Kontestator Kontestator
534
BLOG

Dlaczego tzw. prawica boi się filmu "Kler"

Kontestator Kontestator Film Obserwuj temat Obserwuj notkę 66

Dlaczego tzw. prawica boi się filmu "Kler"?

Dlaczego robi wszystko co możliwe, aby zniechęcić ludzi do obejrzenia tego filmu?  

Dlaczego ima się wszelkich dostępnych metod, aby w małych ośrodkach miejskich, zwłaszcza na wschodzie kraju zabronić emisji "Kleru" w kinach?

Może ktoś z Państwa myśli, że tej tzw. prawicy chodzi o dobre imię Kościoła Rzymsko-Katolickiego, bo przecież Smarzowski w tym swoim kiczu generalizuje sugerując, że cały KK to pedofilia, materializm, itd.? Otóż nie! Tzw. prawicy zwisa to, czy w KK pedofile to 0,1 %, czy też może nawet ponad 50%. Chodzi o coś zupełnie innego.

Nie jest dla nikogo tajemnicą, że KK w Polsce jest obecnie ściśle związany z władzą na zasadzie: my was wspieramy, sugerując owieczkom, na kogo katolik powinien głosować, a wy nas wspieracie w taki sposób, jaki możecie (chyba nie ma potrzeby uściślać, o jaki sposób chodzi).

Do tej pory ten deal sprawdzał się w praktyce bez przeszkód. I nagle pojawił się problem. Idą wybory samorządowe. Bezkrytyczny do tej pory katolik, zwłaszcza z pewnej grupy społecznej, z pewnego regionu kraju zwanego "matecznikiem PiS", wierzący bezkrytycznie w przekaz z ambony, być może obejrzał jednak jakimś przypadkiem ten film. I teraz być może zaczęły mu się rodzić wątpliwości: jeśli kościół chociaż w niewielkim stopniu jest tak zakłamany i zdeprawowany, jak mi to pokazano na filmie, to może i ksiądz dobrodziej namawia mnie do określonego zachowania przy urnie wyborczej nie dla mojego dobra, tylko dla dobra KK? To może ja się jednak zastanowię, co jest dobre dla mnie, dla rodziny, sąsiadów, rodaków?

I tu jest pies pogrzebany, czyli odpowiedź na zadane na wstępie pytania.

Ps. W notce użyłem określenia "tzw. prawica". Bo wyraz "prawica" bez ozdobnika "tzw" to ten sam źródłosłów co "prawość".


Kontestator
O mnie Kontestator

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura