„Golgota Picnic” jest przedstawieniem, które rani. Owszem, ma wiele oblicz i zdania są podzielone, to prawda. Ale że rani wielu, to pewne. Wystarczy zajrzeć do francuskiej prasy katolickiej (i to bynajmniej nie tej „integrystycznej”!), aby przeczytać:
[…] sztuka ośmiesza i systematycznie poniża Chrystusa […] [to] signum nihilistycznej kultury, która musi śmiać się z innych – aby istnieć.[tu i dalej tłum. JK - pełen txt patrz niżej]
Zerknijmy też do francuskiej (tu nawet nie „katolickiej”) wikipedii – tam już na samym wstępie znajdziemy takie zdanie:
Sztuka łączy poważną krytykę społeczeństwa konsumpcyjnego i rozczarowanie ludzkością z dekonstrukcją Osoby i nauczania [dosł. przesłania, message] Jezusa z Nazaretu.
Ostatni człon tego zdania – odnoszący się do Osoby Chrystusa – jest chyba dość wymowny. GazWybor jak dotąd ani nie zacytowała, ani nie poświadczyła bodaj części takich wypowiedzi, jakie często-gęsto sypały się na sztukę Rodrigo Garcii we Francji (no, a może źle szukałem? zawsze możliwe – proszę sprostować– gdzież to GazWybor o tym pisała?). Nie dziwię się, bo takie opinie nazbyt zgadzałaby się z opiniami polskich „oszołomów”, a GazWybor to mistrz manipulacji i wie, jak wykręcić kota ogonem, udając obiektywizm.
Dlatego też od dziś medium to wysyła w świat prosty komunikat, że „Golgotę Picnic ocenzurowano” oraz że odwołanie przedstawienia „to uderzenie w świeckie państwo” tudzież „próba budowania państwa wyznaniowego”, a w związku z tym „w Polsce zaczyna działać kościelna cenzura prewencyjna” [tu:http://wyborcza.pl/1,75968,16190911,_Golgote_Picnic__ocenzurowano.html]. Na dodatek głosi się, że krytycy sztuki– nie widzieli jej. Ale przecież porażająca większość jej obrońców też działa na wiarę, wygłaszając górnolotne opinie na wiarę... i to na wiarę – GazWyboru… a jaka tam wiara? To przecie medium niewierzące.
Zauważam przy okazji, że Gazwybor jakoś nie wspomina o tym (a może znowu tylko ja tego nie przeczytałem?), że przedstawienia Golgota Picnic odbywały się pod osłoną CRS, czyli francuskiego ZOMO. No i nie widzę szerszej informacji o fakcie, że integryści protestowali jako mniejszość – bo na swój sposób zaprotestował również powściągliwy zwykle francuski episkopat, poparty przez wielotysięczną manifestację modlitewną, wiekszą od manifestacji „integrystycznej”. Nie, o ile wiem, nic z tego w GazWybor nie znajdziemy. Czym innym pałuje sie świadomosć Polaków. Bo znajdziemy za to, owszem, korespondencję z Paryża w postaci doniesienia o artykule w post-komunistycznym dzienniku „Liberation”. Cytuje się go po to, aby pokazać, jak to Francuzi szydzą z polskiego braku poczucia humoru. Ani słowa o tym, że Francuzi też „nie mieli poczucia humoru”... bo mieli, ponieważ ich protest organizowała właśnie znana francuska „humorystka-parodystka” Frigide Barjot, która„mówi głośno to, co wielu katolików myśli po cichu” (patrz dalej całośc txtu cytowanego). Bo to właśnie katolicy są dziś poddawani perfidnej cenzurze. We Francji– silniejszej. U nas– na razie mniejszej. Ale właśnie zaczyna sie proces uświadamiania im, że mają trzymać gębę na kłódkę. A jak nie - będa ohydnymi integrystami. A„integrysta”brzmi niemal jak„goryl”. Tak więc znajdziemy w GazWybor to samo, przeciwko czemu dodatkowo protestowali francuscy katolicy: próbę przekonania opinii publicznej, że spektaklowi sprzeciwiała się wyłącznie skrajna prawica, lefebryści, oszołomy.
Aby się tej próbie przeciwstawić, przedstawiam Państwu mały wybór dostępnych w internecie materiałów znad Sekwany, które składają się na nieco inną panoramę niż ta, którą serwują nam polskie media z wiadomym na czele (choć raczej serwują nam jej brak).
Moje tłumaczenie jest pospieszne, proszę wybaczyć pomyłki i niezręczności. Użyte w tytułach nawiasy kwadratowe – to cytaty (niekiedy zmodyfikowane) zaczerpnięte z wnętrza danego artykułu; nawiasy w kwadratowe wewnątrz notek oznaczają komentarze mojego autorstwa. Podział cytatów na akapity pochodzi także ode mnie. .
- - - - - - - - -
Henrik Lindell w „La Vie”:
MODLITWA I KWIATY PRZECIWKO GOLGOTA PICNIC
[CHRYSTUS JAKO MESJASZ HIFA…
…TAKŻE NIEWIERZĄCY WSPIERAJĄ PROTEST]
Z okazji kontrowersyjnego przedstawienia Golgota Picnic w Paryżu w dniu 8 grudnia, ksiądz [arcybiskup] André Vingt-Trois zaprasza tegoż wieczoru na czuwanie do Notre-Dame, a grono świeckich wzywa do złożenia w milczeniu “białego kwiatu”. Golgota Picnic, sztuka oceniona przez wielu chrześcijan jako „zniewaga wyrządzona Chrystusowi” […] będzie w programie Théâtre du Rond-Point aż do 17 grudnia.
Podobnie jak w Tuluzie, gdzie przedstawienia trwały od 16 au 20 listopada, tak i tutaj spektakle ochraniane będą przez specjalne oddziały policji [CRS]. Integryści katoliccy, wsparci skądinąd przez lefebrystyczny Instytut Civitas, zapowiedzieli manifestację przed teatrem, ponieważ uznali to przedstawienie za „bluźniercze” […] A co robi Kościół katolicki? Aż dotąd biskupi potępiali manifestacje integrystów (niekiedy połączone z użyciem przemocy). […] [ale teraz] wedle większości biskupów Golgota Picnic „znieważa Osobę Chrystusa na Krzyżu”.
I tak, z okazji tego przedstawienia, arcybiskup zdecydował się zaprosić na czuwanie modlitewne w katedrze Notre-Dame w dniu 8 grudnia o godzinie 20 (dzień Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny). Inna wyjątkowa inicjatywa wyszła od grupy Wiara i Kultura [Culture et Foi]. Grupa ta wzywa wierzących i niewierzących do złożenia białego kwiatu, znaku nadziei i pokoju, przed Théâtre du Rond-Point w dniu 8 grudnia o godzinie 18.00. Grupa składa się z osób świeckich i nie ma powiązań z instytucjami katolickimi, choć wielu księży współredaguje jej teksty. Na jej czele stoi katolicka humorystka Frigide Barjot. […]
Dla Frigide Barjot protest jest jak najbardziej słuszny, ponieważ sztuka, dotowana [z pieniędzy publicznych] „nie jest jakąś zwyczajną krytyką chrześcijaństwa, lecz atakiem na Chrystusa, przedstawionego jako Mesjasz hifa” „Nie chodzi tu – mówi Frigide – o takie dzieło sztuki jak każde inne, ale o czystą prowokację, cios wymierzony w ludzi wierzących”.
Ten punkt widzenia znajduje zrozumienie, a nawet jest podzielany przez pewna liczbę niewierzących. Filozof Michel Onfray, wojujący ateista par excellence, nie waha się na swojej stronie www bronić zagniewanych chrześcijan przed reżyserem, który „pragnie tylko znieważać” i który „zachęca do spalenia muzeów, ponieważ zawierają one obrazy ukazujące cierpiącego Chrystusa”. Wolno Rodrigowi Garcii wypowiadać się w ten sposób, rzecze Onfray, ale „wolno też chrześcijanom czuć się znieważanymi i mówić o tym!” Dla Frigide Barjot, dla chrześcijan nadeszła chwila, aby „ukazać się przed kamerami świata. Nie należy już więcej pozostawiać tej sprawy samym tylko integrystom”. […]
Arcybiskup Paryża André Vingt-Trois zdaje się nie wspierać inicjatywy Frigide Barjot […] humorystka i członkowie jej grupy czują się nieco osamotnieni. Ale jak nas poinformowano, “to nie znaczy, że arcybiskup jest przeciw nam”. […] Frigide Barjot mówi głośno to, co wielu katolików myśli po cichu. […] „biskupi nie wyrażają zdecydowanego poparcia – [bo] jest to inicjatywa świecka”, mówi Gérard Leclerc, pisarz katolicki i redaktor Radio Notre Dame. W każdym razie ocenia on inicjatywę Frigide Barjot jako wspaniałą – i sam też złoży kwiat przed teatrem, zanim uda się do katedry na godzinę 20.00. Akcja grupy “Wiara I Kultura” [Culture et Foi] potrwa do 17 grudnia, daty ostatniego przedstawienia w paryskim teatrze. LA VIE 7 grudnia 2011,http://www.lavie.fr/culture/spectacles/prieres-et-fleurs-blanches-face-a-golgota-picnic-07-12-2011-22421_32.php
- - - - - - - - - - - - -
Julien Duriez w „La Croix”:
MODLITEWNE CZUWANIE W NOTRE-DAME PRZECIWKO SZTUCE GOLGOTA PICNIC
Kilka tysięcy katolików spotkało się w paryskiej Notre-Dame 8 grudnia, aby brać udział w czuwaniu zorganizowanym przez diecezję paryską.
Celem tego wieczoru modlitwy i medytacji był protest przeciwko sztuce Rodrigo Garcii « Golgota Picnic », który tego samego dnia pokazywany był w paryskim Théâtre du Rond-Point. […]
« Jesteśmy tutaj, ponieważ nie możemy znieść, że ktoś kto nas kocha, Jezus Chrystus, jest deptany – szepcze Michel, lat sześćdziesiąt, przybyły ze swojej parafii Notre-Dame de Passy w 16 dzielnicy Paryża. Jako chrześcijanie mamy obowiązek powiedzieć, że jest to dla nas okropne. Wypowiemy to ze spokojem, w ciszy, bez przemocy. »
Dla Flory, siedemnastoletniej licealistki przybyłej wespół z przyjaciółmi z niedalekiego przedmieścia, „ważnym jest, aby czuć się razem, kiedy się jest atakowanym” […] spośród zapytanych [przez nas] osób żaden wierny nie okazał akceptacji dla działań […] integrystów. […] «Niektórzy ludzie kontestują Chrystusa, jego przesłanie i Kościół. To można zrozumieć. Dobrze, jeśli odpowiedzią będzie manifestacja naszej wiary i miłości dla Niego», podsumowuje Michel.
LA CROIX 9 grudnia 2011, http://www.la-croix.com/Religion/Actualite/VIDEO-Veillee-de-priere-a-Notre-Dame-contre-la-piece-Golgota-Picnic-_NG_-2011-12-09-745395
- - - - - - -
Christine Boutin, przedstawicielka chrześcijańskich demokratów:
[SPEKTAKL NIEAKCEPTOWALNY, CHRZEŚCIJAŃSKIE SYMBOLE DEPTANE]
[Christine Boutin, była kandydatka partii chrześcijańsko-demokratycznej w wyborach prezydenckich, zabiera głos przeciwko „Golgota Picnic”, stwierdzając, że] „nie można pozwolić, aby jedynie integrystyczna mniejszość wypowiadała sie na ten temat”. [i dlatego wypowiada się sama:] „Jestem przeciwna cenzurze, wybieram wolność wypowiedzi”, [ale jednocześnie określa spektakl jako] „nieakceptowalną zniewagę”, [zaś mówiąc o sytuacji panującej w kulturze stwierdza:] „chrześcijanie i ich najświętsze symbole są regularnie parodiowane i deptane”. LE POINT 9 grudnia 2011, http://www.lepoint.fr/societe/christine-boutin-condamne-les-manifestations-d-integristes-contre-golgota-picnic-09-12-2011-1405647_23.php
- - - - - - -
„Atlantico”:
[NIE PROTESTUJĄ TYLKO INTEGRYŚCI!]
[OPIERAM SIĘ NA ZDANIU OSÓB,
KTÓRE WIDZIAŁY TO PRZEDSTAWIENIE]
[NIE ZACZYNA SIĘ DIALOGU OD PLUCIA W TWARZ]
[Bloger Koz w wywiadzie dla portalu "Atlantico" skarży się, że prasa usiłuje zauważyć jedynie manifestacje ugrupowań skrajnych; dlatego specjalnie odcina się od integrystów oraz opowiada, jak i dlaczego wziął udział w równoległej manifestacji pokojowej innych grup chrześcijańskich:] „Nie widziałem tej sztuki, są granice, których przekraczać nie chcę. Opieram się na zdaniu pewnej liczby osób, które przedstawienie widziały. Wziąłem udział w manifestacji, aby okazać solidarność z tymi, którzy poczuli się jeszcze bardziej zranieni [przez to przedstawienie], niż ja […] Słysząc, że Ribes [dyrektor teatru] wzywa do dialogu, bardzo mu się dziwię. Nie rozpoczyna się dialogu od plucia ludziom w twarz”, ATLANTICO 9 XII 2011,http://www.atlantico.fr/decryptage/manifestations-catholiques-integristes-golgota-picnic-theatre-rond-point-koz-242400.html
- - - - - - - - -
„Le Point”:
[ŻARLIWI KRYTYCY
PRZEWAŻNIE NIE OGLĄDALI TEJ SZTUKI]
Żarliwi krytycy wywodzą się przeważnie spośród osób, które nie widziały „Golgota Picnic”. […] Malarstwo, literatura, teksty sakralne – Rodrigo Garcia jest przeciwieństwem nieokrzesańca i barbarzyńcy. Widział, czytał – zwraca się przeciwko społeczności współczesnego Zachodu – szuka odwołań w tym, co zna, co jest mu bliskie – szuka korzeni, dociera do przyczyn. To Rodrigo Furioso… LE POINT, 8 grudnia,http://www.lepoint.fr/societe/christine-boutin-condamne-les-manifestations-d-integristes-contre-golgota-picnic-09-12-2011-1405647_23.php
- - - - - - - - -
Zineb Dreyf w „Le Nouvel Observateur”:
[POGARDA CZY FILOZOFICZNA REFLEKSJA?]
[TAK, RODRIGO GARCIA JEST PROWOKATOREM]
Już nie tylko katoliccy integryści kontestują swobodę w pokazywaniu Chrystusa na scenie.[…] Tak, Rodrigo Garcia jest prowokatorem. […] katolicy – czy to skrajni, czy nie, każdy ma odtąd jakieś zdanie na temat sztuki, która ma być ponoć „antychrześcijańska” […] zarysowują się trzy postawy: 1. Ultrasi: apel o bojkot; […] 2. Katolicy: kwiaty i modlitwa. 3. Ci, którzy zobaczyli – „Oto jest teatr!” LE NOUVEL OBSERVATEUR 8 grudnia 2011,http://rue89.nouvelobs.com/rue89-culture/2011/12/08/les-cathos-contre-golgota-picnic-intouchable-christ-227340
- - - - - - - - -
Henrik Lindell w „La Vie”:
GOLGOTA PICNIC: SPEKTAKL NIHILISTYCZNY I NIERÓWNY
[sztuka ośmiesza i systematycznie poniża Chrystusa | signum nihilistycznej kultury, która musi śmiać się z innych – aby istnieć]
[…] Widziałem tę sztukę podczas premiery w Tuluzie. Jest to spektakl prowokatorski, który nie pozwala wznieść się ponad cyniczną antyreligijność swego autora […] Golgota Picnic to sztuka, która może urazić dusze wrażliwe […] a przede wszystkim może wielu zdenerwować przez swą… głęboką artystyczną nijakość. Grosso modo asystujemy w nieustannym, półtoragodzinnym monologu, przeważnie niezrozumiałym, o śmierci, samotności i niemożności zaspokojenia swoich marzeń.
Pięciu hiszpańskich aktorów rozebranych do rosołu tacza się po ziemi, stąpa po tysiącach bułek od hamburgerów, udaje stosunki seksualne itp. Całości wyraźnie brak równowagi i jedności. W części drugiej nagi pianista (Marino Formenti) przez mniej więcej 40 minut gra „Siedem ostatnich słów Chrystusa” Josepha Haydna – trudno zrozumieć, jaki to ma mieć związek z częścią pierwszą. Oczywiście muzyka jest piękna; wedle reżysera to „jedyna rzecz która w tym spektaklu zbliża się do boskości”. Ale czy Garcia jest nam potrzebny, abyśmy mogli odkryć Haydna?
W oczach niektórych chrześcijan mamy do czynienia ze sztuką „bluźnierczą”. Jak to wygląda naprawdę? Co do mnie, [jakakolwiek] polemika jest niepotrzebna.[…] ale to prawda, że sztuka ośmiesza i systematycznie poniża Chrystusa, znaczenie Jego śmierci na Krzyżu, treści Wiary, a także samych wiernych. Autor cały czas prowokuje […] odwracając swobodnie sens wiary albo odbierając jej wszelką transcendencję. Wszystko to mogłoby wypływać z ironicznej krytyki współczesnego społeczeństwa oraz, czemu nie, krytyki niektórych chrześcijan, tych, którzy wierzą powierzchownie.
Problem jednak w tym, że Garcia pod pretekstem odniesienia sie do ikonografii chrześcijańskiej (którą ocenia jako okrutną i pełną przemocy) miesza własne wnioski z przesłaniem Ewangelii. Jezus, wzywając wiernych do powierzenia się Jemu i Bogu Ojcu, ma być „piromanem” i „Mesjaszem hifa”, sprzyja „wojnie przeciwko wszystkim”. O co chodzi w tych idiotyzmach? A co do kpin z wiernych, weźmy na przykład słowa „Panie, oddal ode mnie ten kielich”, wypowiedziane przez Jezusa w Ogrodzie Oliwnym. Garcia przekształca je w kuplet z popularnej piosenki […]
No, podaje w wątpliwość także wiele innych rzeczy. Na przykład […] społeczeństwo konsumpcyjne […] Tylko że te [inne] śmiechy […] i kilka ułamków refleksji nad kondycją naszego życia to słaba pociecha. Szczerze: sztuka nie zasługuje […] na tak wielką uwagę, jaką poświęcają jej niektórzy chrześcijanie. Jest to – jedno z wielu – signum nihilistycznej kultury, kultury destrukcyjnej, która musi śmiać się z innych – aby istnieć. LA VIE, 17 listopada 2014,http://www.lavie.fr/culture/spectacles/golgota-picnic-un-spectacle-nihiliste-et-inegal-17-11-2011-21946_32.php
- - - - - - - - -
Inne tematy w dziale Polityka