Kontestator Kontestator
198
BLOG

Koronawirus - jak długo wytrzymamy? (część 3 - ostatnia) czyli sukcesy min. Szumowskiego

Kontestator Kontestator Społeczeństwo Obserwuj notkę 16

Nasz bohaterski minister Szumowski Łukasz właśnie pochwalił się:
"Naprawdę mamy sytuację epidemiczną w Polsce jedną z najlepszych w Europie i na świecie."

Jak to wygląda naprawdę w porównaniu z innymi krajami Środkowej Europy ilustrują następujące tabelki (źródło: Ministerstwo Zdrowia, Our World In Data, John Hopkings University):

Lista aktywnych przypadków koronawirusa:

image

Lista aktywnych przypadków koronawirusa na milion mieszkańców:

image

W zasadzie wszelki komentarz jest zbędny, aczkolwiek trudno nie zauważyć, że wszyscy nasi sąsiedzi mają już z górki, a my dzięki profesjonalizmowi rządów dobrej zmiany, a osobiście min. Szumowskiego Łukasza ciągle się wspinamy i szczytu nie widać.

Jak to u nas wygląda w szczegółach w okresie ostatniego półtora-miesiąca obrazuje moja tabelka. Najbardziej istotna liczba osób aktualnie chorych (kolor niebieski) nie tylko nie zmniejsza się, ale - po chwilowej stabilizacji na przełomie kwietnia i maja - ostatnio znów rośnie.

image

Reasumując, prof. Szumowski Łukasz rzeczywiście ma niepodważalne powody do chwalenia się. Jako argument swoich sukcesów podaje znikomą liczbę zgonów w stosunku do innych krajów. I tu miałby może i słuszność, gdyby nie pewne dwa szczegóły, o pierwszym z nich już pisałem w poprzedniej notce na temat koronawirusa:
"I wreszcie kontrowersje budzi przyjęta metodologia określania przyczyny zgonów. Ponoć lekarze mają zalecenie, aby zaniżać liczbę zgonów z przyczyny obecnej pandemii, a jest to o tyle łatwe, że prawie wszyscy zmarli mają tzw. choroby współistniejące. Wystarczy napisać np. "choroba nowotworowa", na którą pacjent leczył się od dawna, a to, że wirus dobił jego osłabione chemioterapią ciało, bez którego to wirusa pewnie pożyłby jeszcze parę lat, to szczegół. Proszę spróbować odpowiedzieć sobie na pytanie, dlaczego średnia zgonów do ogółu zarażonych dla całego kraju wynosi ok 4,5%, a w Wielkopolsce jest ponad 2 razy wyższa? Ano dlatego, że Szpital Zakaźny w Poznaniu jako być może jedyny w kraju mimo nacisków podaje prawdziwą przyczynę zgonu swoich pacjentów."
https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,25834069,ciemna-liczba-ofiar-wirusa.html 

Poza tym liczba zgonów z powodu koronowirusa jest zależna od liczby stwierdzonych przypadków zarażenia, a te z kolei są uzależnione od liczby przeprowadzonych testów, a w tej dziedzinie jesteśmy w stosunku do naszych sąsiadów raczej nieco w tyle.



Kontestator
O mnie Kontestator

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo