Taki wpis popełnił nasz Szanowny Gospodarz dokonując własnej prezentacji w sposób kompletny http://jankepost.salon24.pl/167903,zakazac-reklam-wyborczych-w-telewizji
Przytaczam go in extenso ze wzlędu na krótką formę i robiącą wrażenie treść:
Agnieszka Pomaska z Platformy przygotowała projekt ustawy, który ma zakazać reklamy wyborczej w telewizji, radiu i na billboardach. Zmusić ma za to partie do przeznaczania 25 procent dotacji z budżetu na tworzenie i działalność think-tanków. Mówi o tymtutaj.
Co sądzicie o tym pomyśle? Mnie wydaje się rozsądny. Podyskutujmy o tym w Salonie24, bo to pierwszy projekt od dawna, który – w moim przekonaniu idzie w dobrą stronę. Czekam na Wasze opinie.
Demokracja przedstawicielska polega na tym, że partie polityczne proponują wyborcom rozwiązania ich problemów a ci dokonują wyborów zgodnie ze swymi przekonaniami. Proszę sprawdzić w wikipedii http://pl.wikipedia.org/wiki/Demokracja
Warunkiem demokracji jest swobodna komunikacja między politykami a wyborcami - co z tego, że jakiś tynk tank wymyśli coś genialnego, kiedy wyborca o tym się nie dowie? W obecnych warunkach oznacza to swobodny dostęp partii do mediów, bo tymi a nie innymi kanałami mogą politycy przekazać swe propozycje elektoratowi. PO chce tę możliwość zlikwidować, co jest zrozumiałe - przy tej skali niegodziwości, które popełnili oddanie władzy byłoby katastrofą. Uratować może ich tylko dyktatura i do niej konsekwentnie dążą. A Igorowi Janke się to podoba, co jest mniej zrozumiałe, bo wtedy wypadłby z zawodu - Tomasz Lis w usłużności wobec władzy bije go na głowę, że o Tomaszu Wołku nie wspomnę. A kryterium pozostania w zawodzie byłaby jedynie usłużność.
