Zima ciągle mocno trzyma, ledwo co skończyły się Zimowe Igrzyska, jeszcze przez jakiś miesiąc o punkty Pucharu Świata walczyć będą biathloniści, skoczkowie narciarscy i alpejczycy, a tu, zupełnie niepostrzeżenie, mamy już sezon kolarski w całej pełni. Dotąd w tym roku przejechano już kilka wyścigów wieloetapowych i parę jednodniówek, a jutro, w sobotę 3 marca, ma się odbyć niezwykle ciekawy wyścig klasyczny Strade Bianche,rozgrywany w dużym stopniu na drogach szutrowych.
Jego obsada będzie bardzo silna. Jednym z faworytów na pewno jest Michał Kwiatkowski, który zwyciężał w tym klasyku dwukrotnie, w 2014 i 2017 roku. Kwiato znajduje się obecnie w świetnej formie – zdołał już wygrać dwa etapy i klasyfikację generalną wyścigu Volta ao Algarve. Problem w tym, że jeszcze lepiej prezentuje się inny kandydat do triumfu, Alejandro Valverde, który z wielką łatwością zwyciężył w lutym w dwóch w miarę trudnych i w miarę dobrze obsadzonych kilkuetapówkach. Ostatnio cierpiał jakoby na żołądek, ale podobno zdołał się wykurować.
Wystartuje także Mistrz Świata z trzech ostatnich lat, Peter Sagan. O jego formie niewiele wiadomo, bo choć w styczniu ścigał się (z niezłym skutkiem) w Australii, to ostatni miesiąc pauzował. Ale znamy dobrze Petera: on nigdy nie odpuszcza!
Jeśli dla kogoś zestawienie Kwiatkowski-Sagan-Valverde to mało, to dorzućmy mu jeszcze Mistrza Olimpijskiego z Rio, Grega van Avermaeta, oraz takie sławy jak Philippe Gilbert czy Vincenzo Nibali, a także wielu, wielu innych świetnych kolarzy. Zapowiada się kapitalne ściganie! Zachęcam do oglądania transmisji Strade Bianche na Eurosporcie 2; początek o 14:00.
Komentarze