Jak to sobie wyobrażam:
Pierwsza fala: jest ok, co prawda zaskoczenie było, gospodarkę zamknięto, ale w ogólnym rozrachunku bilans jest na plus. UDAŁO SIĘ :)
Przygotowania do drugiej fali:
- przygotowanie kilku/kilkunastu rożnych scenariuszy postępowania organów państwa,
- ogłoszenie najważniejszych założeń każdego ze scenariuszy, tak żeby wiadomo było czego się spodziewać.
Nadmieniam, że scenariusze te powinny być w szufladach decydentów. Znając życie pewnie ich nie ma, a jak są, to nikt do nich nie zagląda. W końcu każdy Polak po instrukcję montowania szafy sięga na końcu :)
Przecież Władza wie LEPIEJ lub "MYŚLI" że JAKOŚ TO BĘDZIE :)
W sumie może i będzie, w końcu Mistrzami Improwizacji Polacy są :)
Ps: a może rozważyć masowe testy w CZERWONYCH STREFACH? Czy nie wyjdzie TANIEJ niż zamykać całą POLSKĄ GOSPODARKĘ?
Komentarze