"Sondaż: Jarosław Kaczyński nie powinien być prezesem PiS
70 proc. Polaków uważa, że po szóstych przegranych przez Prawo i Sprawiedliwość wyborach prezes Jarosław Kaczyński powinien zrezygnować z kierowania partią - wynika z sondażu MillwardBrown SMG/KRC przeprowadzonego dla "Faktów TVN". Przeciwnego zdania jest 21 proc. ankietowanych.
Z sondażu MillwardBrown SMG/KRC wynika także, że partia Zbigniewa Ziobry – gdyby taka istniała – weszłaby dziś do Sejmu."http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sondaz-jaroslaw-kaczynski-nie-powinien-byc-prezese,1,4899411,wiadomosc.html
Zbigniew Ziobro w TVN24:"Znajdziemy swoje miejsce na scenie politycznej i doprowadzimy do zwycięstwa prawicy. Zostawiam jeszcze cień nadziei, że będzie to w PiS "
i:
"Ziobro zdradził również kulisy spotkania z Jarosławem Kaczyńskim. Przyznał, że rozmawiał z prezesem PiS przy okazji wystąpień na spotkaniu komitetu politycznego PiS i ma nadzieję, że ich relacje "będą jak najlepsze". - To była bardzo jednoznaczna w decyzjach i deklaracjach rozmowa. Nigdy nie dam się namówić, żeby kogoś krytykować- stwierdził.
Dodał, że nie zgadza się z wizją partii, ale szanuje prezesa jako człowieka. - Spędziłem z Jarosławem wiele wspaniałych chwil. To był smutny moment dla większości kolegów i koleżanek. Wyraziłem nadzieję, że nasze relacje zostaną dobre, a jeśli przyjdzie nam iść własną drogą to możemy się mimo wszystko szanować- stwierdził.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/ziobro-nikogo-nie-atakowalem-zostawiam-jeszcze-cie,1,4899379,wiadomosc.html
linki do książki FYMa Czerwona strona księżyca: fymreport.polis2008.pl 65,2 MB 88 MB ebook 147 MB Zwolennikom Platformy i Komorowskiego
Jestem poetą. To znaczy nazywam rzeczy imieniem:
na świat mówię - świat, na kraj - Ojczyzna,
czasem mówię chmurnie na durniów - durnie.
Tadeusz Borowski
Kiedy jednak długi szereg nadużyć i uzurpacji, zmierzających stale w tym samym kierunku, zdradza zamiar wprowadzenia władzy absolutnej i despotycznej, to słusznym i ludzkim prawem, i obowiązkiem jest odrzucenie takiego rządu oraz stworzenie nowej straży dla własnego przyszłego bezpieczeństwa.
Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych
Być może kiedyś będę zmuszony pragnąć klęski mego państwa, a to w przypadku, gdy przestanie całkowicie zasługiwać na dalsze trwanie, gdy nie może już być żadną miarą uznane za państwo sprawiedliwości i prawa - krótko mówiąc, gdy zaprzeczy swej naturze państwa. Ale taka decyzja jest decyzją przerażającą; nosi ona nazwę "obowiązku zdrady."
Paul Ricoeur "Państwo i przemoc"
kontakt: okolice@o2.pl
Discover the playlist Asa with Asa
NAJWIĘKSZY TEATR ŚWIATA
Siedzę na twardym krześle W największym świata teatrze Patrzę i oczom nie wierzę Nie wierzę, ale patrzę Przede mną mroczna scena Nade mną wielka kurtyna A przedstawienie zaraz się zacznie Codziennie się zaczyna Tragiczni komedianci Od tylu lat ci sami Niepowtarzalne stworzą kreacje Zamieniając się znowu rolami Ten, który dziś gra króla Do wczoraj nosił halabardę A jutro będzie tylko błaznem Prawa tej sceny są twarde Premiera za premierą Pomysłów nie zabraknie Publiczność zna ich wszystkie sztuczki A jednak cudów łaknie Po każdej plajcie antrakt A po nim znów premiera I jeszcze większa plajta A teatr nie umiera Siedzę na twardym krześle w największym świata teatrze Patrzę i oczom nie wierzę Nie wierzę, ale patrzę A obok mnie w milczącym tłumie w cieniu tej wielkiej sceny Artyści cisi i prawdziwi Artyści niespełnieni Nie zagram w tym teatrze Nie przyjmę żadnej roli. A serce, a co z sercem A niech tam sobie boli I każdy nowy sezon Niech będzie jak pokuta Stąd przecież wyjść nie można Więc siedzę jak przykuta Do tego właśnie miejsca W największym świata teatrze. Patrzę i oczom nie wierzę Nie wierzę, ale patrzę Pode mną smutna ziemia Nade mną nieba kurtyna Więc czekam aż Reżyser Niebieski Ogłosi wielki finał. Nie wierzę, ale patrzę
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
