Prezentując moją teorię, nie chcę jej rorpoczynać od krytyki uznawanej przez astrofizyków teorii, że początkiem Wszechświata był " wielki wybuch" , pozostawiam internautom wybór między moją teorią powstania Wszechświata a przyjętą przez astrofizyków i głoszoną powszechnie.
Teorię swoją opieram na zderzeniach materii w różnej jej postaciach od cząsteczek fundamentalnych do ciał kosmicznych o różnej budowie wewnętrznej.
Aby dowieść słuszności założonej w tytule tezy , przyjmijmy ,że w bezgranicznej -nieskończoności- przestrzeni kosmicznej ,pustce(próżni- pozbawionej jakiejkolwiek postaci materii i energii ) pogrążonej w ciemniści i bezruchu , dziesiątki a może setki miliardów lat temu ,w naszym pojęciu czasu , pojawiają się fundamentalnecząsteczki materii (tak jak w teorii wielkiego wybuchu pojawiła się niewielka kula ,która wybuchła z niewiadomego powodu), elektrony i kwarki o wiadomych różnoimiennych ładunkach elektrycznych , w całej nieskonczoności przestrzeni kosmicznej . Przez miliony a może miliardy lat trwa ich namnażanie. Pozostają jednak w bezruchu do czasu gdy przestrzeń kosmiczna przynajmniej, w niektórych jej rejonach osiąga takie nasycenie cząsteczkami fundamentalnymi,że zaczyna przejawiać się siła elektryczna ich ładunków .Prowadzi to do wzajemnego oddzaływania na siebie - przyciąganie ,między różnoimiennymi lub odpychania między jednoimiennymi ,w każdym wypadku powoduje ich ruch .
Ruch ten jest chaotyczny ale stwarza więkrze możliwości spotkania się ładunków różnoimiennych (ich przyciąganie ,zdeżenie i połączenie .
W czasie zdeżenia ich energia kinetyczna kumuluje się w cząsteczce większej(600 razy niż elektron) czyli w kwarku i przejawia( jako cząstka składająca się z kwarka i elektronu) na zewnątsz ,energi elektryczną równą 2/3 ujemnego ładunku elementarnego .
Cząsteczka ta porusza się w przestrzeni i przy zbliżeniu się do kwarka na odległość działania ich sił wzajemnych, dochodzi do ich przyciągania ,zderzenia i połączenia a ich energia kinetyczna zamienia się w energię potencjalną ,która przejawia się na zewnącz jako siła grawitwcji cząsteczki składającej się z 2 kwarków i jednego elektronu, przejawia też energię elektryczną równą 1/3 elementarnego ładunku ujemnego.
Cząsteczka ta będąca ciągle w ruchu odzdziałuje na kolejny znajdujący się w odleglości pozwalającej na działanie ich sił kwark , dogodzi do kolejnego zderzenia i połączenia zderzających się cząsteczek .
Po trzecim zderzeniu powstaje cząsteczka składającasię z trzech kwarków i uwięsionego między nimi elektronu - cząsteczka ta jest elektrycznie obojętna na zewnącz ale dysponuje o wiele większą energią potencjalną a więc i większą siłą grawitacyjną - a jest nią elementarna cząsteczka materii nazwana neutronem , zródło grawitacji-.nosiciel energi potencjalnej .
Erę ,w której jedynym rodzajem materii były cząstki fundamentalne a energią -energia ich ładunków nazwałem Erą kosmosu Cząstek Fundamentalnych .
Kolejną erą była Era Kosmosu Cząsteczek Neutronowych a jedyną energią- energia potencjalna neutronów lub cząsteczek z nich zbudowanych ,objawiającą się na zewnącz jako siła grawitacyjna .
Dalszą historię kosmosu przedstawię jeżeli znajdą się chętni do współpracy studenci czwartego ,piątego roku wydziałów fizyki i matematyki i informatyki .
Nie liczę na odzew środowiska naukowego ,ponieważ dotychczasowe moje chęci nawiązania kontaktu jednoznacznie mnie zniechęciły , zresztą nie dziwię się im .