Do Tupolewa zapraszała generałów Kancelaria Prezydenta
„Reporterka RMF FM dotarła do zaproszenia do wspólnego lotu z prezydentem do Katynia wysłanego przez Władysława Stasiaka z Kancelarii Prezydenta do generała Andrzeja Błasika.
Dokument świadczy o tym, że zaproszenia do wspólnego lotu prezydenckim Tupolewem były wysyłane z Kancelarii Prezydenta bezpośrednio do poszczególnych gości, ponad głową ministra Bogdana Klicha.”
Co nam mówi ta „sensacyjna” informacja zamieszczona na Onecie?
Ano to, że prezydent nie tylko wymusił na pilocie tragiczne w skutkach lądowanie, ale na dodatek właściwie sam, w tajemnicy zapakował do jednego samolotu wszystkich gości wysyłając im indywidualne zaproszenia. Jak Bogdan Klich pogrzebie w biurkach pozostałych zmarłych generałów to zapewne znajdzie kolejne „zbrodnicze” zaproszenia na uroczystości katyńskie.
W czym tkwi perfidia tej „sensacji”?
Otóż każdy prezydent od zawsze poprzez swoja kancelarię wysyłał takie indywidualne zaproszenia na różne uroczystości. Następnie procedura jest taka, że tworzona jest w kancelarii prezydenta zbiorcza lista gości, która trafia na biurko szefa kancelarii premiera, a nie do poszczególnych ministrów. W tym wypadku taką „sensacyjną” listę otrzymał minister Arabski. Wtedy to już kancelaria premiera decyduje, czy przydzielić jeden samolot, dwa, trzy, a może żadnego, jak czasami bywało.
Listę wysłano do kancelarii Premiera Rządu RP, którego członkiem jest Bogdan Klich.
Tworzy się wrażenie, że upokarzany do tej pory prezydent odmawianiem mu miejsca lub w ogóle możliwości skorzystania z samolotu przez kancelarię premiera nagle, w tym jednym konkretnym przypadku bez wiedzy rządu porwał samolot z zapakowanymi tam przez siebie gośćmi.
Jeżeli ktoś sądził, że i media w Polsce coś zrozumiały i zmieniły się po 10 kwietnia, to jest w wielkim błędzie.
Nie zrozumieli też nic członkowie tego rządu umożliwiając "wybitnym" dziennikarzom docieranie do "sensacyjnych" zaproszeń wygrzebanych z biurek zmarłych.
Oni dalej bez umiaru walą jak w bęben w tragicznie zmarłego prezydenta i jak ognia unikają posądzenia o cokolwiek strony rosyjskiej. Przypomnę, że dzieje się to w Polsce.
Wnioski niech każdy wyciągnie sam.
Myślę, że włodarze s24 to sprostowanie zamieszczą równie wysoko jak onet ową perfidną manipulację
Sprzedaż: www.polskaksiegarnianarodowa.pl, United Express, Warszawa, ul. Marii Konopnickiej 6 lok 227, Tel. 502 202 900
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka