polityka Obserwuj notkę 6

W marcu zgłosiłem do Prokuratury doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na rozpylaniu w powietrzu substancji tworzących smugi przechodzące następnie w chmury, a przez to możliwe przyczynienie się do fali katastrofalnych powodzi w ub. roku w Polsce oraz możliwego pogorszenia się zdrowia obywateli. W tym samym czasie zgłosiłem sprawę do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej (o czym powiadomiłem Prokuraturę) oraz Rzecznika Praw Obywatelskich o monitorowanie losów mojego zgłoszenia w Prokuraturze, sądząc, że prawo do zdrowia i czystego powietrza jest moim prawem obywatelskim. Do zgłoszeń załączyłem cd z 49 zdjęciami nieba nad Warszawą, Wesołą, Pruszkowem i Augustowem. Na niektórych zdjęciach widać jednocześnie normalną, krótką bo znikającą po niespełna minucie, smugę kondensacyjną a sekwencja innych, pozostających na wiele godzin, pokazuje jak smugi te przechodzą w chmury -  te zdjęcia robione były latem 2010, kiedy to Polskę nawiedziły katastrofalne powodzie.

Nie byłem pewien właściwości Prokuratury, więc wysłałem zgłoszenie do Prok. Apelacyjnej -- w końcu fenomen dotyczył kilku miejsc na terenie całej Polski. Jak się dowiedziałem, przekierowała ona je do Prokuratury Rejonowej w Pruszkowie. Odpowiedź nadeszła byskawicznie. Prok. Iwona Ilcewicz-Kołodziejczyk odmówiła wszczęcia postępowania, określając traktat, na jaki się powoływałem jako umożliwiający obcym samolotom opryski Polski, mianem niczym niepotwierdzonej operacji współpracy służb specjalnych z kosmitami. W tym samym czasie RPO szczegółowo wyłuszczył dlaczego nie zajmie się moim wnioskiem -- z jednej strony wystarczy popatrzyć na białe, zapylone przez samoloty niebo, by przekonać się że jakieś nasze prawa są łamane, z drugiej na moje biurko trafiła analiza czemu jednak RPO się tym nie może zająć. To czym może?

Złożyłem zażalenie i dość szczegółowo napisałem dlaczego uzasadnienie Prokurator jest niewystarczające. Kopię wysłałem znów do RPO (wtedy jeszcze nie dostałem odmowy, choć była pisana z datą ok. 10 dni przed składaniem przeze mnie zażalenia). Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie błyskawicznie, i bez bawienia się w uzasadnienie odrzuciła moje zażalenie. RPO takoż, tyle z uzasadnieniem jeszcze dłuższym niż poprzednio. Ponowne zgłoszenie do WSSE ze zdjęciem sponad Sulejówka, tym razem zignorowano zupełnie.

Po prostu nie ma sprawy -- rozpylanie nie wiadomo czego jest OK. W okolicach pisania tej odmowy, samoloty te latały jak nigdy i pozostawiały wyjątkowo widoczne smugi a niebo było białe jak rzadko kiedy.

Tak się zastanawiam, za co ci ludzie biorą pieniądze. A nie jest to pierwsza sytuacja gdy warszawska czy podwarszawska prokuratura kompromituje się w moich oczach. Co robić, kiedy Państwo nie działa, albo działa jedynie na korzyść niektórych? Pomimo ryzykanckiej moim zdaniem koncepcji polityki międzynarodowej Kaczyńskich, głosowałem na obu mając nadzieję na likwidację tego państwa w państwie. Jak się okazuje, jest to niemożliwe metodami demokratycznymi.

ku chwale Pruszkowa Ogólnoustrojowego!

kawalec
O mnie kawalec

czasem coś mi świta więc pisuję

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka