31 marca Prezes Telewizji Romuald Orzeł skierował list do pracowników, w którym poinformował, że z pustego wprawdzie Salomon nie naleje za to powstanie kilka ciał, które będą szukały dwustu milionów złotych niezbędnych dla dalszego funkcjonowania spółki.
Jak się dowiaduję w słusznym geście samoobrony szef świeżo zrestrukturyzowanej Agencji Produkcji Audycji Informacyjnych Krzysztof Czerwiecki zdecydował, iż wszystkie programy nadawane będą odtąd z jednego Studia.
Uproszczono scenografię. Zmieniono logo. Sprowadzona z Rzymu Urszula Rzepczak wraz z Jarosławem Kretem poddani zostali face liftingowi. I odtąd oni tylko podawać będą aktualne informacje.
Zdecydowano bowiem, iż w ramach restrukturyzacji jedyne informacje ,na które stać będzie odtąd Telewzję Publiczną muszą być misyjne, a zatem dotyczyć mają prognozy pogody i postępów procesów beatyfikacyjnych w Watykanie.
Dopuszczelne też będą wzmianki o sprawach kultury. Pod warunkiem jednak, że będą to imprezy tanie, bogobojne i odbywające się w plenerze.
Odtąd mniej więcej tak będzie to wyglądało:
Inne tematy w dziale Polityka